Skocz do zawartości

Pieniądze i pazerność


xmoon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Zauważyłem ostatnio u siebie dziwne zjawisko. Od pewnego czasu staram się zgromadzić jak najwięcej pieniędzy i nie wiadomo do czego mi są potrzebne. A im bardziej się staram tym więcej tracę i zostaje z niczym. Jak tylko zdobędę garstkę inwestuję w cokolwiek aby to pomnożyć ale i tak tracę. Czy to giełda, poker czy zakłady - wszystko jedno i tak będę na minusie. Nie potrafię poradzić sobie z tą cholerną pazernością. Już szukam następnej kasy aby wszystko przegrać. Można sobie z tym jakoś poradzić ? Z czego wynika moje przywiązanie do rzeczy materialnych ?

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest jakaś forma uzależnienia. Gdy jest nadwyżka kasy, pojawia się jakiś emocjonalny niepokój i by go zdusić szybko wprowadza się te pieniądze w ruch (niektórzy mają tak do wydawania). Chodzi właśnie o to nakręcenie które czujesz gdy pojawia Ci się kasa i szybko starasz się z nią coś zrobić (co zwykle BUDZI EMOCJE dodatkowo). Pieniądze są tu tylko narzędziem do nakręcenia się.

 

Można powiedzieć że to nakręcenie, ten "zasysacz" który Cię po prostu wciąga żeby obracać tą kasą, jest dla Ciebie obecnie motywacją do inwestowania itd.

Myślę że można sobie znaleźć lepsze motywacje:) Oczywiście chodzi mi o motywację z poziomu emocji, nie o twoje świadome zapatrywania.

Najpierw chyba warto poobserwować siebie i swoje emocje w czasie gdy masz właśnie duże ilości pieniędzy (w sensie wystarczających do inwestowania, gier itp.). No i przyzwyczaić się do tego, że pieniądze mogą sobie po prostu leżeć i nie musisz ich od razu wprowadzać w ruch. W ogóle nie musisz:)

A jak te emocje zobaczysz, to spójrz sobie na to, jaki one mają na Ciebie wpływ i jak pod ich wpływem zaczynasz działać. Potrzeba sobie właśnie jakoś z tymi emocjami poradzić.

 

Pieniądze są ok, tak jak i ich posiadanie. Można posiadać, wydawać, zarabiać pieniądze bez przywiązywania się do nich. Zarówno odrzucanie pieniędzy jak i przywiązanie do nich to dwie strony tej samej monety. A da się i bez jednego i bez drugiego z nich korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Zauważyłem ostatnio u siebie dziwne zjawisko. Od pewnego czasu staram się zgromadzić jak najwięcej pieniędzy i nie wiadomo do czego mi są potrzebne. A im bardziej się staram tym więcej tracę i zostaje z niczym. Jak tylko zdobędę garstkę inwestuję w cokolwiek aby to pomnożyć ale i tak tracę. Czy to giełda, poker czy zakłady - wszystko jedno i tak będę na minusie. Nie potrafię poradzić sobie z tą cholerną pazernością. Już szukam następnej kasy aby wszystko przegrać. Można sobie z tym jakoś poradzić ? Z czego wynika moje przywiązanie do rzeczy materialnych ?

 

pozdrawiam.

 

Witaj.

A jak długo utrzymuje się u Ciebie taki stan?

Myślę,że rzeczywiście może być to jakaś forma uzależnienia.

Ewentualnie może być to jakaś forma nerwicy?

Jeśli czujesz taki przymus.

Diagnozować Cię nie mam prawa i nie mam zamiaru tego robić ale myślę,że mogę Ci coś podpowiedzieć.

Polecam na początek pójście do psychologa.

Powiedz mu o tym co odczuwasz- być może wystarczy terapia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Już szukam następnej kasy aby wszystko przegrać. Można sobie z tym jakoś poradzić ? Z czego wynika moje przywiązanie do rzeczy materialnych ?

 

pozdrawiam.

Tu sam sobie odp. to raczej hazard i emocje z nim związane.

