Tiofrean Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Cyganicho, byłabym wdzięczna, jeśli spojrzałabyś na ten sen swoim fachowym oczkiem... Otóż śniło mi się, że jechałam pociągiem. Nie wiem, jak to się stało, bo nie znam momentu, ale zostałam okradziona. Ze wszystkiego, co było mi potrzebne. Wiem, że w oddzielnej kieszonce portfela schowałam większą sumę pieniędzy i pozostała ona nieruszona, resztę portfela, torebki i kurtki wyczyszczono z dóbr materialnych. Ukradziono mi też laptopa, na którym miałam dane potrzebne do pracy, w którą jestem bardzo zaangażowana w świecie realnym. Cały sen przedstawiał się dosyć mgliście, mgliście też go dziś rano pamiętałam. Wiem, że potrzebowałam tylko coś (nie pamiętam co to było, ale związane właśnie z tym laptopem i pracą), co chciałam odzyskać, reszta była mi zupełnie niepotrzebna... We śnie zaczęłam szlochać i tak bardzo płakałam, że się obudziłam. Co ważne, płakałam nad utratą tego czegoś, bo to wykluczało mnie z dalszej pracy w obecnym miejscu, nie przez utratę reszty rzeczy i pieniędzy. Piszę, ponieważ rzadko mam sny, które przeżywam tak emocjonalnie, a mój sennik pozostaje przy tej interpretacji bezradny. Z góry dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest cyganicha Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 (edited) Tiofrean postaram się coś podpowiedzieć Może trafnie Czy nie jest czasem tak,że osoba z bliskiego Twojego otoczenia jakby żerowała na Tobie, 'wykradała' coś Tobie w realu. To też tak jakbyś Ty się uginała pod jej wpływem, zmieniała swoje zdanie, czuła,ze pozostajesz bezsilna na wpływy tej osoby i może zrobić dużo wbrew Twojej woli. A jednak nie masz siły zaprotestować, nie masz tej siły przebicia/odwagi. A Ty tego wszystkiego w realnej codzienności nie dostrzegasz.Ten sen związany jest bezpośrednio z osobą z Twojej pracy.Poza tym sama praca bardzo dużo Ciebie pochłania, bardzo dużo siebie w nią inwestujesz.Powinnaś jednak przyjrzeć się czemuś wyraźniej. Codzienność jest inna niż Ty ją odbierasz. zacznij patrzeć teraz inaczej. Stań z boku wszystkiego,postaraj sie i oceń sytuację. Być może uda się Tobie dostrzec nowe inne obrazy dotąd przez Ciebie niezauważalne.Mówiąc brutalnie, może się zdarzyć i tak, iż osoba ta z pola zawodowego może chcieć Cię najzwyczajniej wygryźć z pracy. Powodować nią może zazdrość/konkurencja/chęć zwycięstwa/tzw wyścig szczurów.czytam Twój sen jako ostrzeżenie dla Ciebie. W żadnym razie nie mam zamiaru Ciebie straszyć.Proszę jednak byś zachowała czujność i była ostrożna.Pozdrawiam i powodzenia Edited January 8, 2012 by cyganicha pusty post Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiofrean Posted January 9, 2012 Author Share Posted January 9, 2012 (edited) Dziękuję Ci bardzo, Kochana! Faktycznie, to co napisałaś jest prawdą. Z tym, że w moim życiu sa dwie takie osoby. Jedna manipuluje mną a ja nie mam siły się temu ciągle przeciwstawiać, druga jest powodem mojego zaangażowania w coś, co nie przynosi mi korzyści materialnych (jedynie satysfakcję i zdrowie psychiczne, bo to mój lek na depresję) Chciałam napisać, że nie ma nikogo jako konkurencji dla mnie w tym momencie, bo jestem freelacerem na stanowisku, na które nie mają nikogo jako zastępstwo. Ale olśniło mnie! Niedawno zmieniło się stanowisko rangą ważniejsze od mojego i nowa osoba na nim ma swoje 3 grosze. A ponieważ ja w pewien sposób jej podlegam, to będę musiała się podporządkować i "grać" pod jej pomysły... Więc się zgadza! Chylę czoła! I dziękuję jeszcze raz Jeśli kiedyś będziesz chciała, moje karty chętnie Ci pomogą, więc pukaj śmiało Edited January 9, 2012 by Tiofrean post widmo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.