katrina0512 Napisano 10 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Słuchajcie ... mam problem. Jak każdy człowiek jestem dosyć sceptyczna w stosunku do tego typu spraw aczkolwiek jest to ta jedna jedyna zagadka którą chcę w końcu rozwiązać. Śni mi się: jestem gdzieś, obserwuję szczupłą dziewczynę myjącą samochód, stojącą w tak krótkich spodenkach,że widać na jej pośladkach tatuaż(dosyć charakterystyczny), ktoś mnie gdzieś ze sobą zabiera i jest to mężczyzna. Nie wiem co znaczy to mycie samochodu, robiła to w dosyć jakby to ująć: erotyczny sposób. Wszystkie inne elementy wiem co oznaczają, wiem kim jest ta dziewczyna(poznałam ją jakieś 2 miesięce później) , wiem kim był ten mężczyzna. Tylko nie wiem czemu akurat myła samochód? Kolejny sen powiązany z tym: zabijam tą dziewczynę, przynajmniej tak się później okazuje we śnie. Zrobiłam to nożem. Leżę w wannie pełnej krwi. Później wszyscy już posądzają o to mnie ,a ja wypieram się i mówię, że to nie ja , że nawet nie miałam powodów by to zrobić. Mówię ,że to moja koleżanka. Już wiem ,że pójdę za to morderstwo na długo do więzienia, ale chcę przekazać temu mężczyźnie z poprzedniego snu ,że go kocham. Ostatecznie jednak wstydzę się to zrobić i idę tylko do przyjaciółki tego mężczyzny (mojej zresztą też) , mówię jej co zrobiłam, nawet jej wstydzę się wyznać co czuję do tego mężczyzny. Ponieważ rozmawiałyśmy na korytarzu gdy spojrzałam w bok zobaczyłam go z jakimś mężczyzną schodzącego po schodach. Znów jednak nie odważyłam się zrobić cokolwiek. Gdy on już poszedł , przyszedł ksiądz w koloratce. To by było na tyle jeśli chodzi o sen. Tu z kolei nie wiem co znaczy ksiądz, wanna pełna krwi, nóż. Teraz kontekst rzeczywisty, poznałam tych dwójkę nie wiedząc ,że są parą(wybaczcie ale nie wyglądali , a ja głupia jakoś nie skojarzyłam faktów). Dopiero gdy już poczułam coś do tego mężczyzny dowiedziałam się ,że są w związku. Czułam się potwornie w stosunku do niej, a poza tym wiedziałam,że on ją bardzo kochał(choć podobno jak kocha to nie zdradza). Ja byłam tylko jego przygodą. Później śnił mi się ten drugi sen i kilka dni po tym dowiedziałam się ,że on zabił kogoś i że musiał się zgłosić do więzienia bo wszyscy znają jego dane. To nie on był głównym sprawcą, tylko jego kolega. Co ciekawe tak jak mówię nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam ale te dwa sny(jakieś prorocze) były czymś wyjątkowym , nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego. Bardzo proszę o interpretacje. To naprawdę coś co już bardzo długo mnie gryzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
katrina0512 Napisano 10 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Ten post jest nieaktualny ,niestety nie wiem jak go usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.