zastrzyk, nacięcie, zszywanie

[aggara]

miałam sen, jakby powycinany z całości pamiętam tylko...

leżę na łóżku lekarskim, z bluzką odsłaniającą brzuch, nagle zastrzyk w brzuch <jakby znieczulenie> bolący, klatka stop i nacięcię pod fałdą tłuszczyku skalpelem przez cały brzuch. Wzdłuż cienkie ale dłuugie, ze śladem krwi tzn. przy nacinaniu za ruchem skalpela przy rozcinaniu skóry i otwieraniu rany, i klatka stop....

Widzę jak mnie zszywa ta kobieta, widzę "wzór" zszywania na xxxxxxxx nie na okretkę czy jakos tylko na xxx. Znów klatka stop w śnie...

Wstaję i patrzę na brzuch, zniknęło kilka centymetrów haha ale zadowolenia brak. Klatka stop... Juz poza gabinetem pokazuje komus bliznę czy ślad po zszywaniu, koniec snu.

 

Pokręcone to jakieś, nic z tego nie rozumiem, jakieś sugestie? :icon_smile2:

Edytowane 14 Listopada 2012 przez Lilith
wszystko.

[Gość Lilith]

aggara, nie powielaj postów w kilku miejscach. Wystarczy jeden. I zwróć większą uwagę na swój sposób pisania, bo to, jak wyglądał twój post (przed wdycją), było nie do przyjęcia.

Przecienek to nie to samo, co kropka. Postaraj się pisać bardziej składnie i przejrzyście.

[aggara]

Co to znaczy? "nie powielaj postów w kilku miejscach" :chytry_na:

[Gość Lilith]

To znaczy - nie pisz tego samego posta, lub tej samej prośby w kilku działach, lub kilku tematach. Ty sen o brzuchu zamieściłaś w osobnym wątku i w innym temacie w senniku. Wszystkie powielone posty/prośby i tak są usuwane, więc przeświadczenie, że taka metoda w czymś pomoże - jest błędne.

A przy okazji jest to łamanie regulaminu.

[aggara]

nie wiem o czym piszesz,,, nigdzie wcześniej nie pisałam o tym śnie. Możesz mi podać link do "moich" powielanych postów?