Skocz do zawartości

kupie karty tarota


anetka40

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...

Pamiętaj, że nie wolno kupować kart, które były wcześniej używane. Karty a w szczególności tarot przywiązują się do swojego właściciela. Tak kiedyś mojemu ojcu powiedziała doświadczona wróżka.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądze żeby tarot w jakiś sposób przywiązywał się do człowieka, to raczej człowiek przywiązuje się do tarota;p

A ktoś z Was umie się posługiwać tarotem? Właśnie wypożyczyłam książkę żeby zapoznać się z Arkanami Wielkimi i resztą, ale jak dla mnie to nie wierzę w moc tarota;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN
Nie sądze żeby tarot w jakiś sposób przywiązywał się do człowieka, to raczej człowiek przywiązuje się do tarota;p

A ktoś z Was umie się posługiwać tarotem? Właśnie wypożyczyłam książkę żeby zapoznać się z Arkanami Wielkimi i resztą, ale jak dla mnie to nie wierzę w moc tarota;p

 

Chyba nie do końca tak jest z Twoim "...nie wierzę w moc tarota..."

Posiadasz karty Tarota, wypożyczyłaś książkę aby "zapoznać się z Arkanami Wielkimi i resztą...", jesteś na Forum Ezoterycznym, skoro nie wierzysz w Moc Tarota to po co Ci to wszystko ???

Tarot to nie zabawka.

Edytowane przez MyStErIoUs_WoMaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ dopiero zaczynam go poznawac i uczyc się o nim. Dlatego tak uważam. Ale widać że Ty masz w tym wielkie doświadczenie, więc może lepiej podziel się wiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądze żeby tarot w jakiś sposób przywiązywał się do człowieka, to raczej człowiek przywiązuje się do tarota;p

 

Po części masz rację, ale zależy jak na to wszystko spojrzeć. Praca z tarotem to praca z różnego rodzaju energiami. Tarot odbiera energię swojego właściciela i osób trzecich, o które on pyta. Jeżeli kupisz używane karty od kogoś to wtedy powstanie zawirowanie w energetyce i można sobie zrobić kuku ;) Mogą nastąpić "spięcia", które zadziałają na przykład w formie klątwy (nieświadomej). Bo klątwa to też energia. Choć wielu ludzi w to nie wierzy to jednak są przypadki kiedy ludzie przez nieumiejętne i lekkomyślne posługiwanie się kartami tarota doświadczają różnych przykrych zdarzeń w swoim życiu, począwszy od pecha a skończywszy nawet na śmierci. Ja nie kłamię, to są fakty.

 

Choć tarot sam w sobie nie jest niebezpieczny, to jednak nie należy go traktować jak zabawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Po czym widać że mam "wielkie doświadczenie" ???

Otóż mylisz się bardzo, jestem na etapie poznawania, tak jak i Ty, korzystam z mocy Tarota, a dokładnie jego rad...nie stawiam kart (jeszcze, bo to długa droga...), korzysztam z pomocy innych osób.

Ale od początku wierzę w Moc Tarota, gdyby tak nie było, nie zajmowałabym się tym, bo to już według mnie zabawa...takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN
... ale jak dla mnie to nie wierzę w moc tarota;p

 

Jeśli podejdziesz do sprawy Rozsądnie i z Mądrością , to...Uwierzysz w tę Moc Na Pewno.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zacznijmy od tego że, żeby w cokolwiek uwierzyć trzeba mieć o tym jakieś pojęcie... wiec nie spodziewaj się że napisze wierzę! jesli nie zaczęłam nawet o tym czytać;p Jeśli jestes juz w trakcie poznawania to super, ale daj innym ludziom się najpierw z tym oswoić:) A tak przy okazji, jakiego tarota używacie?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN
Może zacznijmy od tego że, żeby w cokolwiek uwierzyć trzeba mieć o tym jakieś pojęcie... wiec nie spodziewaj się że napisze wierzę! jesli nie zaczęłam nawet o tym czytać;p Jeśli jestes juz w trakcie poznawania to super, ale daj innym ludziom się najpierw z tym oswoić:) A tak przy okazji, jakiego tarota używacie?

 

Kochana, przecież nigdzie nie napisałam że masz uwierzyć już...z resztą to Twoja indywidualna sprawa...nikt Cię w niczym nie ogranicza.

Jak pisałam wcześniej, Nie stawiam kart, więc nie używam żadnego Tarota...

Milutkiego dnia życzę.

:papa2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, nie były używane, jedynie je rozpakowałam, zobaczyłam i z powrotem schowałam do pudeka. Jest to tarot Ridea Waitea. Z tym, że kosztował mnie prawei 80 zł, ale zawsze można dogadać się, jeśli chodzi o cenę. Napisz mi najlepiej na priva: [email protected].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...