Skocz do zawartości

Strata


Jastiratish

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego gdy człowiek poświęca się dla drugiej osoby, jest dla niej dobry i zrobiłby dla niej wszystko to wtedy ta druga osoba odchodzi...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to, co zbyt łatwo, bez wysiłku otrzymujemy, równie łatwo pozostawiamy bez poczucia straty.

 

Każdy związek powinien się opierać na zaangażowaniu obu osób, na obopólnym dawaniu.

Niestety obecnie świat uczy jedynie brania: wziąć, użyć, wyrzucić i iść dalej.

Ale kto szuka, ten znajduje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dlaczego gdy człowiek poświęca się dla drugiej osoby, jest dla niej dobry i zrobiłby dla niej wszystko to wtedy ta druga osoba odchodzi...?

 

Niekoniecznie, jeżeli mówimy o ludziach: umierają, a odejść mogą z różnych powodów, wielu ludzi tak kocha,

że aż więzi drugą osobę, nie pozwala jej oddychać. Przecież tyle jest wspaniałych małżeństw, czy związków

lub po prostu przyjaciół - dwóch ludzi, którzy się wybornie wręcz czują we własnym towarzystwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jak dla mnie, zdrowy człowiek musi być choć trochę egoistą, na zasadzie: tak, fajnie, będę robić Ci obiadki, ale Ty zmywasz i łazisz ze mną po sklepach, szukając butów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja też mam skłonności do takiego całkowitego oddawania się, wszystko dla tej drugiej osoby.. opamiętanie przychodzi dopiero wówczas, gdy zostaję sama a ból po stracie nie daje żyć. Takie "kochanie za bardzo" to prawdziwe przekleństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
ja też mam skłonności do takiego całkowitego oddawania się, wszystko dla tej drugiej osoby.. opamiętanie przychodzi dopiero wówczas, gdy zostaję sama a ból po stracie nie daje żyć. Takie "kochanie za bardzo" to prawdziwe przekleństwo

 

To nie jest żadne przekleństwo. Termin "przekleństwo" sugeruje, że coś nam strasznego zrobiono i nie mamy na to wpływu.

Takie "kochanie za bardzo" to pewien defekt, nad którym, podobnie, jak nad spóźnialstwem czy bałaganiarstwem, można pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...