Sny

[Rytus]

Piszę do ciebie, ponieważ mam dwa sny, które nie dają mi spokoju. Z tym, że jeden jest bardzo stary. Może po kolei.

 

I i II Sen.

Przedwczoraj i wczoraj śniły mi się sny o podobnej treści. Niestety nie pamiętam szczegółów, opiszę tylko to, co udało mi się zapamiętać.

 

W pierwszym śnie widziałem przyjaciela, z którym zakończyłem znajomośc z powodów osobistych około trzy tygodnie temu. Chciałbym zauważyć, że nie utrzymuję z tą osobą wrogich stosunków.

 

Owy przyjaciel w śnie "dobrze się bawił" i "dużo przebywał" z moimi dawnymi znajomymi, z którymi rozstałem się przez ich płytkość osobową. Miałem ochotę mimo wszystkich problemów "pogodzić się" z tą osobą, niestety ta osoba była tak jakby niedostępna. Sen się urwał, bo sie obudziłem.

 

Drugi sen był bardzo podobny. Także mi się śnił przyjaciel, też wśród dawnych znajomych. Patrzyłem jak się dobrze bawi i żałowałem, że mnie nie ma na tym miejscu. Była silna chęć powrócenia do przyjaźni, ale coś w tym przeszkadzało. Chyba rozmawiałem z nim, ale do żadnego wniosku nie doszliśmy.

 

 

Jest jeszcze jeden sen, bardzo stary, ale utkwił mi w pamięci. Byłem jeszcze wtedy małym dzieciakiem - miałem 7 albo 8 lat. Wielokrotnie śniły mi się sny, że otwieram szufladę w kuchni (ostatnią, na samym dole) a z niej bucha ogień i zaczynam płonąć. sny były niemal identyczne, zawsze działo sie to samo. W podobny sposób się kończyły - czułem takie jakby węzły (paliłem się), czułem niby ból i chciałem przestać płonąc. Uświadamiałem sobie, że to sen i budziłem się w przerażeniu. Do dzisiaj nęka mnie myśl, jaki był ukryty w tym przekaz. To był wewnętrzny krzyk, krzyk w śnie.

 

Proszę cię niezmiernie o pomoc w interpretacji tych snów i z góry dziękuję.

[Gość cyganicha]

Bardzo proszę napiszę Tobie bezpośrednio co czuje i jak widzę Twoje sny także proszę nie odbierz tego źle.Piszę co czuję i jak je odbieram.

Sen powtarzający uwidacznia Twoje osobiste i konkretne działania które służą Twojemu rozwojowi.Odpowiada stałym Twoim zmaganiom stale powracającym w życiu.Wskazuje słabości,nad którymi należy zapanować,coś zrozumieć.Powtarzający się sen wskazuje drogę osobistego rozwoju,mówi o tym,że musisz coś zrozumieć,czegoś się nauczyć.Zawiera wiadomość,której musisz wysłuchać.Sen taki odejdzie wtedy gdy niedokończone sprawy które przedstawia zostaną przez Ciebie zrozumiane i rozwiązane.

 

Z przyjacielem ze snu pierwszego i drugiego,z którym zakończyłeś znajomość jednak chciałbys kontakt utrzymywać-widzę to tak,że on z kolei szybko pogodził się z tym co się stało i nie brakuje mu Twojej obecności w jego życiu.Jemu jest dobrze tak jak jest.Co było minęło,zamknął tamten etap i żyje dalej swoim życiem.Nie wraca do przeszłości,nie rozpamiętuje,nie czeka na odnowienie Waszych relacji.

Tobie teraz brakuje tego co było,tej relacji,która przeminęła ale myslę,że podjąłeś wybór Ty i teraz powinieneś uszanować zdanie przyjaciela.On też w sobie przeżył Twoja decyzje i twój wcześniejszy wybór.Jego sfera emocjonalna się wyrównał i teraz nie powinieneś w żaden sposób naciskać,czy wywierać wpływu,drążyć by relacje z przeszłości powróciły.W nim cos się skończyło.Dostał cios,którego się nie spodziewał.

 

Czy jako dziecko nie miałeś zaniżonej samooceny?Poczucia własnej wartości?Po tych snch czy nie następowały wydarzenia które burzyły Twoja stabilizację i poczucie bezpieczeństwa w domu?Czułeś się zraniony i wyczerpany.Nie zgadzałes się z tym co działo się w Twoim zyciu.Przeciwności jakie napotykałeś na swojej drodze czułes,że Cię rania i dlatego protestowałeś.

Tak rozumiem opisane sny.Bardzo prosze i szczęścia życze