Weles Napisano 8 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 Pragnę w przyszłości (a ona jest cholernie zmienna i wygląda tak tylko na chwilę obecną) wyemigrować do Australii. Zapytałem run o skutki mojej przyszłej emigracji do Australii, która na razie jest w sferze marzeń. Wyszły: Mannaz (o), Isa, Hagal Prawdopodobnie nie spotkam nigdy pisanej mi drugiej połówki, albo odetnę się od społeczeństwa, będę pracował tam i w końcu zginę w wypadku. Przyszłość jest zmienna więc za kilka lat może inaczej wyglądać. Teraz wygląda negatywnie, ale za kilka lat może się to zmienić Jak to widzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuvvik Napisano 8 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 wiesz, to troche malo logiczne pytac o skutki czegos, co nie musi sie wydarzyc. byl juz watek na forum wrozebnym o trzymaniu sie pewnej logiki w zadawaniu pytan. karty nie lubia trybu przypuszczajacego. Jak dla mnie ten hagal to zadna smierc w wypadku, po prostu runy moga nie moc dac odpowiedzi na pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaisaran2 Napisano 9 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2011 (edytowane) Ależ lubią lubią, tylko trzeba odpowiednio zadać pytanie (np. myślę o wyemigrowaniu, którą drogą mam iść w tej sytuacji ?). Na moje oko rozkład jest bardzo czytelny. Nieporozumienie/rozłąka/brak kontaktu z bliskimi osobami, skupianie się na sobie, wewnętrzne "skucie lodem" i stopniowe jego topnienie. Będzie niepewność dotycząca towarzystwa, zamykanie się w sobie, ale to minie (co nie oznacza, że minie spokojnie, bez zgrzytów i bólu - przemiana, tak jak zmiana stanu skupienia wody, wymaga całkowitego poświęcenia jednego, by powstać mogło inne). Jednak nie trzeba się sugerować tylko tym co piszę, bo każda runa ma setki osobistych znaczeń dla każdego runisty. Edytowane 9 Listopada 2011 przez Kaisaran2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weles Napisano 9 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Listopada 2011 nuvvik nawet zwykłe pragnienie tworzy jakąś tam przyszłość. Runy pokazały mi to na stan obecny (czyli pod uwagę wzięta została moja dojrzałość, umiejętności, zdolności które posiadam teraz z uwzględnieniem możliwości ich przyrostu) Więc kiedy będę wyjeżdżał za te 6,5 roku to wszystko może inaczej wyglądać. Skutki mogą być zewnętrzne o czym mówi moja interpretacja, jak i wewnętrzne - dotyczące mojej mentalności czy działań, jak fajnie opisała to Kaisaran2 Mimo wszystko dziękuję za spojrzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarownica Napisano 19 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Moim zdaniem runy zwyczajnie pokazały, że po prostu tam nie pojedziesz, gdyż Twoje plany na przyszłość zmienią się drastycznie i odetniesz się od tego pomysłu po przemyśleniach dojrzalszych... Wiem, pytałeś o skutki, ale ta odwrócona Mannaz na przedzie to mi się kojarzy ze strażnikiem z Tarota.. "nie ma co, stary roztrząsać, bo..." i tu ciąg dalszy wypowiedzi w postaci dwóch kolejnych run. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weles Napisano 19 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Dzięki Corni Z tym strażnikiem możesz mieć rację... Cholera, a tak topiłem się w marzeniach... No trudno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarownica Napisano 19 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Wel, myślę, że zdanie zmienisz nie bez przyczyny, a może do tego czasu coś się zadzieje, ktoś się pojawi ^^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 19 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 (edytowane) Myslalem Weles, ze wiesz o tym ze tarot ma tyle wspolnego z runami co pryszcz na dupie z kraterem na ksiezycu. Ale najwyrazniej Cie przecenilem... Edytowane 19 Listopada 2011 przez Ulf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weles Napisano 19 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Myslalem Weles, ze wiesz o tym ze tarot ma tyle wspolnego z runami co pryszcz na dupie z kraterem na ksiezycu. Ale najwyrazniej Cie przecenilem... Skojarzenia, to skojarzenia. Nie łączę nigdy run z tarotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 19 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 nie widać żebyś miał emigrować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 20 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Weles - masz jak w banku emigracje za pare lat i spotkanie drugiej polowki - ale wyglada ze dopiero tam ( to ten "odwrocony" MANNAZ - nie wiesz ze ludzie w Australii chodza do gory nogami? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weles Napisano 20 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Myślałem, że nie chodzą a latają Mimo wszystko dzięki za informejszyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulf Napisano 21 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 Nie zwracaj uwagi na moj zartobliwy ton, Welesie - przeslanie jest wyrazne. Pomysl jednak o tym, ze jesli wyemigrujesz, nie zobaczysz juz nigdy swoich rodzinnych stron i zycie tez zakonczysz na "obczyznie"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weles Napisano 21 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 Nie zwracaj uwagi na moj zartobliwy ton, Welesie - przeslanie jest wyrazne.Pomysl jednak o tym, ze jesli wyemigrujesz, nie zobaczysz juz nigdy swoich rodzinnych stron i zycie tez zakonczysz na "obczyznie"... To mam zamiar zrobić. Zostać w Australii na zawsze. Jednak zanim do tego dojdzie, wiele może się zmienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.