owoce w słoikach , zszywacz , staruszka , dziwny chłopak

[haruxharu]

sen zaczął się od tego że weszłam do czyjegoś ogródka w lesie i znalazłam przejście w płocie takie otwierane ale w kształcie okna a później znikąd spadłam na wielką choinkę i nagle śniło mi się że mieszkałam w starym domu z dzieciństwa ( w realu mieszkałam tam od 4 - 11 roku życia ale teraz jest już zburzony i stoi tam inny budynek ) i miałam wcześniej zły sen i wiedziałam wychodząc z niego że muszę uważać na siebie , chciałam iść tam gdzie byłam w tym śnie w śnie ale zobaczyłam chłopaka który mnie zainteresował bo wyglądał jak ktoś mi bliski zobaczyłam że rusza on jakiś stary metalowy kawałek od garażu i wychodzi kot otworzył garaż a w środku były słoiki z przeróżnymi owocami w syropie i on planował coś tam zrobić i włączył laptopa z kamerką ale nagle weszła tam taka niemiła staruszka ( już nie żyje od kilku lat i też ta mieszkała ) więc uciekałam ten koleś też zostawiając laptopa i nagranie . siedziałam z nim na chodniku a on mi powiedział że zamierza zabić tą staruszkę i nagle wyczułam że to nie ten chłopak że ten ktoś ma ten wygląd ale inną dusze w środku kogoś złego kto przyczaja się koło kogoś dla swoich zysków ale nie wiedziałam czemu wygląda jak ten chłopak który jest inny w tym śnie , później zaczął mi mówić jak komuś powiem to mnie też zabije co mnie zszokowało i chciałam iść do przodu ale nagle znalazłam się przywiązana w lesie gdzie po kolei rożnym ludziom i mi też strzelali zszywaczem w kark i przepytywali o siebie samych jak policja widziałam jak skręcam się z bólu i nagle nam już nic nie robili i planowali nie robić wzięli nas do jakiegoś hotelu gdzie planowali z nami iśc do jakiegoś programu i widziałam jak jakieś dziewczyny zmywały w miskach z wodą makijaż wiem że nie czułam się tam dobrze ..

Edited November 13, 2011 by haruxharu

[Guest cyganicha]

I ten sen i dwa poprzednie są jedną całością. Po prostu proszę uważaj w niedługim czasie na rozwój wydarzeń. Ktoś może chcieć w jakiś sposób Cie skrzywdzić/zranić emocjonalnie. Takie jakie było Twoje samopoczucie we śnie, takie może być w realu. Jednak nie daj się smutkowi, ponieważ wszystko to będzie chwilą. Po niej wszystko ułoży się pozytywnie.Pozdrawiam i dużo siły życzę oraz wszystkiego co najpiękniejsze.