Dzwięki, kolory a czakry.

[tranquil]

Ostatnio trochę czytałem o własciwościach kolorów i dzwięków co do czakr.

Np intonując dzwięk C wprawiamy w wibrację czakrę pierwszą i dzięki temu łatwiej ją oczyscić i doładować.

Barbara Ann Brennan w swojej książce opisywała że kiedy intonowała odpowiedni dzwięk, czakra napinała się i powracała do swojego pierwotnego koloru i wibracji.

 

Zastanawia mnie czy dzięki wbudzaniu wibracji w czakrach w ten sposób łatwiej dokopać się do bloków i je rozpuscić czy raczej nie?

 

Ma ktoś jakieś doswiadczenia z tą formą oczyszczania?

 

Mnie osobiscie wydaje się bardzo obiecująca

[Witek D.]

Akurat w innym wątku wklejałem nazwę książki na ten temat:) "Księga czakr" S. Sharamon, Bodo J. Baginski

Jest tam każda czakra opisana pod kątem ćwiczeń zarówno z dźwiękami (zarówno pojedynczymi jak i mantrami), jak i kolorami (poza tym zapachami i innymi ciekawymi sposobami).

 

Jeśli chodzi o pracę z kolorami (w sensie wizualizacji światła o różnych odpowiadających czakrom kolorach) to dla mnie jest ona podstawą w czasie kiedy pracuję nad czakrami. (daje pozytywne efekty)

 

Z dźwiękami (pojedynczymi) pracowałem krótko, ale prawdopodobnie był jakiś pozytywny efekt. Nieco więcej z krótkimi mantrami typu ham, om i tu zauważyłem dobre efekty. Niektórzy mają jednak problem z wpadaniem w trans przy powtarzalnych dźwiękach. Słyszałem też że dobre efekty osiąga się przy pracy z odpowiednimi kamertonami.

[tranquil]

Tutaj pozwolę sobie zauważyć, że ponoć nie wystarczy samo myślenie o danym kolorze. Przy myśleniu zawsze pojawia się ponoć żołć, a więc musimy się stać tym kolorem który wizualizujemy, a każde ma inne odczucia i inaczej odbiera poszczególne kolory..

[Gaia's child]

do pracy z kolorami mozna zrobic lub kupic kolorowe karty, wplywac na czakry kolorami mozna nie tylko w trakcie transu, otaczanie sie nimi rowniez pomaga

niedawno tak wlasnie zrobilam, patrzylam na kolory podporzadkowane kazdej czakrze w tym samym czasie sluchajac odpowiednich nut, potem sprawdzilam czakry wahadelkiem i pokazalo mi,ze czakry mialam zbalansowane, nie wiem czy dokopiesz sie w ten sposob do blokow, moze ktos inny bedzie wiedzial

 

aha, mozna tez sobie zrobic kolorowa kapiel, niedawno widzialam specjalne nietoksyczne barwniki do wody

 

Witek, jak czesto pracujesz nad czakrami?

[tranquil]

No tak, gdybym wcześniej o tym wiedział, jakoś rok temu przemalowałem swój pokój na fioletowo, mam też takie rolety i zrobiłem się jeszcze bardziej odleciany niż byłem hehe

[Pit]

Fiolet to kolor 6 Czakry , A 3 oka (Meteforycznego) ,czyli 6 Zmysłu Potęgującego Zdolności Zdolności zwykłych 5 -ciuzmysłów do 10-ciu ,oraz Parapsychiczne i Paranormalne (Tzw.Nadprzyrodzone) } Intuicyjne Odczucia i Doznania ,gdy dbamy o równomierny Logiczny I Psychiczny Rozwój Osobowości np. Za Pomocą Regularnej Medytacji ,inaczej możemy doznać Dużego Rozszczepienia Osobowości - Schizofrenii ,gdzie odlecimy tak bardzo że logicznie nie będziemy rozumieć swoich stanów emocjonalnych i psychicznych,a my będziemy wierzyć że część nas to jakaś oddzielna postać ,większa od nas ,którą ludzie na całym świecie wyobrażają sobie jako Boga i nazywają ją różnymi imionami.

[Witek D.]

transu ja w ogóle nie polecam, jak pracować z kolorami w wizualizacji, to medytując (przeżywając świadomie pracę z kolorem)

 

Gaia's Child

Zazwyczaj okresowo przez ok. parę miesięcy, potem nie czuję np. potrzeby i po iluś tam znowu miesiącach np. zaczynam w podobnych ramach czasowych. Powiedzmy że moja praca nad sobą ściśle nakierowana na czakry, trwa parę (3-4) miesięcy w roku. Z takich bardziej codziennych technik które stosuję, a które częściowo wpływają na czakry są m.in. ćwiczenia oddechowe, praca z modlitwami na bazie Huny. No i usuwam wszelkie zablokowania które udaje mi się rozpoznać, adekwatnymi do tego środkami, na bieżąco.

