Jump to content

Ankh + pierścień atlantów lub inny amulet


Krasnyi

Recommended Posts

Witam!

 

To mój pierwszy post na tym forum więc nim przejdę do rzeczy witam was bardzo serdecznie! :usmiech:

 

Otóż, od blisko dwóch lat jestem posiadaczem krzyża Ankh dokładnie takiego jak tutaj;

 

http://www.czarymary.pl/p_26207_krzyz_ankh_laska_srebro?cmp=sc_top

 

Zastanawiam się teraz nad kupnem kolejnego amuletu lecz tym razem w formie pierścienia. Oczywiście jako iż ten który mam służy mi jak najbardziej dobrze chciałbym zachować go na swoim miejscu. O uszy obiło mi się iż najlepiej z powyższym działa i współpracuje pierścień atlantów, czy orientuje się ktoś czy to prawda?

 

Pytam ponieważ zawsze myślałem o pierścieniu runniczym lecz gdzieś przeczytałem iż nie powinno mieszać się systemów gdyż w ów wypadku oba amulety mogłyby stracić moc a wręcz zacząć działać negatywnie narażając mnie na różne nieprzyjemności. Z logicznego punktu widzenia coś w tym może być dlatego też chciałbym poradzić się kogoś bardziej obeznanego w temacie.

 

 

Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Pytam ponieważ zawsze myślałem o pierścieniu runniczym lecz gdzieś przeczytałem iż nie powinno mieszać się systemów

ale już mieszasz systemy. Jesteś człowiekiem zachodu, w dżinsach, mówisz po polsku, obchodzisz gwiazdkę, a bawisz się w noszenie jakichś świecidełek ze starożytnego Egiptu, bądź rozważasz założenia pierścienia, pochodzącego rzekomo z Atlantydy. I jeszcze się martwisz mieszaniem systemów. Przecież to niepoważne jest...

 

a te wszystkie pierścienie atlantów, ankh robi i sprzedaje się dla czystej kasy. Oczywiście, są tacy, co to wierzą, ew. kupują ankh dla ozdoby (w kręgach gotyckich czy wampirycznych jest popularny ankh, bo pojawił się w filmie Zagadka Nieśmiertelności), ale nie zmienia tego, że to jest taki sam komercyjny produkt ozdobowy jak arafatki czy czapki mikołaja.

 

I jeżeli już musisz zakładać różne rzeczy na siebie, to miej świadomość tego, że ich mitologiczna otoczka i "oddziaływanie" jest wymysłem sklepików ezoterycznych, i odwagę do tego, żeby podążać własną ścieżką i sam wszystko sprawdzać, ewentualnie nawet samemu dorabiać do tego ideologię. Czyli np. uznać, że Ty sobie będziesz nosił i pierścień atlantów i ankh, i żadne moce się nie będą neutralizować tylko właśnie wręcz przeciwnie - podwoją się.

 

To brzmi pewnie coś jak "no tak, ale co z tego, że będę tak myślał, jak będzie naprawdę inaczej", ale uwierz, że to jest dokładnie to samo co robią różne sklepiki ezoteryczne czy autorzy książek o tej tematyce. Oni też od początku do końca wymyślają znaczenie jakie rzekomo będzie miał ten wisiorek, a ludzie to biorą i kupują. Tu chodzi chyba raczej o wiarę w coś, a nie o same wisiorki.

Edited by LoonyMystic
Link to comment
Share on other sites

Czy ja wiem czy tylko dla kasy? Być może i coś w tym jest ale...

Sam jestem posiadaczem pierścienia atlantów. Nie mogę potwierdzić wszystkich zalet pisanych o tym pierścieniu, a na pewno nie mogę potwierdzić tego że "wielki kapłan Juda używał swego pierścienia, jako dość osobliwego bezkablowego telefonu, by porozumieć się z pozostałymi członkami tego samego wtajemniczenia." jak przeczytasz na pewnej stronie.

 

W takim razie co mogę powiedzieć o nim?

 

Po założeniu go czuje przypływ energii, wiele razy było tak że jeżeli założyłem go tylko na chwilę to dosłownie pierścień nie chciał schodzić z palca (i to nie jest kwestia zbyt małego rozmiaru) a zdarzało się również i tak że po prostu po dłuższym czasie noszenia go na palcu miałem ochotę zdjąć zupełnie tak, jakby mnie uwierał, jakbym go nie potrzebował.

Ważne jest żeby założyć go odpowiednią polaryzacją, gdyż wtedy otrzymasz najwięcej korzyści z noszenia go. Uprzedzam pytanie o tą złą polaryzację - Zdarzyło mi się przez nieuwagę nosić złą polaryzacją ale nie pamiętam aby to było złe w skutkach.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

a wg mnie to zależy od nastawienia. Równie dobrym amuletem może być kostka rubika noszona na szyi, jeśli ktoś wierzy w jej działanie. W zasadzie czemu taka komórka, czy klucze nie mogłyby przynosić szczęścia? Nawet pendrive może być tak naprawdę potężnym amuletem, o wielkiej wibracji. (chodzi o to, że w pendrive jest ukryta energia elektroniczna, gdzie każdy zapisany plik emanuje tymi wibracjami na otoczenie - wniosek? Pendrive jest silnym postindustrialnym amuletem. Dobry dla każdego praktycznie).

 

wiele razy było tak że jeżeli założyłem go tylko na chwilę to dosłownie pierścień nie chciał schodzić z (...) (i to nie jest kwestia zbyt małego rozmiaru)

:))))

 

Ważne jest żeby założyć go odpowiednią polaryzacją, gdyż wtedy otrzymasz najwięcej korzyści z noszenia go.

co to jest polaryzacja w kontekście pierścienia? Chodzi o rzeczywiste fizyczne właściwości, czy o jakieś ezo-mezo? :/

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Ostrzegam przed pierscieniem atlantów. Noszenie go wymaga dużych cen... Daje dużo, zabiera więcej... Krzyż Ankh robi mniej spustoszeń ale też uzależnia. Zacznij z nim nosić coś co CI się kojarzy z zielenią, żeby Twój organizm troszkę odpoczął, taka moja rada. Na przykład coś celtyckiego.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...