Skocz do zawartości

Zimne dłonie i stopy


pawel116

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Czy znacie jakieś sposoby na zimne/marznące dłonie oraz stopy? Mam ten problem praktycznie od zawsze i wiem, że związane jest to ze słabym krążeniem. Często bowiem zdarza się, że drętwieją mi ręce i nogi jak je lekko przygniotę np. w trakcie spania. O ile wiem to z medycznego punktu widzenia nie ma na to lekarstwa, gdyż to "taka uroda" po prostu... Ciśnienie mam w normie (może czasem ciut poniżej normy), nie mam problemów z sercem ani układem krwionośnym bo mam dopiero 19 lat. Nie palę, nie piję itd. Zimne dłonie i stopy odziedziczyłem po swojej matce, która jest zmarźlakiem ;)

 

Z tego co zaobserwowałem, nie ma wpływu to jak się ubiorę i jakie założę skarpetki/buty - nogi marzną i tak, tak jakby od środka. Przede wszystkim zimą, gdy temperatura jest niska. Najgorzej jak są mrozy - wtedy moje nogi potrafią być zimne jak lód, nawet jeśli założę buty wyściełane kożuchem :P

 

Jeżeli zje się jakiś porządny ciepły posiłek (mam na myśli obiad) to wtedy ciśnienie się podnosi i dłonie oraz stopy samoistnie się rozgrzewają.

 

Codziennie staram się wykonywać po kilkanaście przysiadów, bo zaobserwowałem, że wtedy ciało się rozgrzewa od wysiłku. Na jakiś czas to pomaga, ale nie za długo. Macie jakiś pomysł jak z tym walczyć?

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez pawel116
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety mam to samo...

Najgorzej jest z drętwieniem kończyn...

 

Na szczęście powoli do tego przywykłem i przyzwyczaiłem się do tego uczucia...

 

Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczorku życzę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pudło Seid :P Ja łykam codziennie Rutinaceę po 2 tabletki dziennie i nie zauważyłem różnicy - dzisiaj wyszedłem na dwór i nogi mi zmarzły ;)

 

Rutinacea to pożywienie - równie dobrze mógłbyś się nałykać piasku.

Jeśli już witamina C to zdecydowanie nie jako SD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutinacea to pożywienie - równie dobrze mógłbyś się nałykać piasku.

Jeśli już witamina C to zdecydowanie nie jako SD.

 

No wybacz, ale ja nie spotkałem jej w innej formie. Zażywać można tylko doustnie. No chyba że Ci chodziło o To żeby się nią smarować??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wybacz, ale ja nie spotkałem jej w innej formie. Zażywać można tylko doustnie. No chyba że Ci chodziło o To żeby się nią smarować??

 

Niektórzy zalecają ;)

Po prostu Rutinacea jest SD (suplementem diety). Lepiej kupić coś co jest zarejestrowane jako lek i ma wyższe dawki wit C i rutozydu.

 

Preparatów jest na rynku sporo, trzeba czasami poszukać tego właściwego. Z tego co pamiętam pacjenci chwalili sobie Cyclo3Fort, Troxescorbin. Diosmina i miłorząb też niby pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba podpisałeś umowę z jakąś firmą farmaceutyczną i teraz wszystkim będziesz przepisywał jeden lek ;) Na ulotce Rutinacei jest napisane, że pokrywa prawie 150% dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Więc po co niby więcej? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ulotce Rutinacei jest napisane, że pokrywa prawie 150% dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Więc po co niby więcej? :P

 

Na ulotce Retinacei może być równie dobrze napisane, że po jej spożyciu będziesz miał IQ 500 i bogaty sexlajf. To suplement diety, tego się nie praktycznie w ogóle nie bada więc producent może sobie napisac to co chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ulotce Retinacei może być równie dobrze napisane, że po jej spożyciu będziesz miał IQ 500 i bogaty sexlajf. To suplement diety, tego się nie praktycznie w ogóle nie bada więc producent może sobie napisac to co chce.

 

A skąd wiesz, że na tamtych ulotkach piszą prawdę??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak miewam i będę wdzięczna za rady, bo to co mi pomaga to moczenie nóg w gorącej wodzie ...