[Gaia's child]

Fiolet to kolor 6 Czakry

 

fiolet to kolor 7 czakry, kolorem 6 czakry jest indygo(bardzo gleboki ciemny blekit), tak przynajmniej mowia wszystkie zrodla,z ktorych sie uczylam

 

dla czytajacych po angielsku mam swietny artykul o tym jak zbalansowac czakry

RealityShifters | Tune Up Your Chakras

 

Witek, dzieki za odpowiedz, ja niedawno zbalansowalam czakry, teraz pracuje nad blokami, ciekawa jestem jakich metod uzywasz do ich usuwania

[tranquil]

No tutaj jest to opisane jak w większosci żródeł, plus dodane są do tego dzwięki, fajnie wzbudzają wibracje w danym obszarze ciałą i wkoncu mam wrażenie że nie robię tego na ślepo. Czytałem też że przy ćwiczeniach fizycznych jak i niektórych asanach jogi czakry mocno powiększają się, równie wtedy jak wzbudzamy wibracje w jakimś obszarze ciała, np przy przysiadach jak nogi się telepią Problem w tym, że ponoć czakra wraca po kilku godzinach do swojego pierwotnego kształtu, czy faktycznie moze tak być ? I tutaj by się przydało jasnowidzenie

[Witek D.]

afirmacje, eft, regresing, modlitwy. Ponieważ każda blokada ma swoją przyczynę, to pracuję z likwidacją tych przyczyn, adekwatnie do tego, jakie są te przyczyny i na jakim poziomie funkcjonują. Stan czakr potrafi powiedzieć sporo o naszym stosunku do siebie, świata, innych ludzi itd., więc jeśli przyczyną jest np. problem ze stosunkiem do siebie, np. zaniżona, niezdrowa samoocena, to pracuję nad samooceną, jak przyczyną zablokowania jest np. zachłanność na jakieś negatywne energie (kłócenie się, naćpanie, upicie, itd.) to usuwam tę zachłanność. Gdy zlikwidowane zostają przyczyny powstawania zablokowań, to stan czakr samoczynnie wraca do harmonii, ew. potrzeba pewnego okresu pracy z samym ich rozwijaniem, np. wizualizacjami światła odpowiedniego dla czakr koloru.

[Witek D.]

tranquil

Czasem mocno rosną (napełniają się energią), no i wracają do poprzedniego stanu, aczkolwiek jeśli pracuje się systematycznie, to z czasem zaczyna się pojawiać przyzwyczajenie do wyższego poziomu energii. I już tak nie wraca:)

[tranquil]

Jeszcze jedna sprawa mocno mnie intryguje. Kierunek obrotu czakramów a tworzenie błędnych koncepcji myślowych, jak to się np pojawia kiedy przedni czakram trzeciego oka obraca się prawidłowo, a tylny nie, lub na odwrót, wtedy pojawiają się silne negatywne wyobrażenia. A co jesli np. czakram podstawy obraca się nieprawdłowo ? Będziemy mieli złe wyobrażenia o poczuciu bezpieczeństwa czy jak ? No i skąd mamy wiedzieć czy mamy prawidłowe wyobrazenia na każdej z tych płaszczyzn ?

[Pit]

Nan tym bazuje Kundalini Joga ,poczytaj nieco o niej a będziesz wiedział ,Kundalini Joga -jest to ścieżka jogi która uczy kontrolowania budzącej się ,a dotąd uśpionej u podstawy kręgosłupa w 1 Czakrze Energii Kundalini (psycho-Emocjonalno - Seksualnej ) ,któras wzbija się ruchem wężowym przez kręgosłup w górę (idzie systemem nerwowym wzwyż aż do 7 Czakry -Ośrodka Psycho-Emocjonalnego ) ,pobudzając po drodze 7 Czakr.

[tranquil]

Ale ja zupełnie nie miałem na myśli budzenia tej energii, tylko zależnością między obrotem czakr a aspektami psychicznymi Energia Kundalini to zupełnie inna bajka.

[Pit]

To nie inna bajka wcale ,a wcale ,w ogule na całym globie ziemskim,całej ziemi dochodzi do spontanicznego budzenia Kundalini,trwa tzw.Globalna "Rewolucja Duchowa " - Przemiana Serca i Umysłu ,

 

tylko że jedni są świadomi budzenia się tej duchowej energii-otwierania serca ,co wywołuje różnego rodzaju niewiadomego pochodzenia nieraz ,dolegliwości i objawy Fizyczne i Psychiczne ,większość ludzi natomiast nie ma o tym pojęcia ,lub nie chce o tym słyszeć ,

 

i potem doświadcza różnego rodzaju chorób,depresji,i innych a pomocy i przyczyn tego stanu rzeczy nie mogą znaleźć .

