Prośba o interpretacje snu

[VesperLynd]

Witam,

Proszę o interpretację mojego snu.

 

Śniło mi się, że idąc ulicą z siostrą zostałam zaczepiona przez jakiegoś bogatego faceta, któremu towarzyszył ochroniarz.

Ów mężczyzna zaprosił mnie na kawę.

Gdy byliśmy już w restauracji zadzwonił do niego telefon. Wtedy mężczyzna powiedział, że ma ważne spotkanie o godz. 12 i, że musi iść.

Zaproponowałam, że go odwiozę. Gdy wychodziliśmy z restauracji moja siostra upuściła moją torebkę z której wysypało się mnóstwo jakiś papierów.

Po zebraniu papierów poszliśmy do samochodu.

Niestety nie dojechaliśmy do celu ponieważ taksówka zablokowała przejazd.

Mężczyzna powiedział, że ma już niedaleko więc pójdzie pieszo. Zapewnił mnie także o swoim uczuciu, po czym odszedł.

 

Następnie w śnie przeniosłam, się do jakiejś szkoły gdzie opowiadałam komuś o tym spotkaniu.

Osoba ta poinformowała mnie, iż nie możliwością jest, że byłam z tym facetem w restauracji ponieważ jest on sparaliżowany i jeździ na wózku inwalidzkim.

Poinformował, mnie również, iż nazwisko które mi podał należy do jakieś bardzo bogatej uczennicy tej szkoły, po czym mi ją wskazał.

Podeszłam do niej. Gdy opowiedziałam jej co się stało pokazała mi ona umowę pomiędzy nią a tym mężczyzną, z której wynikało, iż przekazała ona temu mężczyźnie swój majątek na jeden dzień, co spowodował, iż mógł on przez ten jeden dzień chodzić.

 

Chciałabym także nadmienić, iż przed snem bardzo intensywnie myślałam co mam zrobić aby firma mojego chłopaka zaczęła przynosić dochody. I mam wrażenie, że sen jest odpowiedzią na moje myśli. Tylko nie umiem ich zinterpretować.

Bardzo proszę o odpowiedz.

Pozdrawiam V.