 

Generalnie to na to sposobu nie ma ;) U osób, które już nie mogą wytrzymać stosuje się czasami leki na receptę z różnym skutkiem. Smarowanie witaminą C czasami niby pomaga, zdania są podzielone.

 

Witaminy C też nie można za dużo przyjmować, bo organizm się od tego zakwasza.

 

Tja, możesz robić za akumulator ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Czy znacie jakieś sposoby na zimne/marznące dłonie oraz stopy? Mam ten problem praktycznie od zawsze i wiem, że związane jest to ze słabym krążeniem. Często bowiem zdarza się, że drętwieją mi ręce i nogi jak je lekko przygniotę np. w trakcie spania. O ile wiem to z medycznego punktu widzenia nie ma na to lekarstwa, gdyż to "taka uroda" po prostu... Ciśnienie mam w normie (może czasem ciut poniżej normy), nie mam problemów z sercem ani układem krwionośnym bo mam dopiero 19 lat. Nie palę, nie piję itd. Zimne dłonie i stopy odziedziczyłem po swojej matce, która jest zmarźlakiem ;)

 

Z tego co zaobserwowałem, nie ma wpływu to jak się ubiorę i jakie założę skarpetki/buty - nogi marzną i tak, tak jakby od środka. Przede wszystkim zimą, gdy temperatura jest niska. Najgorzej jak są mrozy - wtedy moje nogi potrafią być zimne jak lód, nawet jeśli założę buty wyściełane kożuchem :P

 

Jeżeli zje się jakiś porządny ciepły posiłek (mam na myśli obiad) to wtedy ciśnienie się podnosi i dłonie oraz stopy samoistnie się rozgrzewają.

 

Codziennie staram się wykonywać po kilkanaście przysiadów, bo zaobserwowałem, że wtedy ciało się rozgrzewa od wysiłku. Na jakiś czas to pomaga, ale nie za długo. Macie jakiś pomysł jak z tym walczyć?

 

Pozdrawiam.

Nie czytasz co piszesz?

Sam sobie odpowiedziałeś *\

To jest sprawa dziedziczna i z z wiekiem będzie się pogłębiać.

Przyczyn jest kilka-słabe krążenie krwi i niskie ciśnienie jest przyczyną zimnych rąk i nóg.W momencie kiedy "zaczynasz się ruszać"krążenie się poprawia a dolegliwości znikają.Wniosek prosty.Prowadzisz siedzący tryb życia,za mało ruchu(pomijając dziedziczność) i być może za dużo cholesterolu. Prawdopodobnie już masz podwyższony-poczytaj- Cholesterol, podwyższony cholesterol, obniżanie cholesterolu

Druga przyczyną mogą być zwężone żyły i tzw,kruche żyły. W tym przypadku,faktycznie vit C wzmacnia żyły.Ja jeszcze polecam magnez z potasem np.ASPARAGINIAN.Wspomaga pracę serca i likwiduje kurcze.

Najważniejsze w tym wszystkim to prawidłowe odżywianie się(dużo warzyw z vit np,papryki,natki pietruszki) i obowiązkowo ,już teraz kierunek lekarz i dokładne zbadanie się.Nie daj się zwieść lekarzom.Oni zwykle bagatelizują niskie ciśnienie.Ja ze swojego i mamy doświadczenia wiem,ze wraz z wiekiem problem może pogłębić się i doprowadzić do poważnych już potem,problemów z krążeniem i sercem.

Wniosek-zapobiegaj już teraz*)

Edytowane przez ELL3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety mam to samo...

Najgorzej jest z drętwieniem kończyn...

 

Na szczęście powoli do tego przywykłem i przyzwyczaiłem się do tego uczucia...

 

Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczorku życzę :D

 

Mam to samo co Paweł116 a oprócz drętwienia Tajemniczego okropne skurcze stóp tak,że aż czuję jakby mi się kości łamały.

Jak nie zapominam to biorę magnez z witaminą B6 i potas ale częściej piję herbatę czy kawę z odrobiną cynamonu-trzeba zaparzać w wraz z napojem jaki robimy(pomaga jak się regularnie pije-kobiety nie powinny jej pić w czasie "swoich dni")

Ciśnienie też mam niby w normie ale z przewagą niedociśnienia i nawet branie leków na podwyższenie nic nie pomaga.Taki urok nasz zmarzluchów, :)

 

A propo Rutinacea jest na odporność,zażywa jej się w okresie zwiększonej zachorowalności,zapobiegawczo przed przeziębieniem,np.w okresie jesienno-zimowym i w czasie przesilenia wiosennego.

