Reina Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Nagle zapragnęłam mieć w pokoju statuetkę Bastet. To taki impuls. Mam wrażenie, że będę się dobrze czuć w jej obecności (może to dlatego, że lubię koty i jej wizerunek jest dla mnie jak najbardziej przystępny?). Spotkał się może ktoś z jej posążkami? Czy one (jeśli nie tej bogini, to jakiegoś innego bóstwa egipskiego) faktycznie "emanują" jakąś energią, że tak to nazwę? Czy są silnymi amuletami/talizmanami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caliah Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Bogini miłości i płodności oraz wojny. Utożsamiana z żywiołami ognia i wody. Znam osobę, która ze wszystkich bóstw egipskich również upodobała sobie postać Bastet. Być może dlatego, że emanuje pozytywną energią, wzmaga poczucie siły, pewności siebie, niezależności. Coś z charakteru kota Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dama Trefl Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Ja czuję "pociąg" do Nefretete, już samo imie wywołuje u mnie reakcję. Uwielbiam ją, jest o niej bardzo mało informacji, próbowałam szukać w internecie. Jedyne,co znalazłam o Nefretete to to,że była bardzo mądrą kobietą jak na tamte czasy i dziwnie zniknęła z życia dworskiego. Mam wzieruek Neftetete (mały,złoty) i przymierzam się do tego,by go nosić na szyii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Calipso Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Nefertete nie była boginią jak Bastet Była królową,żoną Amenhotepa Vi.Z pewnych przesłanek i zapisków,zniknięcie jej było spowodowane tym,że zmieniła imię i została faraonem,a tymi mogli być tylko mężczyźni.Inna teoria głosiła to,że była mężczyzną.Jak dotąd Netertete(Nefretiti) jest najbardziej tajemniczą postacią starożytnego Egiptu. Uwielbiam tę postać Mam jej trzy wizerunki,łącznie z najbardziej znanym popiersiem (duplikat). Jeśli chodzi o egipskich bogów,to interesujący są wcześniej wspomniana Bastet i Horus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bearpiqhouse Posted March 4, 2009 Share Posted March 4, 2009 Bastet nie była boginią wojny . Była nia Sachmet - lwiogłowa . Jako jedynemu egipskiemu bóstwu składano jej ofiary z ludzi . Kiedy zaczynała sie wojna , by zapewnić pomyslność wojskom faraona kapłani Sachmet wydzierali serca wieźniom lub jeńcom wojennym i smarowali krwią jej kamienny posąg . Sami unurzani we krwi kroczyli w uroczystej procesji ulicami Teb . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.