Wiem bo sam te problemy przechodziłem i przechodzę ,a Jogę Duchową i Metafizyczną stronę zgłębiam już 21 lat.

[tranquil]

Bardzo uogólniasz. Mi chodziło o pewne konkretne rzeczy.

[Witek D.]

Jak przepływ energii jest prawidłowy, to wszystko płynie swobodnie i dana dziedzina, temat, nie powoduje problemów w życiu i przychodzi bez większego, lub żadnego wysiłku. Albo przynajmniej jest się zbliżonym do tego. Czasem jest tak, że człowiek jest przyzwyczajony do życia w negatywiźmie czy na pół gwizdka, ale mu to nieprzeszkadza i się czuje jako tako. Kiedy próbuje np. żyć jakąś lepszą jakością życia, to może się u niego pojawiać dyskomfort, który może błędnie interpretować, jako "drogowskaz" że nie powinien nic zmieniać w życiu. Ale to po prostu dyskomfort związany ze zmianą przyzwyczajenia. Niektórzy unikają go za wszelką cenę

 

Jeśli chodzi o nieprawidłowy kierunek obrotu czakr - jak są negatywne (hamujące, utrudniające, powodujące cierpienie) wyobrażenia, to może się coś pomieszać i niektóre czakry nieprawidłowo się np. obracać. Ale zwykle jak już jest na tym etapie, to i fizyczne zdrowie związane z danymi organami się pogarszać, albo po prostu porządnie boli. Zwykle są tylko jakieś blokady, przeciwny kierunek obrotu czakr, to chyba u tych najbardziej zatwardziałych się tylko zdarza

[Pit]

Bardzo uogólniasz. Mi chodziło o pewne konkretne rzeczy.

Tak bardzo to nie uogólniam ,wspomniałaś o wielowymiarowości wszechświata a wielowymiarowość istnieje w Schizofrenii - ostrym schorzeniu psychicznym ,spowodowanym nieprawidłowym działaniem -niezrównoważonym 6 Czakry tzw. 3 Oka - oka metaforycznego gdyż naprawdę nieistniejącego,czytałem jedynie że badania embriologiczne potwierdzają że w zamierzchłych czasach istniało 3 oko ,lecz obecnie jest ono w stanie szczątkowym ,zasklepione warstwą skóry za płatem czołowym (Szyszynka) ,odpowiedzialnym za iluzje,wyobrażenia,marzenia senne i symbole ,a wpływ na ten organ ma planeta Neptun ,Której Dopływ Energii do tego naturalnego narkotyku u nas powoduje iluzje i fantazje

.

Kontrolować można za pomocą ćwiczeń energetycznych -Joga,Medytacje,Tai Qi ,Spacer itp. by nasz ogląd rzeczywistości nie odbiegał od prawdy i by nasza dusza od ciała -my sami -nie uległa schizofrenicznemu rozdzieleniu w dzień i w nocy ,a my z czasem będziemy wierzyć że my sami ,nasza druga połowa ,to inna ,osobna ,wyższa istota,i będziemy się do niej modlić na całym świecie,jako istoty wyższej gdzieś w niebie .

Edited September 10, 2011 by Pit

[tranquil]

Eee.. Pit, tak czytam, czytam, ale jednak brak mi słów co do Twoich postów. Jeśli sądzisz że wielowymiarowość światów istnieje tylko w schizofrenii, to faktycznie musisz mieć duże pojęcie o prawach wszechświata

Wg mnie to wiesz że gdzieś dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele.

Edited September 11, 2011 by tranquil

[Pit]

Też jesteś Tranguil na dobrej drodze ,co mój pilny i uparty uczeń HellVardzik .,daleko zajdziecie ,tylko tak dalej ,a obudzicie się z ręką w nocniku

A Fizyką Kwantową i faktami naukowymi to ja się zajmuję już lata .

Wiesz czym jest schizfrenia i co widzi schizofrenik ,przeszedłem ją jak i psychiatra szwajcarski C.G.Jung ,to łatwo mi ją opisać ,ponieważ wiele lat medytując sprawiłem że mogłem zbadać dokładnie to schorzenie na sobie i z tego się wyleczyć a medytuję 21 lat ,dopiero czym dłużej medytowałem doszedłem do wniosku jak potężną,ponadczasową ,rozwoju duchowego jest to technika autopsychoterapii ,autohipnozy i autoegzorcyzmu.

Chory na Schizofrenię Człowiek Widzi Dokładnie Nieistniejący Bo Własny Wielowymiarowy Wszechświat Swojej Psychiki.

W Przeciwieństwie do prawdziwych naukowców -fizyków i astronomów którzy badająwszechświat doświadczalnie

Edited September 11, 2011 by Pit

[tranquil]

Pit Ty lepiej powiedz czym Ty się nie zajmujesz i czego nie dokonałeś :mruga:

[Pit]

trankuil ja wiem, że nic nie wiem