Zagadka

[Tomek003]

Czytałem książkę "Kod Umysłu" Artura Lewandowskiego, mówi ona o umyśle człowieka, podziale na typy i rozszyfrowywaniu ich.

W opisach typów człowieka, czyli typ obrazu, dźwięku i odczuć, wyszło że jestem niejakim dźwiękowcem.

I teraz mam pytanie czy ktoś, jeżeli wie że jest np. uczuciowcem, wykorzystuje to we własny sposób?

Jako że jestem dźwiękowcem, a do tego magiem, wykorzystuję często ulubioną muzykę przy medytacjach, i w ostatecznych warunkach, jeżeli mam okazję używam jej kiedy mam się bronić.

 

Ja rozumiem że większość osób z forum nie rozumie o czym mówię, więc dlatego mogę wysłać e-book Kod Umysłu na e-maile chętnych.

Jestem pewien że na pewno wtedy moja powyższa wypowiedź będzie bardziej zrozumiała.

Jeżeli ktoś jest chętny to proszę napisać tutaj lub na PW swój adres e-mail.

[Reina]

Wiem, o co Ci chodzi, przynajmniej mniej więcej. Ja niestety jestem bardziej wzrokowcem, na przykład muszę mieć coś na piśmie, żeby się tego nauczyć. Może później udzielę się bardziej w tym temacie, podeślesz mi tę książkę?

[arabika]

Dziękuję :-)

[Tomek003]

Reino, tylko podaj mi swój e-mail

[SightA]

boze wreszcie cos konstruktywnego tutaj.

[email protected]

bede bardzo wdzieczny za ten e book ; czytajac twoj post..

ja (najprawdopodobniej) jestem glownie dzwiekowcem, pozniej wzrokowcem i.. hm. pewnie znalazloby sie jeszcze cos.

muzyki uzywam do ataku, obrony, medytacji i hipnozy; najczesciej wszystko naraz, w roznej kolejnosci; najciekawsze efekty widac na masach.

jezeli znajdziesz chwile, bardzo chetnie porozmawiam z Toba dluzej na ten temat.

pozdrawiam.

[nikita55]

Jestem wzrokowcem. Z tym podziałem jest często tak , jakby marsjanin próbował się dogadać z ziemianinem. Mówimy różnymi językami. Jest bardzo niewielu "uniwersalnych" mówców, którzy potrafią się dogadać z wszystkimi. Nawet jeśli ktoś jest w stanie rozpoznać " jakiego języka " używasz, to już prowadzić dialog i wygrać potyczkę słowną jest to ogromne skupienie i koncentracja. Dużo energii na to idzie i na dłuższą metę to nie da się tego utrzymać. Jak już ktoś to potrafi , raczej zrobi to do uzyskania porozumienia niż wyrzadzenia krzywdy.

Poproszę o eboka na [email protected]. Dzięki.

[befadka]

Ja mam rozwinięte czucie ;-) normalnie tylko mi pośród domowników przeszkadza podłoże do autohipnozy i relaksacji ha ha ha ha ha ubrania tylko przyjemne w dotyku kupuję .Bluzka najładniejsza odpada ze względu na materiał .To samo ma się do innych rzeczy takich jak kołdra czy poduszka .Korzysta na tym mąż ;-) Rzadko podaję rękę na przywitanie ;-)

 

Chętnie przeczytam tą książkę jeśli można [email protected]

[Pit]

I Dlatego Jezus jako jeden z niewielu mistrzów Duchowych posługiwał się Przypowieściami , Metaforami , Alegoriami itp. i zawsze przemawiając do uczniów podkreślał " Kto Ma Uszy Do Słuchania Niech Słucha ,A Kto Ma Oczy Do Patrzenia Niech Patrzy " ,ponieważ Będąc Na Wyższym Poziomie świadomości Duchowej od innych ,mówiąc pewne słowa ,nie każdy odbierał je w sposób taki sam ,zrozumiały dla każdego ,gdyż jego słowa wypowiedziane wychodząc z jego ust ,dochodziły do zmysłów słuchacza czy widza w formie wibracji ,gdzie mózg filtrował odbiór tych słów i przefiltrowane słowa Człowiek Rozumiał Według Swojego Stopnia Dojrzałości Duchowo-Psychicznej (Poziomu Świadomości).