Dziwne sny.

[Irena48]

Witam.

 

Kiedyś bardzo rzadko miałam sny.Ostatnio zdarza się często,Opiszę dwa.W czerwcu zmarła Mama.Jakiś czas temu śniło mi się,że weszłam do jej pokoju,a Mama leżała otulona w koc na złożonej wersalce,werrsalka była obca.Mama miała na sobie różową koszulkę,koc też był nie nasz,ale był bardzo miękki,wręcz puszysty,Ponieważ mama była osobą leżącą,zwróciłam się so Niej:Mamusiu,zmarzniesz,daj rozłożę wersalkę i przykryję kołdrą.A Mama mi odowiedziała:Zostaw,jest mi tak dobrze i cieplutko.Leżała tyłem do telewizora,na co zwróciłam uwagę i w tym momencie spojrzałam na ścianę,nie było regału z telewizorem,a ściana była zniszczona i miała poodpadany tynk.W tym momencie się obudziłam.

 

Natomiast dzisiejszej nocy śniła mi się Pani Gesler,z którą siedziałam przy stoliku.jacyś ludzie podchodzili do nas idawali Jej jakieś upominki.Kude.pomyślałam,ja nic nie mam.Wiem tylko,że skądś znalazł się maleńki słonik z kości słoniwej i dałam go Pani Marcie,nie wiem z jakiego powodu.A Pani Marta dała mi przypięte do białej.małej tekturki kluczyki od samochodu mówiąc,że to z wdzięczności i za to,że mnie lubi.Wstałam podeszłam do szklanych drzwi,rozsunęłam je i w tym momencie się obudziłam,więc nie powiem jaki to był samochód:icon_lol:

 

A tak w ogóle to witam cieplutko,pierwszy raz jestem n tym Forum:icon_lol:

[Gość cyganicha]

Witaj Irenko bardzo mi miło,że dołączyłaś do grona użytkowników tego forum.Miło mi także,iż to własnie do mnie skierowałaś prośbę o interpretację snu

Mam nadzieje,ze pobyt tutaj przyniesie Ci wiele miłych chwil oraz poznasz dużo wspaniałych i wartościowych osób-czego z całego serca Tobie życzę

 

Śnimy zawsze tylko nie zawsze sny pamiętamy.

Twój pierwszy sen mówi o tym,że Twojej Mamie jest dobrze po Tamtej stronie.Znak dała Tobie w sposób jaki dać mogła.Powiedziała to naszym językiem poprzez miękki,różowy,puszysty koc a także słowa jakie bezpośrednio do Ciebie skierowała.Dała Ci znać,byś o Nią się nie martwiła.

Ściana we śnie wyglądała tak jak wyglądała, ponieważ śmierć Twojej mamy zburzyła ład i porządek w Twoim życiu,zburzyła harmonię.

 

Przed Tobą szczera przyjaźń,sukcesy,czego się podejmiesz-zwyciężysz.Dostajesz nową szansę w podróży swojego życia,dostajesz klucz do nowego etapu,szansę na nowe możliwości,w których będziesz zwyciężać.Wszystko to potwierdza też fakt,iż rozsunęłaś szklane drzwi.Rozpoczynasz piękny etap swego życia.Wszystkiego co najpiękniejsze i najwspanialsze Ci życzę. Tej rzeczywistości jeszcze cudniejszej niż we śnie

[Irena48]

Witam serdecznie i z wdzięcznościąFaktycznie,bardzo rozpaczałam po stracie Mamy ale zrozumiałam,że w ten sposób zatrzymuję Ją,nie daję odejść,Więc schowałam zdjęcie,które mi dwa razy spadło:) i wtedy miałam ten sen.Mam bardzo trudną sytuację i ten drugi sen tchnął we mnie troszkę optymizmu.Zobaczymy....Sny nie sprawdzają się natychmiast więc poczekam jeszcze troszkę.

Serdecznie i z wdzięcznością pozdrawiam.

Irena

[Gość cyganicha]

Irenko miło mi,ze mogłam Ci pomóc.Polecam Tobie moją inną wcześniejsza interpretację.Myślę,że powinna Tobie pomóc http://www.ezoforum.pl/archiwum-snow/48738-niezyjaca-babcia-na-wozku-inwalidzkim.html#post361521

Głębokich przeżyć Ci życzę i wszystkiego co najpiękniejsze.Spokoju

[Irena48]

Witaj ,niestety ,deszczowo:)

Czytam wszystko,szczególnie teraz zainteresowały mnie klątwy i złe moce.Ja w to wierzę i wręcz czuję,że mam jakieś paskudztwo za sobą:)Nie umiem sobie z tym poradzić,ale może znajdę jakieś rozwiązanie czytając bardzo ciekawe posty.Jeszcze mam troszkę kłopotów z nawigacją,ale się chyba z tym po czasie uporam:)

Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za wszystko:)

[Gość cyganicha]

Witaj bardzo proszę.

 

W temacie klątw i złych mocy jest sporo postów tu na forum.Masz co czytać...Być może znajdziesz również pomocne Tobie osoby.

Temat szeroki jak rzeka,mnóstwo można mówić.W tym przypadku jednak przepraszam ale na mnie liczyć nie możesz.

Mam swój punkt widzenia na czarną magię.

 

Pozdrawiam cieplutko i wszystkiego co najlepsze życzę