"Pukanie"

[martynartt]

Czesc!

Mialam dzisiaj okropny sen! Wlasciwie niewiem jak to okreslic! Kiedys juz mi sie to przytrafilo! Nie zaliczam tego rodzaju snu do przyjemnych! Mialam duzo snow tej nocy. Przyjemnych i tych mniej. Ale tuz nad ranem, przysnilo mi sie strasznie glosne pukanie!! Ktos sie wrecz dobijal!! Obudzilam sie momentalnie, w duzej konsternacji czy to byl sen czy jawa. Ale to byl sen bo podeszlam do drzwi i nikogo nie bylo. Mieszkam na ostatnim pietrze wiec uslyszalabym jakby ktos schodzil. Niewiem czemu, ale bylam mocno przestraszona ze swiadomoscia niewiadomo skad, ze to byl ktos lub "coś"... po prostu "zły"! Kiedys juz zdarzaly mi sie takie sny. Raz nawet po przebudzeniu nie wiedzialam czy mialam sen czy to byla jawa. Snilo mi, ze ktos tak samo uporczywie i glosno puka, wstalam wiec z lozka i podeszlam do drzwi. Balam sie otworzyc wiec najpierw spojrzalam przez judasz, ale bylo ciemno i nic nie widzialam wiec postanowilam, ze otworze. Gdy otworzylam, zobaczylam strasznego demona, ktory zaczol jakby wrzeszczec na mnie czy cos w tym rodzaju!

Masakra!! Niewiem skad takie rzeczy sie biora.

Zaliczam sie do osob, ktore maja sny prorocze. Wiekszosc motywow z moich snow a wlasciwie szczegoly znajduja odzwierciedlenie w rzeczywistosci na zajutrz lub w przeciagu najblizszych dni.

Dlatego staram sie interpretowac moje sny jak tylko potrafie, lecz nie zawsze mi to wychodzi. W czwartek bede miala daleka podroz przed soba a sny ktore dzis ziinterpretowalam nie wroza mi pomyslnosci. Czuje, ze cos mnie ostrzega, ale ja musze wyjechac!!

Pytanie do was! Czy zdarza wam sie takie samo, grozne, zlowieszcze "pukanie" we snie?? I czy wiecie co to oznacza?? Prosze o interpretacje jak ktos wie...

Pozdrawiam

Edytowane 4 Listopada 2008 przez martynartt

[caliah]

Ja osobiście nie miałam z nim styczności.

 

Z tego co słyszałam, jako potwierdzenie interpretacji, takie pukanie jest przestrogą przed wielkim niebezpieczeństwem, zwiastunem złej wiadomości.

 

Samo zdarzenie, przed którym ono ostrzega lub o którym informuje nie musi dotyczyć bezpośrednio Ciebie.

 

Ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że dotyczy osób/osoby blisko z Tobą złączonej uczuciami.

 

Zdarza się, że takie pukanie jest znakiem od osób, które odeszły i w ten sposób chcą nam przekazać tą lub inną wiadomość.

[martynartt]

Snill mi sie dzisiaj takze moj rozowy golf ktorego prawie nigdy nie nosze, i wyobrazcie sobie ze rano otworzylam szafke chcac wybrac sweter i wybralam wlasnie ten golf. Oczywiscie nieswiadomie, albo jak pozniej sie okazalo, podswiadomie. Natychmiast sobie przypomnialam ze mi sie dzisiaj snil. Pozniej snila mi sie kolezanka ktorej dawno nie widzialam i wlasnie dzisiaj sie do mnie odezwala! Kolejnym snem byly zlote pierscionki. Bedac dzisiaj w muzemu w pewnej sprawie natrafilam na Pania opiekujaca sie muzeum. Rozmawialysmy dlugo o historii muzeum gdy nagle zobaczylam na biurku srebna branzoletke (prawie identyczna jak moja, dosc charakterystyczna, kupiona w tajlandii na wzor indyjski) a w niej pelno zlotych pierscionkow!

 

Polowa dzisiejszych moich snow sie juz dzisiaj sprawdzila oby tylko nie ten o zlej wiadomosci... Bo fakt faktem, mam zle czutki od dwoch dni... tycza sie mojej babci (od strony taty) jak i taty.

Mam nadzieje, ze moze jakas zblakana dusza chciala wejsc... bo oprocz pukania i snow opisanych powyzej snil mi sie takze straszny smrod ze smitnika w ktorym grzebalam. Jesli ktos wierzyw duchy to pewnie slyszal, ze duchy niosa ze soba straszny odor...

Ale i tak sam fakt obecnosci ducha nie jest mily...

Edytowane 4 Listopada 2008 przez martynartt

[caliah]

Skoro tak to u Ciebie wygląda, to nie chcę być nietaktowna, ale skontaktuj się z babcią.

 

Najlepiej odwiedź ją i po prostu porozmawiaj z nią. O czym kolwiek.

[martynartt]

Za pewnoscia to zrobie. A babcia snila mi sie wczoraj.... :|