Zamfir Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 (edited) Witam, miesiac temu zostawila mnie dziewczyna z dnia na dzien po 2 latach zwiazku, stwierdzajac ze sie odkochała:/ tak naprawde poznała obcokrajowca. ale nie o tym rzecz. Otóż jak byłem z nia nie miałem żadnych snów gdzie ona by wystepowała, zreszta rzadko śnie o czymś. Od rozstania mija miesiąc, teraz zaczyna ona mi sie śnic. Tzn w śnie wyglada wszystko pieknie ładnie, jesteśmy znów razem, sen z dzisiejszej nocy wygladał tak ze leżeliśmy razem na łące, pełno kwiatów i my, zakochani w sobie. Czy te sny świadcza o czymś? Czy to tylko moja wyobraźnia gdyż dalej tesknie za nia? Obecnie nie utrzymuje z była bliskich kontaktów, z wiadomych przyczyn. Także nie wiem co u niej słychac, jak sie jej układa i itp. Tak samo ona nie ma zadnych informacji na mój temat. dziekuje i pozdrawiam:) Edited November 15, 2011 by cyganicha ort. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sikorka11 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Witaj,możliwe,że Twoja była żałuję,że tak wyszło i myśli o Tobie. Możliwe,że Ty oczekiwałeś od znajomości zbyt wiele np: myślałeś,że ona jest tą jedyną i to ją mogło speszyć. Widać,że jest osobą niedojrzałą do związku i jeszcze musi się wiele zmienić,aby z Tobą mogła utrzymać kontakt... Ale oczywiście podejdź z dystansem do tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zamfir Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 Tak oczekiwałem od niej ze bedzie to jedyna, zreszta nieraz o tym rozmawialiśmy. Jak dobrze sięgam pamięcia to ona mnie sie pytała o wspólny slub, dzieci i itp. Wtedy to były poczatki zwiazku, ale zapewniałem ja poźniej ze mam szerokie plany wobec niej. Ona z tego sie cieszyła. Na chwile obecna mam z nia kontakt na tylko "cześć", ja tak chce bo inaczej bym oszalał robiac sobie nadzieje ze wróci do mnie. Ona chciała zostac w wspólnym koleżeństwie, bardzo jej na tym zależało. W dodatku mieszkamy pare ścian od siebie. Rozpisalem sie a to nie jest forum dla nie szcześliwie zakochanych. No nic dziekuje za informacje. pozdrawiam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest LuckyBoy94 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Postaram się odciąć troszkę od poprzednich słów i dodać coś od siebie. Co widzę w tym śnie? Widzę piękny sen, piękne uczucie, które do niej żywisz, taki świat marzeń, mała rekompensata za to co się stało, nie rozumiesz dlaczego ona to zrobiła, bo właśnie uczucie z Twojej strony jest piękne (sen to pokazuje). Nie widzę żadnego nawiązania do przyszłości, by miała do Ciebie wrócić.. Czy wróci to czas pokaże, w śnie na ten temat nic nie widzę, przykro mi. Pozdrawiam serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sikorka11 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Rozumiem Cię może nie jest to forum dla nieszczęśliwe zakochanych,ale drugiemu człowiekowi trzeba pomóc,wesprzeć go. Najwidoczniej ta dziewczyna nie dorosła do Ciebie. Ty jesteś dojrzałym facetem,mającym już jakieś perspektywy na przyszłość,a ona nie. Może się ucieszyła na początku,ale się przestraszyła Twoją dojrzałością. Daj jej trochę czasu niech dojrzeje do kontaktu z Tobą. A tak wiesz na razie bądź dobrym kolegą (jeśli oczywiście masz na to siłę) i zachowaj dystans. Potraktuj to jak zwykłą znajomość i nie skupiaj się mocno na tym uczuciu Na przyszłość unikaj na początku znajomości rozmów o wspólnej przyszłości ,a będzie dobrze... Pozdrawiam Cię serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zamfir Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 (edited) Dziekuje za odpowiedzi, niedam rady być dobrym kolega, bym sie wypalił chyba do końca. Tak to wole niewiedziec co u niej słychac, dobrze mi z tym i tak narazie przy tym pozostane. Wychodze z założenia ze jak bedzie chciała wrócic to sama wróci i tyle. wracajac jeszcze do moich planów wobec niej, ja czułem ze ona jest też nastawiona na trwały związek, sama również plany ukladala naszego wspólnego pozycia. Widocznie nowa znajomość jej namieszała w głowie. Tak jak ktoś napisał czas zweryfikuje wszystko. również pozdrawiam serdecznie Edited November 15, 2011 by Zamfir Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest LuckyBoy94 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kurcze.. Tak mi przykro, naprawde.. Czas na zal tez musi nastapic, bo odbije sie w przyszlosci.. Zlamane serce to dlugi okres leczenia, ale i tak sie jeszcze zakochasz Malo tego, bedziesz dorzalszy i bogatszy w dosw, nie kazda dziewczyna jest taka.. Jesli nie masz sily na kolegowanie sie z nia to blagam nie koncz kontaktu, zwal go do minimum, ale nie koncz. W sensie zebyscie sie nie klocili i nie wymienili slow "nie chce cie nigdy wiecej widziec". Mam nadzieje, ze rozumiesz o co mi chodzi.. Pozdrawiam serdecznie, sil duzo zycze A jak bedziesz chcial to pisz na pw... z kazda glupota, ot tak.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zamfir Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 nie, ja nieurywam z nia kontaktu, niepokłociłem sie z nia nigdy, nawet po rozstaniu, napisałem jej tylko raz sms " ze załuje ze byliśmy razem,ze teraz musze cierpiec" ale jej poźniej napisałem ze "przepraszam ze tak napisałem, poniosło mnie". Po prostu na dzien dzisiejszy mówie jej tylko cześć, nierozmawiam z nia i itp [nawet jak sami gotujemy w kuchni], bo wychodze z założenia ze niema o czym po prostu i tyle. dzieki za rady, również podrawiam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest LuckyBoy94 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Mądrze robisz . Sam wiesz co najlepsze.. Wsłu****ąc się w serce zawsze postąpisz dobrze, a jak popełnisz błąd to go tak nie poczujesz i otrzymasz możliwość naprawy. Polecamy się na przyszłość Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.