Dorota777 Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Może jest jakaś osoba która mi wyjaśni o co chodzi? Jakiś czas temu miałam sny z indianinem.Zawsze był to ten sam indianin.Podczas snów pokazywał mi różne miejsca.Zaprowadził mnie kiedyś do kobiety która tłukła jakaś białą masę.Wziął ją od niej dał mi i mojemu dziecku do zjedzenia.Przypominała smak kokosa,powiedział,że to lekarstwo dla nas. Innym razem pokazywał mi białego orła jak pięknie lata. Kiedyś przyśnił mi się jak wdrapywał się na skały i podawał mi rękę abym tam weszła. Jeszcze innym razem miałam sen :siedzę na pustyni po turecku obok mnie stary człowiek z księgą .Ten sam indianin podszedł do mnie i namalował mi kropkę między oczami.Powiedział do mnie wtedy jesteś jedną z nas. Po jakimś czasie przyśnił mi się i powiedział :pamiętaj nie mów tego nikomu.Niestety ja powiedziałam o wszystkim mamie.Od tamtej pory juz mi się nie przyśnił.Prosiłam w myslach nie raz,przepraszałam i nic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest LuckyBoy94 Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Mnie się wydaje, że to jakiegoś rodzaju przewodnik duchowy. Uczył Cie, prowadził. Kobieta, która tłukła tę białą masę, on Wam dał ją do zjedzenia, to było coś dobrego, wskazują na to słowa Indianina i sam kolor masy. Tego czegoś potrzebowaliście w tamtym momencie w życiu. Czegoś w stylu "wiary" np. Indianin uczył Cie wewnętrznego wyzwolenia. Pomagał wspinać Ci się na wyższe szczeble duchowieństwa. Namalował Ci kropkę, bo uznał, że jesteś tego warta - może przewodzisz duchowo innym? Co do tego czy wróci.. Nie wiem. Spróbować można zapalić białą świeczkę w tej intencji, przy niej od razu przeprosić go sercem i prosić o dalszą naukę. Może coś pomoże. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota777 Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 Nie umiem tego opisać lecz czułam z nim bardzo silną więź .Potem jak juz mi się nie śnił ,jak miałam się z czymś zmierzyć na jawie.Śniłam o tym,że na mojej drodze stała pantera.Powaliłam ją w walce gołymi rękoma .Na jawie zaraz po tym śnie uporałam się z problemem.Lecz cały czas podczas snu myślałam o indianinie. Wiesz chyba masz rację. LuckyBoy94-dziękuję za odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slawomir Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Witam! Czułaś z nim więź bo jeteś nim sama. Śnił ci się poprostu twój Animus - wewnętrzny meżczyzna - twoja męska połowa. Dlaczego jako Indianin bo to sa ludzie którzy są bardzo mocno związnai z intuicyjnym postrzeganiem świata stąd te wszystkie wizje z jego osobą. Kobieta produkująca lekarstwo - wskazówka gdzie powinnaś szukać rozwiązania - we wnętrzu - słuchanie intuicji to jest to do czego namawia cię Animus co wskazuje ci dosłownie rysując kropkę na czole. Dlaczego znikł - może poprostu zaczęłaś korzystać z intuicji i przez to nie jest ci potrzebny. Pozdrawiam: Sławomir Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota777 Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 Kobieta produkująca lekarstwo - wskazówka gdzie powinnaś szukać rozwiązania -Wiesz chyba masz rację.Z zawodu jestem pielęgniarką i chyba przestał mi się śnic jak znów powróciłam do zawodu po przerwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota777 Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 Napisz mi czy pomożesz mi zinterpretować moje inne sny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slawomir Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Po to tu jestem. Odkrycie znaczenia snu i potwierdzenie go ze strony osoby śniącej jest dla mnie najwiekszą przyjemnością. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota777 Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 Mam dziecko 16 lat. Śnił mi się sen o trzech białych sowach,były mięciutkie.Uczyłam je latać.Nie tak dawno na jawie dowiedziałam się o ciąży.Ciąża jest bliźniacza.Od samego poczatku są problemy.Jestem w 4-tym mcu.Ciąża jest zagrożona. Co jakiś czas miewam sny o pęku kluczy.Próbuję znaleźć właściwy i sen mi się urywa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slawomir Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Witam! sen o sowach powiązałbym z liczba 3 która jest liczbą związana z macierzyństwem- bo jest to bardzo silna wibracja żeńska. dodatkowo zwróć uwage ba dwie rzeczy miękkość i delikatność ptaków - czyż nie jak sóra małego dziecka? A dodatkowo uczysz je latać - uczysz samodzielności, wprowadzasz w życie - to może byc symbol matkowania. Dadając kolor ptaków - biły - świadczy o niewinności, świeżości. Co do kluczy w snach są symbolem rozwiązywania problemów - ty swoich szukasz czyli jeszcze tych problemów nie rozwiązałaś - nadal poszukujesz. A jeszcze jedno - twój Animus z poprzedniego snu kropkę narusował ci na czole czyli na miejscu trzeciego oka które odpowiada za intuicję - może warto tam poszukać odpowiedzi - w przeczuciach a wiedz że nikt nie ma takiej intuicji jak kobiety przy nadziei. Pozdrawiam: Sławomir Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota777 Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 Dziękuję za odpowiedż.Powinieneś napisać książkę o interpretacji snów.Twoje porównania są niezwykle trafne i przemawiają do mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.