Kojakoss Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Witam macie może jakies namiary na muzykę do medytacji ale taką która mogę ściągnąć sobie np w formacie mp3 i przerzucić na telefon lub mp3 aa i kawałki trwające więcej niz 10 min bo zazwyczaj na You tube sa trwające 10 min aa to za mało jak na moją medytacje chce minimalnie Medytować 15 20 minut aa przy muzyce mi sie lepiej medytuje bo nie słyszę otoczenia Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek D. Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Może coś Jacka Gałuszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojakoss Napisano 4 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Hmm a masz moze jakiegos linka ? bardzo lubie taka muzyke z fletami z nuta Japoni lub Chin powiedz mi czy to mozliwe ze dzis jestem lekko rozdrażniony ? jak medytowałem ? ;/ nigdy mi sie to nie zdażyło po Medytacji . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek D. Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Mi się po iluś latach praktyki zdarza być rozdrażnionym:) Aczkolwiek raczej specyficznymi sytuacjami. No i eliminuję czynniki które powodują rozdrażnienie czy inne podobne emocje Na drodze poznawania siebie zawsze mogą się zdarzyć momenty czy okresy jakichś emocji, jeśli ma się w umyśle czynniki, mechanizmy które je uruchamiają. No ale jak raz się coś porządnie zlikwiduje i popuszcza, to już nie wraca. Linka nie mam, płytki mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojakoss Napisano 5 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Hmm ok czyli nie bede sie przejmowac tym rozdraznieniem i postaram sie zniwelować to z siebie .. a co do muzyki co byś chciał za nagranie płytek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek D. Napisano 5 Września 2011 Udostępnij Napisano 5 Września 2011 Nie nagrywam, stwierdzam że jak można kupić, to można kupić ) Ale pewnie w sieci są gdzieś nagrane na jakimś chomiku czy czymś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 6 Września 2011 Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Na chomiku jest tego od groma i ciut więcej. Polecam także to nagranie, znacznie ułatwia wejście w głęboki trans no i trwa 60 minut. MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service Kojakoss to powinno Ci się spodobać :mruga_na: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wali Napisano 6 Września 2011 Udostępnij Napisano 6 Września 2011 (edytowane) Kojakoss Medytacja to sztuka koncelebracji która doprowadza do odcinania się od środowiska i hałasów . Czasami doświadczają ją sportowcy kiedy mocno się skoncentrują na czynności którą mają wykonać . Jeśli chcesz muzykę medytacyjną to polecam pl.spiritual-art.info Tam znajdziesz to co szukasz . Edytowane 6 Września 2011 przez Wali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojakoss Napisano 10 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2011 ok dzięki wali i całej reszcie za odpis chętnie skorzystam z tego we Wrocławiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojakoss Napisano 10 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Na chomiku jest tego od groma i ciut więcej. Polecam także to nagranie, znacznie ułatwia wejście w głęboki trans no i trwa 60 minut. MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service Kojakoss to powinno Ci się spodobać :mruga_na: Hmm ten kawałek co jest na Mega Upload hmm to ja nie chce wchodzic w żaden trans chce muzyke do Medytacji aa to Hemi Sync raczej sie chyba do tego nie nadaje ?? z tego co wiem to sie nadaje do synchronizacji połkól mózgowych ? Mozę sie mylę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Zgadza się, choć mi Hemi-Sync pomagał przy medytacji kiedy mocno byłem rozwalony i nie mogłem się na niczym skupić. W sumie chyba nawet w medytacji również chodzi o to by zsynchronizować półkule. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wali Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Kojakoss Jeśli chodzi o mnie to lubię słuchać muzykę Deva Premal . Ona wybitnie śpiewa muzykę medytacyjną . Jako przykład mogę podać . Piszesz że krótkie są nagrania z You Tube . Przecież można ściągnąć w formacie MP3 i otworzyć na media player . Przerwy są niezauważalne jeśli jest coś w tej samej tonacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leforca Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Muzyka idei medytacji przeczy bo chodzi o bycie "Tu i Teraz" i wyabstrachowanie siebie z odbierania bodźców zewnętrznych w sposób responsywny. Polecam Stoppery do uszu na początek, później bez stopperów, by wyszkolić się w wchodzeniu w stan medytacji gdy wokół huk, blask, brzdęk i pisk. Jeśli masz na myśli Relaksację to polecam moją ukochaną płytę "Healing Power of Crystal Bowls" Uważaj na muzykę do medytacji, która taką się sprzedaje, bo to bardzo często efekt spotkania marketingu, złego