AprilGoodwill Napisano 19 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2011 Witaj, Cyganicho! Zawsze trafnie interpretujesz moje sny, wiec pozwalam sobie wrocic po kolejna interpretacje. Sen powtarza sie od jakiegos czasu, zmienne sa okolicznosci, ale motyw zabijania kogos i uciekania jest zawsze. Dzis nad ranem byl taki: We snie popelnilam morderstwo – zabilam jakiegos zlego czlowieka, ktory “zaslugiwal na smierc” (jakkolwiek fatalnie to brzmi). Wrocilam na miejsce zbrodni noca, tylko po to, zeby zabrac plaszcz i spinke do wlosow. (Kiedy to robilam, wydawalo mi sie to idiotyczne – po co sie wracac??). Miejsce zbrodni to byl jakis opuszczony sklep, moze restauracja, plaszcz wisial na krzesle, a spinki nie moglam znalezc. Ktos wtedy byl ze mna – moze moja Siostra i Tata, nie pamietam. Tak jakby wiedzieli o tym, co zrobilam i chcieli pomoc. Wtedy zobaczyla mnie jakas kobieta i doniosla na policje. Zaczal sie poscig. Jechalam samochodem coraz szybciej i szybciej po coraz wezszych ulicach. Domy wokol mnie stawaly sie coraz nizsze i nizsze, az wreszcie zatrzymalam sie na malutkim placyku, wiedzialam, ze tam bede w miare bezpieczna. Slyszalam syreny policyjne, ale mialam wrazenie, ze mnie nie zlapia. I chyba nie zlapali. Obudzilam sie. Bede bardzo wdzieczna za interpretacje, Pozdrowienia, April Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 20 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Witaj April Wracaj kiedy tylko potrzebujesz, kiedy czujesz taką potrzebę i ochotę Zapraszam Z przyjemnością, jeśli tylko będę potrafiła, zawsze postaram się pomóc. Sen ze stałymi motywami się powtarza od jakiegoś czasu. To zaś oznacza, że nie rozumiesz przesłania tego snu bądź też nie czynisz odpowiednich kroków w realu, by spowodować zmiany o jakich sen mówi. A sen ten ukazuje Twoje osobiste zmagania jakie mają służyć Twojemu rozwojowi. Odpowiada Twoim zmaganiom jakie powracają w życiu. Wskazuje słabości, nad którymi powinnaś zapanować,coś zrozumieć i czegoś się nauczyć. Zawiera wiadomość, której powinnaś wysłuchać. Jeśli tego nie robisz sen za każdym następnym razem może być mocniejszy. Czy nie jest tak,że na jawie obwiniasz się teraz za niepowodzenie, czy niesnaski w związku? Obwiniasz się, masz wyrzuty sumienia ale niekoniecznie mówisz o tym głośno. Przy tym wszystkim obawiasz się cierpienia, nie chcesz cierpieć, nie chcesz ranić ale i być raniona. Podświadomie wsparcia i zrozumienia szukasz u bliskich, u rodziny. Z niektórych spraw/efektów nie zdajesz sobie sprawy. Sama walczysz ze przeciwnościami, ze sobą, z emocjami, z tym co przeżywasz. Czujesz się czasami ograniczana, uwięziona w tych swoich lękach ale tez i w obecnej sytuacji. Masz wrażenie jakby ta sytuacja zdawała się coraz bardziej nie do zniesienia i obawiasz się, iż może nadejść moment, z którego nie będzie wyjścia. Jak w klatce. W momencie kiedy przyznasz się tak w pełni do popełnionego błędu/błędów, do tego co próbujesz jakoś ukryć, schować wtedy sny powinny ustąpić i osiągniesz harmonię w życiu codziennym i snach Pozdrawiam cieplutko i udanego nowego tygodnia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AprilGoodwill Napisano 20 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 20 Listopada 2011 Dziekuje, Cyganicho! Jest dokladnie tak, jak napisalas. Niestety, w moim zyciu uczuciowym jak zwykle telenowela brazylijsko-wenezuelska =) Juz sie przyznalam do bledu, ale nie zostalo mi do konca "wybaczone". Ach, te chlopy! Pozdrawiam Cie cieplo, zyczac przede wszystkim duzo zdrowia! April Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.