prosze o wróźbę

[a_n_n_a1976]

witam,..mam pytanie czy poznam w najbliższym czasie meżczyzne mi pisanego? czy jest wokół mnie ktoś mi przeznaczony? samotność mnie dobija:((

prosze o wskazówki, informacje...

jestem panną

ur. 15.10.1976.

[miriam 1]

Aniu rozłożyłam Ci karty ,dziś już jest późno opisze je jutro.Pozdrawiam

[a_n_n_a1976]

dobrze, czekam z niecierpliwością...moze jakieś wskazówki (znak zodaiku, cecha) dostanę wg których poznam przeznaczenie

[miriam 1]

Jesteś kobieta, która przyciąga ludzi do siebie jak magnes. Inteligentna, elokwentna,z duża intuicją,że aż nie możliwe,ze jesteś sama.Ty jednak jesteś w takim punkcie zwrotnym, który powoduje u Ciebie pewnego rodzaju trudności w otwieraniu się na zewnątrz i trudności w dopuszczaniu ludzi do siebie.Twoje filozoficzne usposobienie rowniez nie ułatwia kontaktów międzyludzkich. Z jednej strony jesteś bardzo towarzyska,ale z drugiej sa to jednak powierzchowne kontakty. To jest coś takiego ,ze jesteś przyjacielem dla wielu osób ,ale sama nie masz przyjaciela.Masz wielu znajomych,ale tak naprawdę nikt nie jest Twoim znajomym.Ten pierwszy punkt zwrotny podpowiada nam,żeby zbyt szybko nie zawierać związki małżeńskie,bo po pewnym czasie małżeństwo staje się jarzmem i ma się ochotę z niego jak najszybciej uciekać.Możesz mieć tez częste zmiany nastrojów.Możesz mieć taką wewnętrzną potrzebę wprowadzania się w ciężki stan emocjonalny, z którego sama musisz wychodzić po pewnym czasie.Karty pokazują ,że Ty tak naprawdę to nie masz czasu na "znalezienie" partnera .Z jednej strony nie chcesz być sama i samotna ,ale z drugiej boisz się otworzyć i zaufać .Boisz się zranienia.Zadałam pytanie czy znajdziesz do roku stałego partnera.Odpowiedź jest pozytywna .Będzie to człowiek bardzo pewny siebie, inteligentny z zasadami,może trochę chłodny,ale uczciwy i rozsądny na którym będziesz mogła polegać.Może to być Koziorożec, albo Bliźniak.Życzę Ci szczęścia i spełnienia w miłości .

Dla Ciebie przesłanie Anielskie

 

Niewinność

 

„Ukochany, w rzeczywistości każdy jest niewinny, bo nikt nie może zniweczyć doskonałości dzieła Bożego. Przekaż nam swoje jarzm, a złagodzimy jego ciężar. Przekaż nam swoje poczucie winy, złość i wstyd, zaciemniające twój obraz świata i znowu ciesz się spokojem serca.”

 

Wylosowana karta stanowi zapewnienie o niewinności samej sytuacji, jak i zaangażowanych w nią ludzi. Jeżeli trapi cię poczucie winy, powierz ją aniołom. Ze wszystkich uczuć poczucie winy ma najniższe wibracje, więc przyciąga to, co negatywne. Jeżeli kogoś o coś obwiniasz, ta karta przypomina, że dla uzdrowienia sytuacji powinieneś dostrzec wewnętrzną boskość tej osoby (nie musisz podtrzymywać relacji z kimś, komu nie ufasz, ale dla własnego dobra musisz oczyścić się z toksycznych myśli i emocji). Anioły proszą, żebyś uznał, iż wszystkie nieporozumienia były jedynie niewinnym błędem.

 

Dodatkowe znaczenia tej karty:

 

Dostrzeż inny punkt widzenia.

Przebacz sobie i porzuć żal.

Przyczyną kłótni może być nieporozumienie.

Szanuj wewnętrzne dziecko w sobie i w innych.

Wyjdź poza pozory i złudzenia, by dostrzec prawdę duchową o doskonałości boskiego porządku.

Edytowane 5 Października 2011 przez miriam 1

[a_n_n_a1976]

dziękuje:)za czas

[a_n_n_a1976]

czytając wrózbe, 90% dotyczy interpretacji psychologicznej- osobowiści (po części zgodnej).

