Amesia Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Witam serdecznie . Na wstępie chciałabym zaznaczyć ,że nie chodzi mi o to aby zniewolić drugą osobę . Sytuacja jest trochę skomplikowana i dużo by trzeba było pisać . Chodzi mi po prostu o to aby pewna osoba otworzyła się na mnie , wybaczyła błędy, dostrzegła pewne fakty (a mianowicie to,że nie tylko ja jestem winna zaistniałej sytuacji) i tak uparcie nie tkwiła w poczuciu gniewu i żalu w stosunku do mojej osoby . Proszę o wyrozumiałość i rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christian Schoenrock Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Przejdźmy do słowa "Rytuał" Rytuały często wiążą się z takimi zjawiskami jak sacrum Nie ma rytuału na takie rzeczy ponieważ one nie należą do tej kategorii, myślę, że to zrozumiesz ale dam Ci skromną radę. Rytuał na pewno zabierze Ci więcej energii niż szczera rozmowa w cztery oczy no i pomyśl, że nabierzesz więcej pewności siebie - nie ma co chować głowy w piasek pod pretekstem rytuału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 9 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Christian, próbowałam porozmawiać , robiłam wszytsko aby doszło do szczerej konwersacji ale wszystko na nic. Osoba ta tak zacięła sie w sobie, że nic nie trafia . Ma wielki żal do mnie , widzi tylko moje błędy a swoich nie dostrzega albo nie chce dostrzec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawn77 Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Jest to głupi pomysł. Rytuałów nie powinno się robić, żeby poprawić relacje damsko-męskie bo według mnie to śmieszne i duże nadużycie. Idź i porozmawiaj. A jak nie to daj spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Amesio Wiesz, że jestem zwolennikiem sygili. I wiesz, że je zaproponuje. Jeżeli chodzi o twoją sytuację uważam, że powinnaś zrobic jednego na to by pomógł ci w naprawieniu związku przyjacielskie czy może czego więcej . Jeżeli jednak z twojej strony pochodzi wina to uważam, że powinnaś się najzwyczajniej do tego przyznac. Będzie to lepsze niż używanie na marne technik magicznych. Jeśli chodzi zaś o tworzenie sygili to ci prześle na tablicę link do tworzenia ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 9 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Chodzi o to ze wina lezy po obu stronach. Wiem co zrobilam źle i przyznalam sie do tego ale on nie widzi winy w sobie a za całośc obarcza mnie Żebym opowiedziala cala historie to sami byscie przyznali mi racje ale nie chce na publicznym forum wyciagnac swoich "brudów" ESP pisząc rytuały nie tylko to mialam na mysli. Po prostu chodzi mi o to zeby czyms sie wspomoc i to wszytsko, A co to bedzie to nie ma znaczenia Prosilabym o umieszczenie na tablicy linku o sigilach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 9 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2011 I jeśli mogłabym prosić o jakos sugestie związaną z naprawieniem tego związku. Jak prawidłowo zbudować zdanie to stworzenia Sigila? Nie chce krzywdy sobie zrobic ani Jemu Pytam ponieważ tworząc wątek mialam na mysli tylko to aby przemyslal pewne sprawy i fakty, nie był tak zawzięty w swoim postanowieniu i urazonej ambicji oraz żeby mi wybaczył mój błąd. wiem ,że gdyby to zrobił to sam chciałby naprawić wszystko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Najlepiej jakbyś się trochę sama wysiliła i znalazła to zdanie, ponieważ w magi nikt ci nie poda wszystkiego na talerzu. Jeszcze jedno. Sprecyzuj dokładnie sygila jeżeli nie chcesz zrobic krzywdy tobie i jemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 10 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2011 A czy to zdanie musi byc jak najkrótsze czy może byc dłuższe? I czy mozna używac imion? I czy jeżeli np. minie jakis tam okres czasu a Sigil nie zadziała to moge zrobić drugiego ? A jesli On będzie "kłocił" się z tym pierwszym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Jeżeli sprecyzujesz dobrze sygila to nie będzie takiego problemu. np. Jeżeli sprecyzujesz czas to nie będzie problemu i potrzeby robienia drugiego. Co do zdania może byc dłuższe i można używac imion. Nie możliwe by jeden sygil się kłócił z drugim. To nie serwitor chaosu, który by sam myślał. I UNIKAJ ZAWARCIA SŁOWA NIE. To jest bardzo ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 10 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2011 ESP - pisząc, że drugi może kłócić się z pierwszym miałam na myśli np. taka sytuacje. Tutaj podam przykład który w tej chwili przychodzi mi do głowy: 1 Sigil : Dostałam prace w X firmie.( Czy poprawnie powinno brzmieć : Pracuje w firmie X ?) Ale minął jakiś tam czas i niestety nie dostalam pracy ale już mi nie zależy aby pracowac w owej firmie a mam inna koncepcję . 2 Sigil : Otworzyłam swoją firmę ( Mam swoją firmę ?) Tutaj własnie nie bralam pod uwagę wątku czasu Sigile tworzy sie w formie jakby sie to juz otrzymalo tak? Czyli wersja powyzej prawidlowo powinna byc zapisana : Mam wlasną firme , tak? A mógłbys podac przyklad Sigila z wyznaczonym czasem? Przepraszam,że tak męczę ale chce prawidłowo wykonac Sigila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Nie ma problemu jest sobota ja nudze się pisałem z użytkownikiem RODI i tak sobie zerkam na ten post. Więc przykład: Chce pracowac jako prezydent to pisze: Jestem prezydentem w roku 2014. Chyba powinno się udac. A co do dwóch sygili to no nie wiem po prostu uważam, że ten drugi nie zadziała bo będzie z przeczne z tym 1. Takie przysłówko: 1 słowo do dziennika zaś drugie do śmietnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 10 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Wychodzi na to ze bezpieczeniej tworzyć Sigila w ujęciu czasowym Miałabym jeszcze pytanko Jeśli rysujemy sigila to na tej samej kartce na której sie "zaszyfrowało " ? czyli po odrzuceniu polskich znakow i redukcji tych samych liter? Czy juz na odzielnej? "Wpisujemy i kombinujemy. Jeżeli jakaś litera przypomina nam inną np. N wygląda jak odwrócone Z to nie musimy jej pisać. Albo jakby W przypominało nam V, to tego V nie musimy pisać. " Nie każdy ma aż tak dużą wyobraźnię żeby kojarzyć poszczególne literki np kiedy sa odwrócone itd . Czy jesli np. dodamy jakoś literkę a nie zauważymy, że ona już jest ale np. w pozycji odwróconej czy tez w innej kombinacji to czy Sigil będzie prawidłowo wykonany? Oczywiście , kartke na której słownie pisało się Sigil itd również palimy ? A mogę zapytac jeszcze o to czy duzo owych sigili wykonales i czy wszytskie przyniosly skutek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Możesz narysowac na tej samej. Chodzi o to żeby potem łatwo o tym sygilu zapomniec jak go odpalisz. btw. nie będzie poprawny z dwoma tymi samymi literami. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mimbla z centrum Napisano 14 Września 2011 Udostępnij Napisano 14 Września 2011 (edytowane) AMESIA. Bez urazy. A ja Ci jednak radzę, zwyczajnie pogadać. Jak nie możesz z kimś dojść do porozumienia, bo On tylko swoje racje uważa za właściwe to po cholerę w ogóle się męczyć... Byłam w takim związku 4 lata i bez sensu to było, bo On uważał, że wszystko co złe to ja, bo On rzekomo robił wszystko dla mnie. Tylko najważniejsze, że nigdy nie zapytał mnie o zdanie, bo On lepiej wiedział czego mi potrzeba i miał pretensje, że nie potrafię docenić jego "troski". A rozmawiać z nim na ten temat mogłam do woli ale on i tak wiedział lepiej... Niestety niektórzy ludzie nigdy się nie zmienią... Przemyśl to jeszcze Edytowane 15 Września 2011 przez Mimbla z centrum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mimbla z centrum Napisano 15 Września 2011 Udostępnij Napisano 15 Września 2011 Chce pracowac jako prezydent to pisze:Jestem prezydentem w roku 2014. Chyba powinno się udac. No dobra, wszystko fajnie a cyfry to zapisujesz jako cyfry czy lepiej użyć liczebnika, tj. napisać słownie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amesia Napisano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2011 AMESIA. Bez urazy. A ja Ci jednak radzę, zwyczajnie pogadać. Jak nie możesz z kimś dojść do porozumienia, bo On tylko swoje racje uważa za właściwe to po cholerę w ogóle się męczyć... Byłam w takim związku 4 lata i bez sensu to było, bo On uważał, że wszystko co złe to ja, bo On rzekomo robił wszystko dla mnie. Tylko najważniejsze, że nigdy nie zapytał mnie o zdanie, bo On lepiej wiedział czego mi potrzeba i miał pretensje, że nie potrafię docenić jego "troski". A rozmawiać z nim na ten temat mogłam do woli ale on i tak wiedział lepiej... Niestety niektórzy ludzie nigdy się nie zmienią... Przemyśl to jeszcze Przemyslalam to wszytsko juz dawno, z tym ze ja tez swoje dolozylam. to nie tak ze tylko On zle robil, jestem swiadoma tego ze i ja mam diabla za skora heh ale prawda jest taka ze oboje jestesmy temu winni prawda jest to ze u nas zawsze komunikacja szwankowala ... po prostu ... roznica charakterow i pogladow ale wiem ze warto jest walczyc . Tylko wlasnie on musi pewne sprawy zrozumiec choc wiem ze jemu jest trudno przyznac sie do bledu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mimbla z centrum Napisano 15 Września 2011 Udostępnij Napisano 15 Września 2011 choc wiem ze jemu jest trudno przyznac sie do bledu Typowy facet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.