Skocz do zawartości

czy to cos znaczy?


DiD

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

dzis snilo mi sie, ze szlam z mama na zakupy, bylysmy w drodze do centrum, szlysmy tunelem, w pewnym momencie poczulam cos na moim 'tyle'. za nami szlo 2 panow w podeszlym wieku, zaczeli mnie szarpac i powiedzieli, zebym z nimi poszla do samochodu. mama stala w oddali i przygladala sie. ja sie klucilam i uderzylam jednego z nich, po czym ich zepchalam w jakas dziore. chwycilam mame pod reke i pobieglysmy. jakis czarnoskory meszczyzna sledzil nas, wyszlysmy na ulice, on podbiegl i chcial zabrac mojej mamie torebke... lecz ona jej nie miala. potem bylam w jakism domku... taki hotel jakby czy dom dziecka. byly tam sami nastolatkowie. wjechal jakis nauczycial chyba. i powiedzial, ze to juz czas. ze niedlugo pokazemy na co nas stac- chodzilo o tanic ( moim marzeniem jest zostac tancerka ). kazdy mieszkal w jakby klatkach... nie bylo tam swiatla... obudzilam sie. czy to cos moze znaczyc?

Edytowane przez DiD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
witam,

dzis snilo mi sie, ze szlam z mama na zakupy, bylysmy w drodze do centrum, szlysmy tunelem, w pewnym momencie poczulam cos na moim 'tyle'. za nami szlo 2 panow w podeszlym wieku, zaczeli mnie szarpac i powiedzieli, zebym z nimi poszla do samochodu. mama stala w oddali i przygladala sie. ja sie klucilam i uderzylam jednego z nich, po czym ich zepchalam w jakas dziore. chwycilam mame pod reke i pobieglysmy. jakis czarnoskory meszczyzna sledzil nas, wyszlysmy na ulice, on podbiegl i chcial zabrac mojej mamie torebke... lecz ona jej nie miala. potem bylam w jakism domku... taki hotel jakby czy dom dziecka. byly tam sami nastolatkowie. wjechal jakis nauczycial chyba. i powiedzial, ze to juz czas. ze niedlugo pokazemy na co nas stac- chodzilo o tanic ( moim marzeniem jest zostac tancerka ). kazdy mieszkal w jakby klatkach... nie bylo tam swiatla... obudzilam sie. czy to cos moze znaczyc?

 

Wydaje mi się droga DiD,że (w pierwszej części snu) chodzi o pewien fakt przed którym uciekasz w końcu i tak Cię spotka,musisz się z tym uporać bo inaczej nie da Twemu sumieniu spokoju.Natomiast ta druga ukazuje (jak sama pisałaś) Twoje marzenie lecz coś stoi na drodze do tego szczęścia.Życzę Ci wytrwałości w dążeniu do celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...