Edytowane przez xymena76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytasz co piszesz?

Sam sobie odpowiedziałeś *\

To jest sprawa dziedziczna i z z wiekiem będzie się pogłębiać.

Przyczyn jest kilka-słabe krążenie krwi i niskie ciśnienie jest przyczyną zimnych rąk i nóg.W momencie kiedy "zaczynasz się ruszać"krążenie się poprawia a dolegliwości znikają.Wniosek prosty.Prowadzisz siedzący tryb życia,za mało ruchu(pomijając dziedziczność) i być może za dużo cholesterolu. Prawdopodobnie już masz podwyższony-poczytaj- Cholesterol, podwyższony cholesterol, obniżanie cholesterolu

Druga przyczyną mogą być zwężone żyły i tzw,kruche żyły. W tym przypadku,faktycznie vit C wzmacnia żyły.Ja jeszcze polecam magnez z potasem np.ASPARAGINIAN.Wspomaga pracę serca i likwiduje kurcze.

Najważniejsze w tym wszystkim to prawidłowe odżywianie się(dużo warzyw z vit np,papryki,natki pietruszki) i obowiązkowo ,już teraz kierunek lekarz i dokładne zbadanie się.Nie daj się zwieść lekarzom.Oni zwykle bagatelizują niskie ciśnienie.Ja ze swojego i mamy doświadczenia wiem,ze wraz z wiekiem problem może pogłębić się i doprowadzić do poważnych już potem,problemów z krążeniem i sercem.

Wniosek-zapobiegaj już teraz*)

 

Czytam to co piszę, ja napisałem, że nie ma na to lekarstw (w sensie farmakologicznym), ale są jakieś sposoby, o których zresztą sama napisałaś. Badania robiłem w zeszłym roku i wszystko było ok, lekarz orzekł, że jestem zdrów jak ryba. Cholesterolu na pewno nie mam, nie popadajmy w skrajności. Zawał też mi nie grozi^^

 

Owszem, prowadzę siedzący tryb życia, większość czasu spędzam przy komputerze. Witaminę C zażywam w formie suplementów. Staram się też gimnastykować w ciągu dnia, aby podnieść sobie ciśnienie.

 

Zaznaczam, że ja nie mam cały czas zimnych rąk i nóg, tylko w różnych momentach. Teraz np. siedzę przy lekko otwartym oknie i mam je chłodne.

 

Na starość się pogłębi? Jeśli są zimne to będą jeszcze zimniejsze? Może będą twarde jakby dopiero co wyjęte z zamrażalnika :lol: można będzie robić kotlety :lol:

Edytowane przez pawel116
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe przyczyny ( gdzieś w necie znalazłam)

 

Stres

 

Kiedy jesteś zdenerwowana, w Twoim organizmie wydziela się adrenalina. Pod wpływem tego hormonu gwałtownie obkurczają się naczynia krwionośne, co pogarsza dopływ krwi do tkanek i może wywołać uczucie chłodu w miejscach najbardziej oddalonych od serca.

Rada. Jeśli stres jest nieodłącznym towarzyszem Twojego życia, znajdź swój sposób na rozładowanie napięcia. Może to być spacer, słuchanie muzyki lub spotkanie z przyjaciółmi.

 

Choroby układu krążenia

 

Większość problemów z krążeniem początkowo nie daje poważnych objawów. Marznięcie dłoni lub stóp może być subtelnym sygnałem wysyłanym przez organizm. Powinien on skłonić Cię do wykonania badań kontrolnych.

Rada. Idź do lekarza. Poproś go o zmierzenie ciśnienia i skierowanie na badanie poziomu cholesterolu oraz EKG.

Uwaga! Jeśli oprócz zimna odczuwasz także ból i drętwienie palców albo skóra na nogach stała się sina, może to być objaw bardzo poważnej choroby Buergera. Jak najszybciej zgłoś się do specjalisty (najlepiej chirurga naczyniowego).