gustu muzycznego i taniego wykonania na nieprofesjonalnym darmowym programie samplingowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojakoss Napisano 18 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Leforca dzieki za rade bede uważać ale ja jednak mieszkam w bloku w srodku miasta i co chwila mam jakis szum pochodzący wprost z ulicy to samochody to tramwaje to jakies dzieciaki sie dra itd ... a z muzyka odcinam sie całkowicie a szczegołnie z mantra OM Nami padme hum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leforca Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Kojakoss, super, że znalazłeś sposób na relaks. To bardzo istotne, by się uspokoić, niejednokrotnie nie jest to łatwe, gdy rozpalają nas emocje i myśli. Znam ten ból, ale nie martw się, uda Ci się z czasem czniać na tę ciżbę. Przyda Ci się to, bo bywa tak, że wszystko się wali, a od Twojego spokoju wiele zależy, dlatego zainwestuj w medytację "bez wspomagaczy" Stoppery, Słuchaj swojego oddechu, bicia serca, przewalania się w żołądku, później i to nie będzie Ci przeszkadzało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kojakoss Napisano 19 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Hmm no jak zaczynałem Medytowac to wlasnie bez Muzyki pozniej zacząłem z muzyka sproboje znow bez muzyki ale czy to daje lepsze efekty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leforca Napisano 19 Września 2011 Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Medytacja w moim rozumieniu jest stanem, który nie daje jakichś konkretnych efektów. Otwiera głowę, pozwala nie myśleć tak dużo schematami, skupić się na robocie twórczej w inny, niż intelektualny sposób, powiem autystyczny. Odpadają myślowe bzdety, miałkie monologi i ten stan jest po prostu miły, jak powrót do domu. Od czasu jak to robię, dużo się zmieniło, ale to intymne sprawy. Muzyka pomaga mi w relaksacji, ale jednocześnie włącza miliony emocji i asocjacji, a to nie to, czego bym chciała doświadczyć w medytacji, której tak pozazdrościłam Hessemu po przeczytaniu " Gry szklanych paciorków" Czytałam podręczniki do medytacji, ale to też nie dla mnie. Książeczka złototurbaniastego Osho jest śmieszna i miła, ale to tyle. Mam pogląd, że droga jest celem, im prościej, tym lepiej, im mniej tym więcej, nie uczestniczę w pogoni za doświadczaniem astralnych podniet, osiąganiem parapsychicznych goals. Jak doświadczę czegoś magicznego, to się tym cieszę, ale nie napinam się z niczym i nie traktuję tego ambicjonalnie. Od tego mam karierę, by mieć parcie, rezultaty sukcesy i porażki Kojakoss- to wszystko to bardzo indywidualne sprawy. Stąd moja sygnatura. Weź sobie do serca to, co Ci pasuje, a co nie, poprostu odrzuć, albo samo odpadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Selene_ Napisano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 oj nie wiem co zrobić, zaczęłam medytować przy takiej oto muzyce : i czuje, ze rozerwie mi zaraz głowe, jeszcze takiego bólu nie czułam, tuż przy skroniach takie dziwne ostre kłucie. Czy muzyka medytacyjna może zaszkodzić ??, czy po prostu sobie coś aktywowałam i to normalne??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamael Napisano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 przy aktywacji nawet muche słyszysz w drugim pokoju, a co dopiero muzyke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Selene_ Napisano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Nie traktuję tego jako odpowiedź. Możesz rozwinąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamael Napisano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Co tu jest do rozumienia? w mojej odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Selene_ Napisano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Pozwolę to sobie skomentować pobłażliwym uśmiechem skoro Ty jej nie rozumiesz, tym bardziej ja jej nie rozumiem. Dzięki za odp i pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ogiler Napisano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Osobiście ostatnimi czasy medytuję przy discopolo względnie przy szantach. Jak śmiesznie by to nie brzmiało to stwierdziłem że jeszcze w tych gatunkach da się usłyszeć autentyzm w głosach wykonawców określających specyficzne wibracje związane ze szczerością, co niestety traci się w większości obecnej bardziej popularnej i komercyjnej muzyki przesterowanej w studiach nagrań. Jako że każdy dźwięk jest mantrą to nie zawadzi kiedyś wczuć się w emocje śpiewających osób - bo choć perfekcję można znaleźć wśród mantrujących tybetańskich mnichów to nie są żywe wibracje życia i szczerości. Kiedyś lubiłem tangerine dream, czasem muzykę filmową, niezły jest programik Aura do symulacji lasu strumyka i innych takich, ale nakładanie mantr i szant też w sobie coś ma, zwłaszcza przy skupianiu się na oceanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.