Skocz do zawartości

Czy ja medytuje, czy to po prostu sennosc..


Maliboo

Rekomendowane odpowiedzi

Mianowicie, nie wiem ktora sciezka podazac..

Zaowazylem, ze po pewnym czasie medytacji pojawia sie pewne uczucie by to wszystko puscic, wszystko odpuscic, cos takiego co odczuwamy kiedy sen jest doslownie w naszym zasiegu ;] W sensie, to odczucie kiedy czujesz, ze jak tylko legniesz na lozu to momentalnie idziesz spac ;]

No wiec pojawia sie pewna chec puszczenia tego wszystkiego, zaowazam tez jakby cos sciskalo mi glowe

Jezeli sie skupie by to uczucie poglebic(sciskanie) i odpuszcze, wtedy mysli same zaczynaja mi plynac a ja moge sie im przygladac jak potokowi.

Jest to dosyc duzy chaos i musze wlaczyc by mnie to nie pochlonelo, ale jestem w stanie byc w tym i jednoczesnie obok, jakas czescia byc obecnym i niewzruszonym. Czuje niesamowita blogosc i jest mi milo i czuje sie jakbym byl opatulony. Czuje jednak ze jestem na skraju snu i jezeli sie zapomne moge zasnac.

 

Tylko pytanie czy to jest medytacja? Czy moze sen na jawie, pol-sen (czesto miewam go kiedy jezdze autobusem i zamykam oczy ale staram sie miec swiadomosc by nie zasnac, aby nie ominac wysiadki ;] wtedy kiedy jestem pozbawiony celu, zamykam oczy i trwam, ten potok sie pojawia, kiedy wstane czuje sie odprezony jak po snie)

 

Moze po prostu skupic sie na klepaniu mantry/oddechu/ dzwiekach otoczenia(starajac sie by ich nie interpretowac) i po prosru trwac w tej koncentracji? A medytacja przydarzy sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz.

Btw. ja nie rozpisuje sie po to zeby wylac swoje zale, zawsze podaje mozliwie jak najwieej detali zeby moj problem byl latwiejszy do rozwiazania dla osob ktorych prosze o pomoc. Nie wiem czy slusznie ze o tym wspomnialem, ale odnioslem wrazenie ze mogles zle zrozumiec motywy dla ktorych czesc z mich wypowiedzi moze byc tak rozbuchana/rozwiazla jak powyzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko żartowałem maliboo.

 

A więc tak: Wszystko jest medytacją, dopóki - dopóty utrzymujesz swoją świadomość. Uważne wsłuchiwanie się w dźwięki także jest medytacją. Myk w tym, że jest na prawdę dużo rodzai medytacji, i ludzie się w tym gubią. Jednocześnie ciężko ją zdefiniować w sposób jasny dla każdego. Praktykuj, próbuj różnych technik, a z czasem sam dojdziesz do wniosku, czym dla ciebie jest : )

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Asper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...