Acuerdo Napisano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Witam. Otoz ciekawi mnie pewna sprawa. Od dziecka mialam zdolnosci ktore nazywam "intuicyjnymi", potrafie wyczuwac (czasami wizualnie, zaprzestalam tego po pojawieniu sie w nich dziwnej "twarzy" atakujacej mnie)co sie stanie, potrafie opisywac osoby i ich nawyki choc nigdy ich nawet nie widzialam, jeszcze nigdy sie nie pomylilam, choc czasami bym chciala. Umiem odgadywac emocje, co dana osoba zrobi, w jakich godzinach.. Dzieki temu umiem 'czytac z oczu'. I tu mam pytanie, czy to jest cos nadzwyczajnego, czy po prostu normalna umiejetnosc, ktora umiem wykorzystywac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Na pewno nei jest to normalna umiejętnośc. ale chyba rzadko spotykany dar...zapewne takze mocną męczący i obciążający... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hepatia Napisano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Jeśli masz taki dar to myślę, że warto go rozwijać, a jeszcze bardziej warto dowiedzieć się czemu ma służyć, bo na pewno nie masz go bez powodu. I tu pasuje mi cytat z Supermena "Wielka siła to wielka odpowiedzialność" Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 9 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Jesteś otwarta na świat duchowy. Ale jak już sama zauważyłaś ma on różne "twarze". Nie wszystko, co "nadzwyczajne" jest dla nas dobre, dlatego poproś Boga o prowadznie. Wsłuchaj się w swoje wewnętrzne poruszenia i kieruj się tym rozeznaniem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acuerdo Napisano 10 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Moglibyscie podac jakies wskazowki, czego z gory unikac uzywajac tego, a do czego lepiej sie przykladac? Istnieja jakies cwiczenia, czy cos w tym rodzaju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 (edytowane) Acuerdo sam mam podobne zdolności Intuicyjnego Odczytywania Emocji i Myśli Innych Ludzi ,i powiem ci że nie łatwo z tym żyć ,unikaj przede wszystkim skupisk ludzkich ,zajmij sdię Medytacją/Kontemplacją/Modlitwą ,ponieważ czyjeś Myślokształty potrafią przeniknąć/wniknąć w twoje ciała subtelne : Duchowe -Boskie ,Mentalne - Myślowe i Astralne -Emocjonalne w następstwie czego czyjeś Myśli i Emocje będziesz brać za swoje . Wyostrzona Intuicja to nie żaden dar ,a efekt ciężkiego treningu nad sobą treningu samodoskonalenia i samodyscypliny wewnętrznej . Intuicja w pełni rozwinięta posiada cechy które ludzie na całym świecie nadają Bogu ,jes ona wszechwiedząca,wszechkochająca,wszechwspółczująca ,wszechopiekuńcza itp. Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez Pit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 10 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 (edytowane) To zależy od tego, z jakiego punktu światopoglądowego chciałabyś wyjść. Jeżeli podejdziesz do swoich umiejętności jako do daru od Boga, charyzmatu, to żadne ćwiczenia nie są Ci potrzebne. Wystarczy, że powierzysz je Stwórcy, a On sam Ciebie poprowadzi. Potrzebne będzie jednak spokojne rozeznanie i życie na drodze wyznaczonej przez nauki Jezusa. Dar czytania w ludzkich sumieniach/serca itd. miało wielu wierzących, którzy towarzyszyli duchowo innym ludziom poszukującym drogi do Prawdy. Możesz podejść do tego zagadnienia również na zasadzie ezoterycznej i szukać własnej, "niezależnej" od Boga drogi. Znajdziesz na niej wiele poradników dotyczących technik samodoskonalenia, ale z doświadczenia wiem, że jest to dość niebezpieczny eksperyment. Wchodząc w kontakty/łączność na poziomie duchowym nie wiemy, czy nie pośredniczy w nich istota, której współpracy moglibyśmy sobie nie życzyć, a która niestety bardzo często się zdarza, a w skutkach ubocznych jest mocno bolesna. Dlatego dobrze by było, abyś w tej, jednak nieznanej dla człowieka rzeczywistości, miała przewodnika, opiekuna, co do którego masz całkowitą pewność. Ja, żeby bardziej nie komplikować sobie życia, pozostałam przy naukach Kościoła Katolickiego. Dla mnie, jako dla osoby onegdaj sceptycznie nastawionej do zjawisk duchowych skutki tej decyzji są jak najbardziej pozytywne, również z życiu prywatnym ...w następstwie czego czyjeś Myśli i Emocje będziesz brać za swoje. ...i nie będziesz tego świadoma... Skądś to znam :] To bardzo cenne spostrzeżenie, a nieświadomość tego może mieć bardzo przykre skutki. Pozdrawiam Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez caliah cyt. Pit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.