nuvvik Napisano 13 Września 2011 Udostępnij Napisano 13 Września 2011 nadmieniam, ze wykonuje swoje zadania dosyc dobrze i nikt sie mnie w pracy nie czepia bez powodu. akurat dzisiaj jestem w nastroju i postawilam dla treninigu runy na proste pytanie. kolega uczyl sie kiedys ode mnie, bo ja pracuje tam znacznie dluzej. ostatnio powierzono mu wiecej odowiedzialnosci, no i kiedy przychodzi nam razem pracowac jego zachowanie jest naprawde przykre, a co najwazniejsze - traktuje mnie bardzo niesprawiedliwie. oczywiscie powiadomilam go o tym, bo gdyby trwalo to dluzej musialabym rozmawiac z kierownikami, co byloby dla niego o wiele bardziej przykre, ale narazie nie bede az taka wredna. dlaczego kolega z pracy jest wredny? KAN + IS (odwrócona) + ALGIZ (odwrócona) no i co wy na to? mi to wygląda na zaślepienie wykonywaną rolą, chęć pokazania rezultatów. nie bez znaczenia są tu wpływy fałszywych informacji, w które uwierzył. te informacje to albo: - plotki dotyczące konkretnych ludzi, sprawy osobiste albo - zastraszjące plotki wymyślane przez starszych stażem na temat oczekiwanych rezultatów ogólnie chodzi o jakieś zle wplywy, na ktore dal sie nabrac, uwierzyl w jakies bzdury i teraz sie stresuje, a stres odreagowuje na słabszych. jak myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arshi Napisano 13 Września 2011 Udostępnij Napisano 13 Września 2011 Możliwe że kto nagadał jemu że może Cb wygryźć ze stanowiska tylko musi się wykazac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dziarka Napisano 13 Września 2011 Udostępnij Napisano 13 Września 2011 Czyżby żywił do ciebie jakieś głębsze uczucia...może jakieś nadzieje mu dawałaś? a przypadkiem nie mówiłaś komuś o nim czegoś? czegokolwiek? ktoś to odwrócił i mu powiedział... a teraz zamienił sie...w lód nie lubi cie po prostu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuvvik Napisano 13 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Września 2011 (edytowane) Czyżby żywił do ciebie jakieś głębsze uczucia...może jakieś nadzieje mu dawałaś? a przypadkiem nie mówiłaś komuś o nim czegoś? czegokolwiek? ktoś to odwrócił i mu powiedział... a teraz zamienił sie...w lód nie lubi cie po prostu nasze stanowiska sie uzupelniaja, wiec na szczescie nie ma o co sie wygryzac. ja tez nie lubie wielu osob, ale praca to praca. do nikogo nie mam zaufania, wiec nie sadze, zeby ktos cos mogl powiedziec, no chyba ze ktos cos wymysla. byl taki nowy koles ktory chcial mi sie podlizac i przekazywal mi wszystko o czym sie plotkuje. ale ja to olalam bo nigdy nie wiem ile w tym prawdy, koles ogolnie strasznie kreci, wlasciwie to trwa od kiedy jest z nami ten nowy. do mnie sie podwalal, bo wie ze jestem sama, z drugiej strony chcialm zaimponowac kolegom z pracy, chcial sie pokazac jako podrywacz. do tego jest mlody i pewnych miedzyludzkich sprawach no po prostu glupi. nie wiem czy da sie runami sprawdzic czy to ten nowy plotkarz-lizus tak miedzy nami namieszal. czy moze ktos inny. ma tylko nadzieje ze ta chora sytuacja sie skonczy, i jesli kraza jakies durne męskie plotki (wybaczcie, ale u nas faceci strasznie mętolą jęzorami, normalnie starsze panie przy nich wysiadają) to mam nadzieje że się ukrócą i że wyjdzie prawda na jaw. nie oczekuje przeprosin, ale swietego spokoju w pracy, tak jak bylo dawniej. kwestie uczuciowe tez nie wchodza w gre, obydwoje mamy inne obiekty na widoku, nie wiem tylko jak interpretowac ta rune kan na poczatku Edytowane 13 Września 2011 przez nuvvik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuvvik Napisano 18 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2011 sytuacja dzisiaj wyglada tak: koles za sprawa swojej dziewczyny wszedl w nieciekawe srodowisko. pelne ludzi zawistnych o kazda blahostke, okropnie zaklamanych i agresywnych. znam jedna osobe z tego srodowiska, strasznie