Ty nie ciułasz, by mieć, tylko by "postawić, zagrać, zainwestować"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co napisałeś masz problem z nałogiem hazardowym.

Jest to dla Ciebie rodzaj rozrywki, spsób na podniesienie poziomu adrenaliny i rozładowanie stresu.

Takie emocje zastępcze.

Trzeba z tym się rozstać, jak każdym innym nałogiem.

Dobrą terapią jest w tym przypadku terapia zajęciowa.

Znajdź sobie inne "hobby".

Może to być, tak jak proponuje Atapi, sport (zapisz się do jakiejś sekcji i inwestuj w siebie), może to być pomoc innym (np. praca w hospicjum) i wiele innych rzeczy, które będą wymagały od Ciebie zaangażowania i wysiłku fizycznego.

Musisz zmienić priorytety, na takie, w których pieniądz będzie niekoniecznym narzędziem, a nie celem.

 

Jeżeli nadal nie będziesz sobie dawał z tym rady sam, to tak, jak już poradziła Gaja, idź do psychologa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i stopniowym wyeliminowaniu swoich problemów ,i powtarzaniu sobie jak mantry to taka autohipnoza : Jestem Wolny Od Wszelkich Nałogów ,Jestem Wartościowym Człowiekiem , Bez Uciekania Się Do Sztucznych Rozkoszy Zmysłowych ,I Udowadnianie Sobie Że Są Mi Potrzebne Do Szczęścia.

Dawkowanie - Powtarzać Parę Razy I Zamknąć Oczy By Wprowadzić Zmieniony Program Do Podświadomości (Głębi Psyche).

Po chwili otworzyć oczy i powtórzyć ćwiczenie autohipnozy ,i tak z parę razy i wyjść z domu żeby sprawdzić czy zmiana zaszła choć w minimalnym stopniu,potem w domu znowu powturzyć,najlepiej wybrać sobie stałe,regularne godziny i pory dnia,a czym częściej ćwiczymy ,to rezultat przechodzi nasze najśmielsze oczekiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt sprzeczność, bo pieniądze prędzej czy pozniej zostaną wydane i przywiązując się do nich jest trochę nie właściwe.Moim zdaniem problem nie jest w przywiązaniu do rzeczy materialnych.Tylko w tym ,że lubisz ryzyko,a przeciwnością ryzyka jest pewność a to liczy się w sprawach bezpieczeństwa materialnego.

 

Trzymam kciuki za rozwiązanie sprawy:)

Edytowane przez Agnar219
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieniądz to Energia ,A Energia To Emocja =Psychika = Organizm Materialny ,Fizyczny (Organy Wewnętrzne ) i wice wers

Czyli wszystko jest dla ludzi ,wszystko wpływa na siebiem nawzajem ,a energia krąży bez przerwy po całym wszechświecie.,a pieniądze itp. ma służyć pomocą w rozwoju duchowym a nie być celem samym w sobie i stać się źródłem zaspokajania swqoich żądz materialnych i zachcianek zmysłowych .

A kto zrorozumie treść słów u mnie w sygnaturze i wprowadzi je w życie , ten jest zaiste odważnym,wielkim i mądrym człowiekiem, jakich było wielu w historii ,on niech czyta tekst u mnie u dołu w sygnaturze i unika moich błędów,których skutki do dzisiaj odczuwam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejmując decyzję bardziej pewne ,sprawiasz ,że twój duch jest bardziej spokojny a spokuj ducha wiązę się z poczuciem bezpieczeństwa.

 

Podejmując takie decyzję ,odnoszę wrażenię ,że ty masz niewlaściwą motywację do zarabiania pieniędzy.Przejżyj się temu na co je wydajesz .To zmienisz motywację .Przez to zaczniesz je mieć.

 

Pozdro

Edytowane przez Agnar219
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj też na chciwość.Bo z życia wiem .Że chciwość zamydla oczy i powoduję więcej blendnych decyzji w sprawach materialnych .Pewne osoby wiedząc o tym ,że ludzie chcą jak najwięcej zarobić to wykorzystują to przeciwko nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...