ewelin_aa Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Witaj, czy mógłbyś mi powróżyć? W Twoim temacie próbnik uczuć kładłeś mi karty i wyszło coś takiego : "bronisz się przed jego uczuciami jakby to były jakieś niechciane zaloty. On uważa, że jestescie parą i idziecie razem wspólną drogą. Jednak nie są to głębsze uczucia a tylko naskórkowa namiętność." Ostatnio ten chłopak dał mi jasno do zrozumienia, że nie jest mną zainteresowany. Trochę jestem zdezorientowana jego zachowaniem. Więc czy mógłbyś?.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zib Napisano 10 Października 2011 Udostępnij Napisano 10 Października 2011 (edytowane) Witaj Ewelin, Karty pokazywały, że w jakiś sposób odtrącasz zainteresowanie swoją osobą. Być może nazwałem to niefortunnie, ale taki sens odczułem. Dodam tutaj, że może to dotyczyć twojego świadomego działania, albo też podświadomych reakcji. Karta dla chłopaka wskazywała jakieś nakłucie strzałą amora. Popatrzmy głębiej w karty: Sytuacja obecnie raczej nie sprzyja rozwojowi uczuć. Pędzić i atakować, tak bez zastanowienia się dlaczego tak szybko, bycie niecierpliwcem daje wrażenie braku dbałości o uczucia. One rządzą się innymi prawami. Bycie mistrzem logiki i dostrzegania powodów, sądy pozbawione emocji, trzeźwe analizy problemów i ich rozwiązania to bardzo chlubne cechy, ale niestety w oczach innych dają obraz osoby dalekiej od mistrza dyplomacji. Widzą kogoś, kto czekuje od innych by zgadzali się z jego punktem widzenia, dla kogo uczucia są nieistotne i nielogiczne. Kiedy dostrzeżesz coś takiego w swojej sytuacji to warto zastanowić się czy to pomaga, czy może sprawia ból. Jeśli są ewidentne oznaki takiego przebojowego stylu to istnieje potrzeba balansu. Widzę tu jakby kontynuację przesłania karty z poprzedniej wróżby, duch tej wiadomości jest podobny. Przeszkodą w wejściu w relację partnerską jest brak otwarcia, gotowości na podjęcie ryzyka miłości. Aby zaistniało poczucie więzi potrzeba pewności, że możemy polegać emocjonalnie na partnerze, nauczuć się słuchać także podszeptów intuicji, wyczuwać motylki w brzuchu. Karty sugerują równowagę, a więc by nie przeceniać znaczenia logiki i rozumu. W sprawach uczuć wszystko, także logika nabiera nowego sensu i wymiaru. Ważne jest również optymistyczne, pozytywne nastawienie, wprowadzanie nowych elementów do sprawy. Należy pamiętać, że partner to człowiek który ma własną wolną wolę. Sam musi zdecydować, że chce relacji i podjęcia się zobowiązań, które relacja niesie. Stawianie delikwenta pod ścianą aby zadeklarował się jednoznacznie nie pomaga całej sprawie. Jeżeli zachowasz równowagę, powściągliwość to wszystko jest jeszcze możliwe. Istnieje szansa na rozwój uczuć i bardziej zaawansowanej relacji, możliwość do wyrażenia i zaakceptowania miłości. Powodzenia Edytowane 10 Października 2011 przez Zib Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewelin_aa Napisano 10 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2011 witaj, niestety (dla mnie niestety) muszę potwierdzić to co napisałeś! Zdaje sobie sprawę z tego, że odtrącam ale ja nie potrafię inaczej Nie umiem zaufać, dopiero gdy Ktoś okazuje mi nadmierne zainteresowanie, mocno o mnie zabiega -jestem w stanie mu uwierzyć. Tak też jest w przypadku D. tylko, że on przestał już cokolwiek robić, a nawet posunął się jeszcze dalej -zaczął mówić o innych kobietach.. Dostrzegłam też, że od tygodnia tak na dobrą sprawę mam potrzebę by inni zgadzali się ze mną, a nawet mi się podporządkowywali- czyli dokładnie to co piszesz. Tak bojowo i wrogo nastawiona do całego otoczenia chyba jeszcze nigdy nie byłam. Pytanie czy uda mi się wyciągnąć jakąś lekcję z tego co napisałeś- oby. Będę próbowała to przepracować. Zgadzam się, że partner sam powinien zdecydować czy chce danej relacji tylko, że ten osobnik chyba sam nie wie czego chce. A ja nie potrafię go do siebie przekonać. Gdybym wiedziała co na niego zadziała to uwierz mi, że niezwłocznie bym to zrobiła! Kurcze, czy ja potrafię zachować równowagę ?! Dziękuję serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zib Napisano 10 Października 2011 Udostępnij Napisano 10 Października 2011 Dziękuję pięknie za weryfikację. To cenna dla mnie wskazówka że pokazały się właściwe karty i że w miarę prawidłowo zrozumiałem ich przesłanie. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewelin_aa Napisano 12 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2011 To ja dziękuję :] Zib proszę Cię o jeszcze jedną wskazówkę, czy ja powinnam mu powiedzieć o swoich uczuciach? nie wiem jak zareaguje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.