kara9817 Posted August 15, 2011 Share Posted August 15, 2011 Śniło mi się , że mama zostawiła mnie w samochodzie i poszła coś załatwić ... Zapomniała zaciągnąć hamulec ręczny i auto ruszyło samo do tyłu wtedy ja zaciągnęłam ten hamulec i czekałam na nią. Przejeżdżający obok autobus zatrzymał się i wysiadł z niego nieznany mi mężczyzna nigdy , nigdzie wcześniej go nie widziałam . Był wysoki koło 40-stki , miał bujne siwawe włosy które rosły mu do połowy karku to mi się najbardziej rzuciło w oczy w tym śnie miał małą brodę i wąsy . podszedł do naszego samochodu i zaczął dziwnie się zachowywać tak jak zboczenieć tak jakby miał wobec mnie jakieś zamiary szybko pozamykałam wszystkie drzwi i okna byłam przerażona nikt z przechodniów mi nie pomógł , ktoś gdzieś dzwonił po pogotowie i miedzy czasie przyjechała policja przejeżdżała po prostu granatowym busem ... Zabrali mnie do niego i pytali o całe zdarzenie była to policjantka w kucyku i policjant niższy , grubszy i łysy... W ich samochodzie siedziała dziewczynka blondynka o bujnych włosach w różowej koszulce i granatowych rybaczkach była smutna , policjanci powiedzieli że ojciec ją zgwałcił... i po przesłuchaniu mnie powiedzieli że nie mogą mi pomóc w tej sprawie , że tutaj nic nie da się zrobić byłam okropnie przerażona ... później znalazłam się w autobusie z mamą rozmawiałyśmy o całej sytuacji i pamiętam że powiedziałam wtedy że wiedziałam że coś się stanie bo od dwóch dni czułam jakby ktoś mnie obserwował i sen się skończył przebudziłam się i zaczęłam płakać a przed oczami miałam ciągle tego mężczyznę bałam się zasnąć . Najdziwniejsze było dla mnie to że w ogóle nie znałam tych wszystkich osób , które pojawiły się w tym śnie , nigdy wcześniej nigdzie się z nimi nie spotkałam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.