 

Problemy z kręgosłupem

 

U osób, które mają skrzywienie kręgosłupa, zimne stopy czy dłonie są skutkiem ucisku na nerwy. Zmieniają się wówczas fazy skurczu i rozkurczu naczyń krwionośnych, co pogarsza krążenie.

Rada. Porozmawiaj z ortopedą i stosuj się do jego zaleceń.

 

Niskie ciśnienie krwi

 

Niektórzy tak po prostu mają. Z reguły nie jest to nic groźnego. Możesz tylko częściej niż inni czuć się osłabiona i senna.

Rada. Oto sposób na szybkie podniesienie ciśnienia: stojąc, kilkanaście razy unoś się na palcach i opadaj na pięty. To metoda przydatna wszystkim niskociśnieniowcom, zwłaszcza tym, którzy mają skłonność do omdleń.

 

Papierosy

 

Już po paru minutach od zapalenia papierosa składniki dymu tytoniowego (w tym głównie nikotyna) zwężają naczynia krwionośne, wywołując objawy niemal identyczne jak w przypadku stresu.

Rada. Nie ma rady! Koniecznie musisz rzucić palenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy z kręgosłupem

 

U osób, które mają skrzywienie kręgosłupa, zimne stopy czy dłonie są skutkiem ucisku na nerwy. Zmieniają się wówczas fazy skurczu i rozkurczu naczyń krwionośnych, co pogarsza krążenie.

Rada. Porozmawiaj z ortopedą i stosuj się do jego zaleceń.

 

Ja mam nieznacznie pogłębioną lordozę lędźwiową, czego nie widać gołym okiem. Jednak daje to o sobie znać gdy długo chodzę/spaceruję, czuję wtedy lekki ból i drętwienie nad krzyżem, tak że muszę się wygiąć do przodu i zrobić "koci grzbiet". Też mam to od dziecka, lekarz zalecił ćwiczenia w domu, ale wada nie zniknęła, jedyny widoczny skutek to zmniejszenie dolegliwości. Może ma to jakiś wpływ?

 

Niskie ciśnienie krwi

 

Niektórzy tak po prostu mają. Z reguły nie jest to nic groźnego. Możesz tylko częściej niż inni czuć się osłabiona i senna.

Rada. Oto sposób na szybkie podniesienie ciśnienia: stojąc, kilkanaście razy unoś się na palcach i opadaj na pięty. To metoda przydatna wszystkim niskociśnieniowcom, zwłaszcza tym, którzy mają skłonność do omdleń.

 

Hmm jak to ma podnieść ciśnienie? Nie lepiej poruszać palcem u ręki? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na pobudzenie krążenia jest fajnie działa wizualizowanie kąpieli w kolorze krwisto czerwonym :D Sprawdzałem na sobie, też mam zimne szkity, ale po jakimś czasie, samą wizualizacją mozna je rozgrzać :D

 

Jeszcze nawiązując do witaminy c, najlepiej naturalne z owoców bo te w tapsach strasznie cięzko się wchłaniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

myśle, ze najleszpym sposobem na marznące dłonie i stopy jest ciepło, a ściślej mówiąc wewnętrzne ciepełko,

które spowoduje, że krew "przepełniona" radością życia pomknie przez drogi, którymi wcześniej krążyła "leniwie",

bez "większych uniesień"

 

może troche metaforycznie, ale mam takie pytanie związane właśnie z problemem wyżej omawianym:

jakie masz/ macie ciśnienie

i właściwie drugie pytanie: jak wygląda u was chęc do życia;

 

zauważyłam zbieżnośc w takich sytuacjach jak zimne kończyny i brak radości do życia ( pozorny brak miłości)......

 

ale to tylko moje spojrzenie na otaczacjącą rzeczywistość :serducho: bo zawsze wszystko jest wewnąrz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Miałam podobnie. Pomogły mi ciepłe napoje typu kakao, mleko z miodem, a do tego kąpiel w dosyć ciepłej wodzie z solą i zakładanie skarpetek grubych na noc. Czasami stopy smarowalam olejkiem kamforowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

ja cierpię na to samo. potrafię mieć tak lodowate kończyny, szczególnie stopy, że czasami są białe a nawet lekko sine. słyszałam, że takie dolegliwości nazywają się zespołem Raynauda, ale niestety nie ma na to jakiegoś konkretnego lekarstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...