Prymka Napisano 15 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Odkąd pamiętam, co jakiś czas sni mi się "koniec świata".Najdziwniejsze jest to, że nie ma ani kataklizmów, ani wybuchów atomowych i tylko moja świadomość mówi mi że to koniec świata( oczywiście w tych snach).W każdym z tych snów jestem sama, wiecznie uciekam i potwornie się boję, strach mnie paraliżuje, a za każdym razem myślę o takim snie wiele dni. Nie zastanawiałabym się tak dogłębnie nad tym ale wczorajszej nocy miarka się przebrała. Znowu strach, znowu wiem, że koniec świata, wiem ,że trzeba uciekać, wiem ,że do piwnicy i dzisiaj pierwszy raz pojawił się ktos bliski razem ze mną- mój zmarły wiele lat temu dziadek.Prosiłam go żeby szukał kluczy od piwnicy bo musimy się schować, na szczęście znalazł szybko klucze,schodzimy do piwnicy(nie widzianej nigdy, cegła na biało malowana) a on się jakoś nie śpieszy więc popchnęłam go,żeby ratować i jego i siebie.Dalej już nie pamiętam, byłam chyba zamknięta gdzieś, ale było i światło i jasno,trudno powiedzieć czy czułam się bezpieczna.Tyle z tego snu, strach , ucieczka i myśl że to właśnie koniec świata to przewodni motyw moich snów.Czuję, że te sny coś mówią, tylko co i co mówi wczorajszy sen?proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sikorka11 Napisano 15 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2011 Witaj tak mówią... o Tobie Oczywiście mogę się mylić,więc nie traktuj tego poważnie. Jesteś osobą,która często ucieka przed sprawami codziennymi tzn. widzisz jakąś sytuację,sprawę,osobę zamiast stawić jej czoła uciekasz,wolisz się wycofać. Nie chcesz się narazić. Często uważasz,że niektóre sprawy Cię przerastają,że to koniec. I wtedy przychodzi pomoc... wzywasz ją może nieświadomie a niesie Ci ją Twój dziadek,jako duch może wspierać Cię telepatycznie... Dzięki nie mu powracasz do normalności przynajmniej trochę,ale jest zmiana. Czuwa nad Tobą i nie pozwala Ci się "stoczyć" zagubić,popaść w paranoje. Ogólnie masz chyba taką skorupę pod,którą się kryjesz,a w środku jest wartościowa osoba,która często martwi się dobrem innych... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.