maruszka Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Witam ! Proszę o interpretacje snu..siedziałam w stojącym starym pociągu,później śniły mi się tory kolejowe takie również stare i bardzo nisko osadzone,na które wpadł mój kochany piesek.Chciałam go stamtąd wyciągnąć ,on biegał w jedna i druga stronę po tych torach czekając na mnie aż go wyciągnę ,ale ja bałam się tam zejść ,ponieważ bałam się ,ze zaraz nadjedzie pociąg i nie zdążę stamtąd uciec.Pomocy mojemu psu udzieliła jakaś dziewczynka z ojcem chyba,która zeszła na tory ,a jej ojciec wyciągnął mojego psa i ja na peron.A ja miałam później takie wyrzuty z tego tytułu ,ze nie pomogłam memu psu... Proszę pomóżcie mi zinterpretować ten sen co on dla mnie oznacza? Pozdrawiam cieplutko wszystkich forumowiczów.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sikorka11 Posted November 12, 2011 Share Posted November 12, 2011 Witaj ten sen może mówić o Twoim postępowaniu. Np.: jak ktoś potrzebuje pomocy i możesz mu ją udzielić,masz to dosłownie na wyciągnięcie ręki to często tego nie robisz,bo obawiasz się o zdanie innych co sobie o Tobie pomyślą,boisz się o własne interesy,zdrowie,życie,lub boisz się,że nie potrafisz. Chociaż często nie potrzebnie i marnujesz swój czas i szansę niesienia pomocy innym,bo wtedy ktoś inny widząc,że Ty stoisz jak słup i nic nie robisz to sam podejmuje kroki działania. I potem masz wyrzuty sumienia,że nie udzieliłaś pomocy. I zamiast następnym razem myśleć czy powinnam pomóc nie myśl tyle tylko działaj Bo po to tu jesteśmy,aby pomagać innym. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maruszka Posted November 13, 2011 Author Share Posted November 13, 2011 Dziękuję serdecznie za interpretacje ,ale ja mam inna interpretacje ..swoja...ale Twoja tez jest dla mnie bardzo cenna..pozdrawiam cieplutko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natka2 Posted November 13, 2011 Share Posted November 13, 2011 Powiem, jak ja widzę Twój sen. Tory kolejowe, szyny oznaczają drogę, nie tylko dosłownie, ale również drogę życia. Jesteś teraz na rozdrożu i nie wiesz, jaką drogę wybrać... czy to, co już dobrze znasz, co kochasz (lub kochałaś, lecz z jakichś względów ta miłość stała się dla Ciebie za trudna), czy też zaufasz intuicji i pójdziesz zupełnie inną drogą. Jednakże boisz się, wahasz, obawiasz się ryzyka związanego z tym wyborem. Boisz się jednocześnie, że dokonując wyboru jednej drogi, potem będziesz żałowała, że nie wybrałaś tej drugiej... bo mogłaby okazać się lepsza.... Życzę prawidłowych wyborów w Twoim życiu, wyborów, którymi będzie kierowało serce.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.