Skocz do zawartości

Zniknelo zdjecie


JB72

Rekomendowane odpowiedzi

Krotka historyjka. Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii.

W przeciagu tygodnia wyskoczyly mnie i mezowi dosc powazne niefajne i przynoszace sporo peoblemow do rozwiazania sprawy, precyzujac : wiadomosc ze musimy sie z wynajmowanego domu wyprowadzic, kilka dni pozniej maz mial wypadek - na szczescie tylko wstrzas mozgu ale niestety samochod na zlomowisko. Kilka dni temu odkrylam ze ulubione zdjecie mojego Aniola Stroza - czyli Babci ktore stalo w drewnianej ramce na stoliku nocnym ..... zwyczajnie zniknelo. Przeszukalismy wszystkie mozliwosci "pod", "nad", "obok" itp. Psy nie pozarly, ja nie wynioslam, nawet lunatykowanie zostalo wciagniete pod uwage, rozpatrzylismy wszystkie opcje. Zdjecia z ramka nie ma, wcielo, przepadlo. Przyjaciol z Drugiej Strony kosztuje napewno mnostwo energii poruszanie rzeczy materialnych w naszym swiecie a ile kosztuje Ich spowodowanie znikniecia lub schowanie czegos jest mi tym samym jeszcze trudniej wyobrazic; ale nie to jest tu najwazniejsze. Podejrzewam swoja Babcie o ten "numer", pytanie jednak jest dlaczego to zrobila? Wiem, ze odpowiedz kiedys sie znajdzie, jakkolwiek jestem naprawde ciekawa Waszych przemyslen.

Cieple pozdrowki

Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko uwierzyć mi w to, że tak po prostu zniknęło. Tzn nie, ze nie wierzę, że zniknęło, ale, że samo. Mogło je ruszyć zwierzę, nawet mąż.... Pewnie je znajdziesz w miejsu, w którym w ogole byś się go nie spodziewała. Mnie nigdy takie coś się nie zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi, pokoj zostal przewalony do gory nogami, lozko przesuniete, materac podniesiony, szafy i szafki na bok itp. itd. To zdjecie nigdy przy naszej pomocy nie znalazlo sie w innym pomieszczeniu, ja sprzatam sypialnie i mam zwyczaj przynoszenia ze soba produktow do czyszczenia luster, szybek i innych "pierdol". Wszystko co tam stoi jest zawsze wziete do reki, wyczyszczone i odlozone natychmiast na to samo miejsce. Zwierzyna nie wchodzi w rachube, mam co prawda 3 niemale psy ale gdyby ktoremus "palma" odbila to predzej czy pozniej znalazlabym dowod przestepstwa jako kawalek szkla, drewna czy fotografii. Maz tez mi rzeczy nie przemieszcza ;) bo ja jestem Wielkim Szefem od sprzatania :) Kompletny i calkowity kamien w wode. Nie bylo najmniejszego tez powodu przenoszenia do innego pokoju tego zdjecia, identyczne mam w pokoju na dole no i do tego mam do tej foty wielki sentyment, dlatego wlasnie stalo na nocnym stoliku przy lozku. Nadal zadajemy sobie pytanie co sie stalo i dlaczego. Zwyczajnie czekamy na rozwiazanie zagadki, ciag dalszy lub cokolwiek ;) Jestem baaaardzo ciekawa.

Pozdowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to rzeczywiście dziwne. Wiem co to znaczy sentyment do danej rzeczy, mam pierścionek po prababci i gdyby zniknął, chyba bym się popłakała. Życzę, żeby zguba się znalazła, no i tego, żeby to była sprawka prawdziwych ziemskich stworzeń, a nie jakiś duchów ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...