Jaaap Napisano 13 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Mialam dwa sny i szczerze nie pamietam, ktory byl pierwszy. Zaczne od tego,ktory zaniepokoil mnie bardziej. Wiazal siee z moim chlopakiem. Bylismy na rynku w miescie, nie wiem dlaczego ale bylo ciemno chociaz wszystkie sklepy byly normalnie otwarte. On powiedzial, ze jedzie do domu, wiec sie pozegnalismy, a ja z moja mama i jej mezem postanowilismy pochodzic jeszcze po centrum. W miedzy czasie spotkalam znajomego swojego chlopaka, ktory podobno mial wyjechac na urlop; odwrocilam wzrok bo nigdy nie przepadalismy za soba z jego znajomymi. Idac dalej zauwazylam jak moj partner jedzie samochodem i rozmawia przez telefon. Rozmowa ta byla o tyle dziwne, ze widzialam jego podekscytowanie, usmiech i wypieki na twarzy. Troche mnie to zaniepokoilo. Gdy pozniej sie z nim spotkalam zapytalam co to byl za telefon. Nie moglam z niego tego wyciagnac, ale jakos sie dowiedzialam, ze dzwonila do niego moja znajoma (z ktora w rzeczywistosci ja mam bardzo nikly kontakt, a on za nia w ogole nie przepada). Dziewczyna ta jest znana z tego ze lubi flirtowac i podrywac bez wzgledu na to czy ktos jest zajety, wiec sie zdenerwowalam. Zadzwonilam do tej dziewczyny, choc on tego nie chcial, i powiedzialam, zeby wiecej tak nie robila, a ona zaczela klamac ze chodzilo o jakis prezent urodzinowy. Tu sie sen skonczyl i potem byl drugi w ktorym pilnowalam dziecka (ktorego w rzeczywistosci pilnuje od czasu do czasu, zeby sobie dorobic). Dziwne bylo to, ze pilnowalam tej dziewczyni w Polsce, w mieszkaniu w ktorym sie wychowywalam (obecnie mieszkam za granica); dziewczynka ta bawila sie z moja siostrzenica, wyszlysmy na dwor gdzie jak na polske przystalo byla sroga zima, potem nakarmilam ja polskimi kanapkami, ktore jak sie okazalo wcale jej nie smakowaly. Odporowadzilam dziewczynke do domu. Matka ta dala mi wiecej pieniedzy niz zawsze, kiedy zaproponowalam ze oddam reszte nie chciala. Gdy czekalam przy schodach w tym domu, okazalo sie, ze u tej matki mieszka kolega mojego chlopaka. I znowu, to jeden z tych z kotrym za soba nie przepadamy, ale we snie okazalo sie, ze nawet potrafilismy zlapac kontakt, troche sobie pozartowalismy i wygladalo na to, ze zmienimy o sobie zdanie. I to tyle. Jakas interpretacja Cyganicho? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 14 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 Zobacz Jaaap jak napisałaś tytuł wątku- znowu mój chłopak... a to znaczy,że sprawy w dalszym ciągu nierozwiązane.Sen/motyw wspólny łączący sny sie powtarza. Sen taki ukazuje Twoje osobiste zmagania które mają służyć Twojemu rozwojowi.Odpowiada Twoim zmaganiom jakie powracają w życiu.Wskazuje słabości,nad którymi powinnaś zapanować,coś zrozumieć.Wskazuje Ci drogę osobistego rozwoju,mówi o tym czego masz się nauczyć.Zawiera wiadomość,której musisz wysłuchać.Sen taki odejdzie wtedy gdy niedokończone sprawy,które przedstawia zostaną przez Ciebie rozwiązane. Obydwa opisane w tym wątku sny dotycza wydarzeń jakie nadchodzą w najbliższym czasie w Twoim związku.Kłopotom o których wiesz będziesz musiała stawić czoło. Partner nie jest w realu szczery do końca wobec Ciebie,Ty zdajesz sobie z tego sprawe.Próbujesz walczyć o związek o niego a on tego jakby nie dostrzegał/czy nie chciał dostrzec.Jemu jest dobrze tak jak jest.Nie widzi problemu. Kłopoty w związku nadchodzą a Twoje nadzieje i plany będą zmienne.Tak to widzę Jaaap.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaaap Napisano 14 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 Tak wiem, sny o chlopaku wciaz sie powtarzaja, a ja wciaz nie umiem rozwiazac problemu. Masz racje, chlopakowi chyba nie przeszkadza to jak jest, za to mnie bardzo. Mecze sie i to wszystko wychodzi w snach. Boje sie tych klopotow o ktorych wciaz piszesz, nie wiem czy bede umiala im stawic czolo. Jakos nie potrafie wyciagnac wskazowek, nauczek ze swoich snow... Bardzo dziekuje za interpretacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 14 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 (edytowane) Cieszę się,że mogłam Ci pomóc i bardzo proszę A jesli chcesz to przyjmij moją rade i otwarcie,szczerze porozmawiaj o wszystkim z partnerem.To jedyna droga by uniknąć kłopotów pod warunkiem,że obie strony będą chciały i umiały z soba porozmawiać. Trzymam kciuki za powodzenie Edytowane 14 Sierpnia 2011 przez cyganicha literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.