Twarz kobiety

[Reina]

Wczoraj po położeniu się do łóżka zaczęłam wyobrażać sobie, jak moja głowa oczyszcza się z natrętnych i niepotrzebnych myśli. Zrelaksowałam się i chyba zaczęłam przysypiać, kiedy nagle zobaczyłam twarz kobiety przybliżającą się do mnie (to było trochę tak, jakby pokazać komuś obrazek na kartce i przysuwać mu ją do oczu). Miała raczej surowy wyraz twarzy. Nie przejęłabym się tym za bardzo, ale kiedy otworzyłam oczy, na ekranie telewizora w moim pokoju odbiło się malutkie czerwone światełko, takie jak te małe diody przy sprzęcie elektronicznym. Tyle, że ja mam zawsze wszystko wyłączone z prądu na noc :/

Co to było? ._.

[Dama Trefl]

Trudno stwierdzić, ja zapytałabym się opiekunów co to oznacza. A jaka ona była? Chciała coś Tobie zrobić? Jakie miaąłś odczucia jak ją zobaczyłaś?

[Reina]

Kontakt z opiekunem jest dobrym pomysłem, Damo, ale ja nigdy tego nie robiłam. Nawet nie wiem jak to zrobić ;/

 

A ta kobieta... Była zdecydowana, surowa. Patrzyła się odrobinę spode łba. Może to głupio zabrzmi, ale przypominała podstarzałą szamankę z opaloną twarzą, ale nie wiem, czy rzeczywiście postać z mojego hmmm... "wyobrażenia" rzeczywiście nią miała być. Po prostu tak mi się skojarzyła z wyglądu. Jakiejś specjalnej grozy nie poczułam, raczej wstrzymałam oddech ze zdziwienia, że zobaczyłam pod zamkniętymi powiekami coś pojawiającego się samoistnie. Uznałabym to za wyobraźnię albo hipnagog (obrazy pojawiające się przed zaśnięciem, całkiem naturalne), ale to światełko powiedziało mi, że coś jest nie tak ;p

[Mikell]

Mhm, dobre pytanie. Osobiscie kiedys tez tak mialem, ze gdy bylem troszke mlodszy, chcialo mi sie spac, bylem zmeczony, zamknalem oczy i np. przylozylem do poduszki, to zaczal mi "pulsowac" taki monotonny obraz, tylko ze mezczyzny. Ten mezczyzna takze byl taki surowy, jak by mi wytykal bledy, byl niezadowolony. Niemile uczucie, takze nie wiem co to moglo byc.

[caliah]

Może są to istoty, które chcą przywołać Was do porządku i przypomnieć o zadaniach, których wykonania od Was oczekują.

[Gość truskawka]

Może są to istoty, które chcą przywołać Was do porządku i przypomnieć o zadaniach, których wykonania od Was oczekują.

 

Możliwe.

 

Ja czasami jak zamykam oczy przed snem widzę straszną postać lub pająki.

[Skowyt]

Ciekawe, że te obrazy pojawiają się zaraz po zamknięciu oczu.

 

Mnie z kolei "prześladuje" ciemna postać, która rzuca się na mnie z wściekłością. Kiedyś momentalnie otwierałem oczy, teraz ignoruje ją i myślę o czymś innym np. czy zdążę się rano ogolić?

 

Co do czerwonego światełka, upewnij się, czy to nie mógł być wskaźnik laserowy. Czasem ktoś świeci po oknach i robi tym dużo zamieszania.

 

Ktoś kiedyś na imprezie zobaczył na szybie czerwony punkcik i krzyknął SNAJPER! po chwili wszyscy czołgali się po podłodze.

[Reina]

To nie mógł być wskaźnik świecący przez okno. Położenie mojego telewizora nie pozwala na odbicie czegoś takiego, a naprzeciwko jest szafa i moje łóżko właśnie, na których nie miało co tak zaświecić w ciemności. Jedynie komórka, ale ona nie świeci na czerwono.

 

Może są to istoty, które chcą przywołać Was do porządku i przypomnieć o zadaniach, których wykonania od Was oczekują.

Być może. Swoja drogą, widzę, że to dość popularne zjawisko, widzenie postaci po zamknięciu oczu.