gosza74 Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 witam, mialam dzis dziwny sen... chcialam przejsc przez ulice ale bylo bardzo duzo samochodow, obok mnie pojawili sie inni ktorzy tez chcieli przejsc na druga strone. Wszyscy zaczelismy wpychac sie na jezdnie, samochody omijaly nas z obu stron, zrobilo sie tloczno, samochody z piskiem hamowaly lub niebezpiecznie nas omijaly. Nagle jakis chlopak wyskoczyl tuz przed samochod i niestety auto pociagnelo go troche, jak sie okazalo chlopak ten mial na rekach malego jasnego psiaka i to ten psiak uderzyl w samochod. Chlopakowi nic sie nie stalo a szczeniak caly leb mial zakrwawiony. Na poczatku myslalam ze piesek sie z tego wylize ale na koncu ten chlopak z wypadku polozyl juz martwego psiaka na trawniku. Wtedy sie obudzilam. Dodam ze nie znam tego chlopaka ze snu, jak i nie mam w domu psa (chociaz chcialabym miec) Czy ktos wie jak to zinterpretowac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nuvvik Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 w natloku codziennego zycia ominie cie jakies ciekawe uczucie zanim w ogole je zauwazysz. nie bedzie to twoja wina, bo to nie ty trzymasz tego psiaka. piesek, dziecko to czesto symbol rodzacego sie uczucia, zauroczenia, pomyslu. samochody i ludzie mijaja sie pod katem prostym bo ich kierunki zmierzania nie daja sie zsynchronizowac. ty jestes pieszym i idziesz w swoja strone, ale jesli sie zatrzymasz to tez niczego nie zmienisz. moze ktos obok ciebie mial jakies zainteresowania szczegolnie przyjacielskie w twoim kierunku, ale ta kielkujaca przyjazn zostala zniszczona przez brutalnosc codziennego pospiechu. takie zycie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosza74 Posted October 27, 2011 Author Share Posted October 27, 2011 dziekuje bardzo nuvvik przyznam ze sen ten bardzo mnie poruszyl jesli rzeczywiscie jest tak jak mowisz to musze miec oczy i uszy szeroko otwarte...moze to cos zmieni.... w dzisiejszych czasach prawdziwa przyjazn warta jest wiele pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nuvvik Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 nie przejmuj sie nie na wszystko mozesz miec wplyw, co oczywiscie nie zwalnia cie z bycia wrazliwa. (kliknij opcje "podziekuj" pod pierwszym postem) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.