lili_marlene Napisano 16 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 Witam. jako nowa osoba na forum kłaniam się grzecznie pisze z takim małym-jak dla mnie- trochę uciążliwym problemem. kiedy miałam depresję miałam stany kiedy nie rozpoznawałam swojego ciała i zawsze myślałam że to przez chorobę, ale teraz wszystko spowszechniało. czuję jakby rozdzielenie duszy i ciała, nie poznaję siebie w lustrze. kiedy spoglądam na siebie mam wrażenie że robie wiele rzeczy nie tak. czasami mam wrażenie jakbym patrzyła na siebie po raz pierwszy i nie poznaję swoich rąk i wyrazu twarzy. zaczyna mnie to co raz bardziej męczyć to ciągłe 'zawieszenie w powietrzu'. mam nadzieję że się nie wyłupiłam z postem i ktoś mi może podpowiedzieć jak się pozbyć takiego rozdwojenia? Pozdrawiam i dziękuje z góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipnotyzer Napisano 16 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 Kilka miesięcy temu miałem pacjenta z takimi właśnie objawami. Okazało się, że ów pacjent ma pasożyta energetycznego (kwantowego). Po usunięciu tego pasożyta wszystko powróciło do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 Lili, to może być skutek choroby, o której wspomniałaś. Czy kontaktowałaś się z psychologiem/psychiatrą w tej sprawie? Jeżeli nie, to od tego zacznij P.S. Człowiek z natury składa się z trzech elementów: duszy, ciała i ducha, które powinny ze sobą współpracować i nie ma potrzeby oddzielania ich od siebie Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gaja11 Napisano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 Skoro chorowałaś na depresję na pewno masz psychologa i psychiatrę którzy Cię prowadzili. Poleciłabym Tobie abyś poszła do lekarza i skonsultowała swój stan z nim właśnie. Udaj się jak najszybciej do specjalisty. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lili_marlene Napisano 20 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2011 dziękuje za odpowiedź, ale do terapeutów nie jestem przekonana w ogóle. żaden mi nie pomógł, a jedynie osoba z którą wtedy byłam. dziękuję serdecznie jeszcze raz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.