sosnowiczanin Napisano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 no sory. kto dzisiaj używa frojdowskich map ? mamy zupełnie inne społeczeństwo, obecnie psychika inaczej niż wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 no sory. kto dzisiaj używa frojdowskich map ?mamy zupełnie inne społeczeństwo, obecnie psychika inaczej niż wtedy. Podałam jako przykład.. a jak bedę mieć więcej czasu, to dodam więcej szczegółów.. i nie tylko Freuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 21 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 wi, to nie była krytyka jako taka, ostatnio się jakoś konfrontacyjnie na forum robi, nie, ja nie w tych klimatach jakkolwiek, dziś ludzie nie mają takiego fioła na punkcie 2 czakry (jak za czasów F.), przede wszystkim gardło, czyli problemy z samoakceptacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefi Napisano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 no sory. kto dzisiaj używa frojdowskich map ?mamy zupełnie inne społeczeństwo, obecnie psychika inaczej niż wtedy. a czy wiekoszość współczesnej psychoanalizy nie opiera sie tylko na froudowskich przemyśleniach ? tak dalej winter a mzoe zainteresuje mnie nawet interpretacja snu.. co do tej pory wydawało mi sie bezcelowe a wyjaśnij mi dokładnie jakie znaczenie może mieć sen.. kotryu sami sobie wyśniliśmy.. jak np tej pani o smoku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 31 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 a czy wiekoszość współczesnej psychoanalizy nie opiera sie tylko na froudowskich przemyśleniach ? opiera, ale coraz mniej się z nij korzysta, są inne terapia, lepiej dostosowane do naszych czasów. a archetypy które rozróżnił jung ? to taka akademicka dyskusja troszkę, ale rozróżnijmy zmianę myślenia o psychice (pewien nowy kierunek poznania nieświadomości), a faktycznie dobre metody do pracy z nią. ma to pewne przyczyny, głownie takie że frojd kojarzył wszystko z zaburzeniem seksualności (co - w jego czasch było nawet dobre). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 5 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 a czy wiekoszość współczesnej psychoanalizy nie opiera sie tylko na froudowskich przemyśleniach ? kurcze, trochę poszperałem. faktycznie główne nurty terapii stosowane opierają się ciągle na psychoanalizie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 6 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 Hmm Dobrze to teraz ja napisze coś od siebie. Analiza snów nie jest prosta. Wynika to z faktu, że tak naprawdę niewiele o sobie samych wiemy. I jestem skłonna przychylić się do teorii Junga, że śnimy archetypy symbole, które podświadomie wszyscy mamy zakodowane. Lecz co z emocjami? Czy ktoś szerzej badał ich znaczenie ? Pozatym każde z z nas śni pewne powiedzmy archetypy męskiego odpowiednika Animusa i Animy. Nie uświadamiamy sobie tego ale sny również zdradzają nasz stan emocjonany i czy dojrzewamydo pewnych zachowań męskich czy żeńskich. Ale o tym szerzej napiszę w osobnym temacie. Osobiście jestem skłonna ku Jungowi ale prawda lezy po środku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
51%Devil49%Angel Napisano 7 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 Po wczorajszym przeczytaniu tego tematu przed zaśnięciem głęboko się zastanawiałam co w moich snach tak jak wg. Freuda może odzwierciedlać seks. Po przebudzeniu oczywiście zapisałam wszystko co zapamiętałam w dzienniku, gdzie zauważyłam rzecz którą dosyć często mi się śni, lecz nigdy jej nie rozumiałam. Otóż często w moich snach się pojawia motyw gdzie jeżdżę sobie windą nie w określonym kierunku, czyli raz w górę raz w dół. Tak jak winteer napisała: "Wchodzenie po schodach, drabinie może być aktem płciowym..." to jeżdżenie windą w obie strony skojarzyło mi się z penetracją. Bardzo się cieszę, że odkryłam to forum, gdyż obserwowane dyskusje tutaj dają mi dużo do myślenia i pozwalają zrozumieć moje sny, mam nadzieję w odpowiedni sposób. Ogólnie mówiąc myślę aby sięgnąć po Freuda itp. spróbować wyciągnąć wnioski i jeszcze bardziej rozmyślać nad swoimi snami. P.S. Przepraszam jeżeli w poście uraziło kogoś coś co sformułowałam zbyt dosadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eftelya Napisano 7 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 no sory. kto dzisiaj używa frojdowskich map ?mamy zupełnie inne społeczeństwo, obecnie psychika inaczej niż wtedy. Osobiści bardzo lubię Freuda i psychoanalize i zupełnie nie zgodzę się z tym, że obecnie mamy inną psychikę niż kiedyś. Psychika jest taka sama tylko problemy inne. Freud i jego uczniowie (Jung, Adler etc.) żyli w czasach kiedy seks był absolutnym tabu, wypieraną częścią życia, co skutkowało wieloma problemami w tej dziedzicie (to co wyparte powraca z podwójną siłą pod inną postacią). Dzisiaj mamy inne problemy, koncentrujemy się na innych rzeczach, ale mechanizmy działania naszego mózgu pozostają te same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 8 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 Osobiści bardzo lubię Freuda i psychoanalize i zupełnie nie zgodzę się z tym, że obecnie mamy inną psychikę niż kiedyś. Psychika jest taka sama tylko problemy inne. Freud i jego uczniowie (Jung, Adler etc.) żyli w czasach kiedy seks był absolutnym tabu, wypieraną częścią życia, co skutkowało wieloma problemami w tej dziedzicie (to co wyparte powraca z podwójną siłą pod inną postacią). Dzisiaj mamy inne problemy, koncentrujemy się na innych rzeczach, ale mechanizmy działania naszego mózgu pozostają te same. to Cię może zainteresuje. Amerykanizacja choroby umys?owej (Buddyzm i Psychoterapia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anirolka Napisano 1 Marca 2010 Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Wydaje mi się, że zawsze powinno się zacząć od postawienia sobie pytania nie co mi się śniło, ale co się czuło wobec tego czegoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.