...sądziłam, ze karty "pokazują" coś więcej na temat ewentualnej miłości, dzieci...Ostatnie zdanie mówi tylko co nieco, ogólnikowo...wybacz ale tak to odebrałam... poza tym któryś raz z kolei widzę, ze wróżba jest w stylu "w najbliższym roku..." to szmat czasu, nic nie znaczący dla osoby czytającej, czekającej...

szkoda

[a_n_n_a1976]

nie mniej dzieki za poświecony czas

[miriam 1]

witam,..mam pytanie czy poznam w najbliższym czasie meżczyzne mi pisanego? czy jest wokół mnie ktoś mi przeznaczony? samotność mnie dobija:((

prosze o wskazówki, informacje...

jestem panną

ur. 15.10.1976.

To jest Twoje pytanie. Jest zamknięte.Daje dwie odpowiedzi tak ,albo nie.Ja zrobiłam troszkę więcej,pokazałam Ci dlaczego masz trudności ze znalezieniem partnera.To wynika z Twojej daty urodzenia.Za za 2-3 lata wejdziesz w taki punkt zwrotny,w którym możesz sie realizować juz jako kochająca zona i matka .

Aniu ja czytam karty.Nie jestem jasnowidzem.Z rozkładu,który zrobiłam dla Ciebie wyczytałam to co napisałam powyżej.Zapewne są wróżki,tarocistki, które Ci mogą powiedzieć więcej,może nawet o numerze kołnierzyka.Ja tego nie robię,bo dla mnie Tarot jest czymś więcej niż tylko odpowiedzią na pytanie typu,czy znajdę bruneta wieczorowa pora. (Chociaż to też i tego wcale nie neguje.)Dla mnie Tarot to głęboka analiza,możliwość wglądu w siebie. Podpowiedź,pokazanie np. Dlaczego nie mogę znaleźć tego bruneta wieczorowa pora.Co powinnam zmienić w sobie,bym mogła go znaleźć.Tego niestety nie jestem wstanie zrobić na forum.Przykro mi ,ze nie mogłam Ci pomóc.Zdaje sobie sprawę z tego, ze dla osoby samotnej" czas" nie jest sprzymierzeńcem.Pamiętaj jednak o tym,ze w ciągu roku, to może nawet być jutro.Czego Ci serdecznie życzę.

Edytowane 5 Października 2011 przez miriam 1

[KatiJo]

czytając wrózbe, 90% dotyczy interpretacji psychologicznej- osobowiści (po części zgodnej).

...sądziłam, ze karty "pokazują" coś więcej na temat ewentualnej miłości, dzieci...Ostatnie zdanie mówi tylko co nieco, ogólnikowo...wybacz ale tak to odebrałam... poza tym któryś raz z kolei widzę, ze wróżba jest w stylu "w najbliższym roku..." to szmat czasu, nic nie znaczący dla osoby czytającej, czekającej...

szkoda

Wybaczcie kobiety, że się wtrącę, ale uważam, iż jeśli jest wróżka, która twierdzi, że poda dokładną datę i godzinę poznania partnera, jego wygląd, numer buta i kołnierzyka - najpewniej kłamie i stosuje chwyty marketingowe... A Tarot od komercji jest daleki... To duchowość, wyższe fluidy, wyższa energia...

Jeśli fraza "do roku" Aniu nic dla Ciebie nie znaczy to nie dojrzałaś do związku...

Miriam pięknie zintrepretowała Ci karty, poświęciła swój drogocenny czas, dała nadzieję i wskazówki, a ty marudzisz...

Czasem czytając takie odpowiedzi odechciewa się wykonywać tej charytatywnej roboty, wiesz?

Coś jest w tym, że jak za darmo, to ludzie nie doceniają... Chciałam nawet napisać dosadniej, że w d... mają...

[a_n_n_a1976]

droga miriam, nie miałam na celu urazić jeśli tak to odebrałas przepraszam. Masz rację muszę zwrócić uwagę na inne aspekty życia, dziękuje i życzę również wszystkiego dobrego:)doceniam trud i czas...dziękuje, za druga odpowiedź, kulturę, bo spodziewałam się niemiłych uwag. Interpretacja, którą dałaś odnosi się jak najbardziej do mnie.

 

 

Co do wypowiedzi KatiJo, hmm pisałam do miriam więc takie uwagi nie są na miejscu...w końcu chyba można sie jakość odnieść i napisać też swoje odczucia co do wróżb. Twoja uwaga brzmi tak jakby osoby, które otrzymują informację nie maiły prawa głosu. Tylko powinny grzecznie podziękować. Bądź też wyrozumiała i nie przyjmuj pewnych odpowiedzi jako atak.

To tyle.