pychulek Napisano 7 Września 2011 Udostępnij Napisano 7 Września 2011 Śniła mi sie duza czarna tarantula którą próbowałam zabic a ona caly czas uciekała wiedziała jaki ruch wykonam słyszała co mówiłam..jak by sie śmiała :/ nie dawałam sobie sama rady ale nikt obok mnie mi nie pomagał nie bali sie nie przejmowali jak by jej nie widzieli.. ja bylam przerażona ale odwazna w snie naprawde nie znosze pajakow i nie podeszla bym nigdy nagle zaglądam przez okno idzie ksiądz.. cos zagadał ale nie pamiętam i poszedł dalej po chwili znalazlam sie na wakacjach gdzie znowu bylam sama moja rodzina zwiedzała i na mnie nie czekali nie zwracali na mnie uwagi kiedy maz przyszedl po mnie na basen zobaczyłam jakieś brudne zbiorniki z brudna woda ale kiedy mowilam ze tam jest brudno on sie smial i wolal mnie.. :// Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.