fabi2 Napisano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2011 Witam Już dość długo wchodzę do Ld za pomocą transu, jednak mam z tym czasami problemy. Jako, że nie znalazłem wątku, w którym poruszana jest istotna dla mnie problematyka postanowiłem założyć własny temat Zacznę może od opisu techniki, za pomocą której wprowadzam się w trans. Nim położę się na łóżku oczyszczam umysł z negatywnych emocji. Po ułożeniu się w wygodny sposób (nogi prosto, ręce w wzdłuż tułowia, poduszka pod szyją), przykryciu się kocem i ówczesnym zamknięciu oczu 5-krotnie powtarzam na głos "zaraz całkowicie rozluźnię swoje mięśnie i zapadnę w głęboki trans, a następnie przejdę w świadomy sen". Po czynnościach wstępnych wyobrażam sobie energię, która zstępuje na moje stopy. Zaczyna w nich pulsować, i delikatnie postępuje ku łydką i kolanom. Czuje, że mięśnie rozluźniają się, delikatne drętwieją i wydzielają wyraźne ciepło w partiach ciała, w których "energia" już była. Po dojściu do pasa zaczynam rozluźnienie rąk, a następnie mięśni usytuowanych przy łopatkach. Zatrzymuje się w tym miejscu i rozluźniam mięśnie kręgosłupa i brzucha. I w tym momencie pojawia się pierwszy problem. Mięśnie karku. Niebywale trudno jest mi je dostatecznie rozluźnić (próbowałem już wiele pozycji, jednak wyniki wciąż takie same) więc, jeśli się nie udaje przechodzę dalej ku twarzy, gdzie problemy są mniejsze, jednak wciąż występują przy mięśniach oczu. Trudno jest mi także opanować chęć przed przełykaniem śliny i jeśli już uda mi się rozluźnić kark przełknięcie śliny na powrót go spina. W tym miejscu zwracam się z pytaniami: - Czy jest jakiś dobry sposób na to, aby skutecznie rozluźnić mięśnie szyi i głowy? - Jak pohamować nieodpartą chęć przełknięcia śliny? Jako, że mięśnie rozluźniam dosyć długo (30-40 min) pod koniec tejże czynności pojawiają się hipnagogi słuchowe. Po zakończeniu fazy rozluźniania mówię sobie 3-krotnie: "Teraz będę odliczał od 100 do 0. Gdy wypowiem zero znajdę się w głębokim transie, a następnie przeję w świadomy sen.", po czym zaczynam wyobrażać sobie, że schodzę po drabinie, przy czym co 10 powtarzam sobie powyższą frazę. Gdy doliczę do 0 czuję, że ogarnął mnie paraliż senny. Hipnagogi słuchowe nasilają się i czasami pojawiają się hipnagogi (wizualne?). Następnie wizualizuje sobie sen i czekam aż nadejdzie, jednak często dekoncentruję się i tracę świadomość Chcę prosić o wytknięcie mi tego, co źle robię. Nie obrażę się także, jeśli ktoś poda swoją skuteczną metodę jak osiągnąć ld poprzez trans Chcę się także dowiedzieć, czy można z transu wejść w Md (jeśli tak, to jak tego dokonać). Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.