zakomleksiony typ. zadarl kiedys ze mna i chcialby sie zemscic. chlopak naiwny to mu zrobili pranie mozgu. dzialo sie coraz gorzej, wiec zawiadomilam kierownictwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 18 Października 2011 Udostępnij Napisano 18 Października 2011 To wszystko przez te odwrocona ISE bylo napewno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 18 Października 2011 Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Przeciez to bzdura jest. I wiesz o tym doskonale. I to jest wlasnie moj wklad w watek. Uswiadamianie ludziom jakimi sa idiotami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 18 Października 2011 Udostępnij Napisano 18 Października 2011 W sumie masz racje Monique, wypowiadanie sie w ezorunach to strata czasu. I tak nikt nie lapie o co tu chodzi - wiec znikam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuvvik Napisano 18 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2011 nie ma to jak leczenie wlasnych kompleksow poprzez ublizanie innym, z takim kolesiem przyszlo mi pracowac i a drugiego spotykam na forum. jak to mowia zlosliwych ludzi jest niewiele, ale sa tak zlokalizowani, ze sotykasz ich na kazdym kroku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 18 Października 2011 Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Jesli to do mnie nuvvik - to moge Ci tylko powiedziec ze bredzisz, i wcinasz sie zupelnie bez sensu nie majac absolutnie pojecia o czym mowisz A jesli mowienie prawdy prosto w oczy nazywasz ublizaniem, to nie dziwie sie ze nie radzisz sobie w pracy i wszedzie wietrzysz spiski Czyli krotko podsumowujac powyzsza dygresje w temacie - nie wiesz, nie pisz. Proste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perdo Napisano 19 Października 2011 Udostępnij Napisano 19 Października 2011 Nazywanie kogoś idiotą nie znając tej osoby to już jest ubliżanie, a z kontekstu twoich postów ubliżasz teraz konkretnej osobie Ulfie, i zamiast wcinac swoje bezsensowne ironie i powtarzac że "się nie znają i nie mają pojęcia" to mógł byś wnieśc coś konkretnego do wątku i powiedzec co dana osoba robi źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haukr Napisano 19 Października 2011 Udostępnij Napisano 19 Października 2011 ...wierzy w znaczenie run odwróconych? Takiej Isy na przykład?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 19 Października 2011 Udostępnij Napisano 19 Października 2011 Nazywanie kogoś idiotą nie znając tej osoby to już jest ubliżanie, a z kontekstu twoich postów ubliżasz teraz konkretnej osobie Ulfie, i zamiast wcinac swoje bezsensowne ironie i powtarzac że "się nie znają i nie mają pojęcia" to mógł byś wnieśc coś konkretnego do wątku i powiedzec co dana osoba robi źle. Alez ja wcale nie twierdze ze sie nie znaja i nie maja pojecia. Odwracanie run, zwlaszcza ISY, GEBO,INGWAZ to przeciez ogolnie znana i szanowana praktyka wszelkich wrozek runicznych, magow gimnazjalnych, weekendowych szamanow, znudzonych manikiurzystek, fryzjerek, telefonistek, bezrobotnych, wyalienowanych, odrzuconych, zdradzanych, oszukiwanych - wszystkich tych ktorzy zajmuja sie runicznym "poprawianiem" zycia innym, nie umiejac poradzic sobie ze swoim wlasnym... Ja akurat mam wszystko w zyciu czego mi potrzeba - rodzine, dzieci, zdrowie, kase, kobiety, przyjaciol. Jestem inteligentny, wyksztalcony i przystojny... Wszystko przychodzi mi latwo i bezproblemowo. Zawsze dostaje to co chce. I mowiac szczerze, to mam w doopie, co o mnie mysla wszystkie te nieudaczniki ktore potrzebuja skryptu, runy, wrozby zeby cos osiagnac czy podjac jakas decyzje - bo sami tego NIE POTRAFIA. I przy takim nastawieniu do zycia NIGDY nie beda potrafili Margaritas ante porcos - na to szkoda mi czasu i energii. Rzucanie kamieniami jest o wiele zabawniejsze ;P 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi