boilerek Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 niewiele ludzi wiem jak z nimi walczyc i jak walczyc z duchami bo na to poluje wiec jak cos to pytajcie jak walczyć z duchami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 tak jak się walczy ze swoim strachem i obawami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Czasami książki kłamią. Co do A.C. może i wiele osiągnął, ale jego metody były tak powalone, że mało kto z nim praktykował a on sam robił rzeczy w stylu :"ciekawe co się stanie jak wejdę do trójkąta". To się nazywa eksperymentowanie Obecnie cała nauka się na tym opiera;) Tak czy siak polecam "Voice...", bo to dość ciekawa historia kontaktu z pewnym duchem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Po co walczyć z duchami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Właśnie,po co ? lepiej się z nimi pogodzić i zrozumieć je. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Przede wszystkim pomóc im przejść dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koxxer Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Walka z duchami (demonami) daje takie same korzyści jak walka ze stresem, bólem, czy strachem. Jednakże to zależy od człowieka, czy woli walczyć czy zrozumieć, pogodzić , poznać ducha czy swój lęk. To tak samo jak walka dobra ze złem, w tym przypadku poznanie, zrozumienie wybaczenie to 'dobro' a walka to 'zło'. W całym wszechświecie panuje takie coś jak, równowaga, od człowieka zależy czym będzie dla niego ta równowaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Ale co ma walka ze swoimi "demonami" do walki z bytami które utknęły gdzieś blisko naszego planu fizycznego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Nasz plan Fizyczny/Materialny i Duchowy/Astralny ,są blisko siebie ,i nawzajwem bez przerwy się przeniają ,bowiem oba Światy/Plany Są Płynne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 No tak, wielowymiarowość astralu jest przeogromna, nie rozumiem tylko jak można nazywać ducha - demonem. To tak jakby człowieka chorego na depresję nazwać mordercą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Ponieważ Demony to Bardzo Złe Duchy Które Mogą wcielać się w kogo zechcą ,przybierać różne maski i nazwy -Szatan ,Diabeł,Antychryst ,Demon ,Potwór,Wampir,Wilkołak ,Strzyga itp . wyobraź sobie największego oszusta na ziemi ,a jeszcze nie będziesz mógł/mogla określić rozmiarów zła,knowań,oszustw,podstępów itd .Złego żeby zwieść wcielone Dobre Duchy jak Anioły,Archaniołowie. Wiem bo wiele razy w swoim życiu się z nim Szatanem - Diabłem zmagałem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Dusza może zamieszkać w aurze czlowieka który wibracjami z nią współgra. Niekoniecznie musiał to być zły człowiek. Takim duszom się pomaga, podnosi wibracje i odprowadza, a nie atakuje, bo co jeśli znalezlibyśmy się na ich miejscu? A demony często stwarzamy sobie my, poprzez swoje myślokształty, nierzadko o tym nie wiedząc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koxxer Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Ale co ma walka ze swoimi "demonami" do walki z bytami które utknęły gdzieś blisko naszego planu fizycznego ? Nie wszystkie osobiste leki czy choroby są spowodowane doświadczeniem życiowym, a własnie te byty, które utknęły mogą powodować te wszystkie nieprzyjemności poprzez "przyklejenie się" do danej osoby. Termin demon a duch używam potocznie i jest tylko terminem do określenia danej rzeczy. Jeżeli możesz tranquil to powiedz co znaczy dla Ciebie termin "duch" a "demon" to może wtedy może dojdziemy do odpowiedzi czym dla Ciebie się różnią te dwa terminy. ps. ludzie chorzy na depresję, też mogą być mordercami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Oczywiście depresja to termin medyczny ,natomiast z duchowego punktu widzenia to Zaciemnienie Ludzkich Subtelniejszych Ciał Energetycznych -Aury ,co ma odbicie w ciele materialnym - psychice i organiżmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 No tak, więc można powiedzieć że demon to forma niskowibracyjnej energii, a duch to jej przejaw. Ja tak to rozumuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Tak mniej więcej ,ja też inaczej tego bym nie określił,może ktoś ma ciekawszy pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koxxer Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 hmmm... w sumie już sam zgłupiałem w najprostszy sposób jaki mogę to określić to dla mnie duchy można podzielić na "dobre" lub "złe", dobre to anioły a złe to demony. Jedne i drugie mogą podpinać się pod aurę i tam spełniają swoje "potrzeby" lub potrzeby człowieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Dokładnie to miałem na myśli ,tylko chciałem żeby ktoś sam coś wymyślił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.