pocałunek

[me07]

Witam:) jestem tu nowa i chciałabym prosić o interpretację mojego snu. Śniło mi się, że jadę samochodem razem z facetem, na którym mi zależy a nie mam u niego szans, (z powodu różnicy wieku - on ma 26 lat, a ja 18) i jego kolegą po ulicach naszego miasta. Prowadziłam samochód i jechałam dość szybko, na co panowie nie zwracali większej uwagi. Jednak nie to jest ważne. Dalej znaleźliśmy się w miejscu na kształt jakiegoś baru, panowie zaczęli popijać wino, narzucili dość szybkie tempo. Ja tylko stałam, patrzyłam i rozmawiałam z nimi. W pewnym momencie kolega mojego, nazwijmy go tutaj X, wyszedł do toalety. X usiadł na takiej jakby barowej kanapie(wcześniej obaj siedzieli przy barze) i zaczęliśmy rozmawiać. X przypomniał mi sytuację, w której byliśmy dość blisko, ale nic się nie wydarzyło, jedynie tańczyliśmy, on mnie trochę obejmował, żartowaliśmy, to wszystko. Byłam zaskoczona, że tak dobrze to pamięta, no i że nagle o tym wspomina. w pewnym momencie mocno mnie przytulił, w zasadzie wziął w ramiona i zapytał czy chcę go pocałować, na co odpowiedziałam, że jasne. potem zaczął mnie namiętnie całować, nie pozostawałam mu dłużna. zabawne jest to, że przez sen niemal czułam jego usta, język, obejmujące mnie mocno ramiona. nigdy tak nie miałam. Kiedy w końcu się od siebie oderwalimy po dość długim, niezwykle namiętnym i jednocześnie czułym pocałunku, sen nagle się skończył.Nie muszę chyba dodawać, jak bardzo zawiedziona i jednocześnie podekscytowana tym snem byłam. Co ten sen może znaczyć? Liczę na

pomoc w interpretacji, to dla mnie bardzo ważne.

[alice30]

zdaje mi sie ze ten sen to taka twoja tesknota za nim tak bardzo chcesz byc blisko z nim ...nasze pragnienia zawsze sie w snach objawiaja pod roznymi postaciami...ale wcale nie twierdze ze miedzy wami nie moze sie nic wydarzyc....prowadzenie auta to znak ze jestes odpowiedzialna za wlasne zycie i idziesz wlasna droga ...tyle ode mnie..

[me07]

Dużo jest prawdy w tym, co piszesz. Bardzo chciałabym, żeby coś się między nami wydarzyło. Po tamtym zdarzeniu, kiedy trochę się zbliżyliśmy, cholernie za nim tęsknię... najbardziej niezwykłe w tym śnie było to, jak dokładnie czułam nasz pocałunek, zupełnie jakby całował mnie ktoś na jawie. a co z tak nagłym zakończeniem snu? czy ma jakieś głębsze znaczenie ?