Persona Posted November 28, 2012 Share Posted November 28, 2012 Witam Śniłam o własnej śmierci. Nie o tym co do niej doprowadziło, po prostu wiedziałam że nie żyję. Dookoła mnie był półmrok, ale co dziwne czułam się tam naturalnie, można powiedzieć bezpiecznie, nie byłam przerażona ani zaskoczona. I później słyszałam męskie głosy, nikogo nie widziałam, tylko głosy, powtarzające cały czas "musisz wrócić, bo nie żyłaś tak jak powinnaś żyć" (to zdanie zapamiętam chyba do końca życia). Pamiętam że byłam lekko zawiedziona tym, że każą mi odejść. Później wsiadłam do pociągu. Był on taki stary ( bardziej retro) z czerwoną lokomotywą i pełno pary wokoło. I jadąc tym pociągiem miałam wrócić do świata żywych. Dodam że nikt nie zmarł w ostatnim czasie wśród najbliższych, ani nigdzie nie podróżowałam daleko. Mam 22 lata. Bardzo proszę o pomoc, czuję się bardzo dziwnie z tym snem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lilith Posted November 28, 2012 Share Posted November 28, 2012 Witam, czy nie masz ostatnio wrażenia, żalu, że coś ci umknęło? Doprowadziłaś do jakiejś zmiany w swoim życiu i teraz tęsknisz za tym, co było. Masz wątpliwości, czy aby na pewno poszłaś we właściwym kierunku. Rozmyślasz nad przeszłością. Sen przypomina ci, że coś jest szansa na przywrócenie tamtego stanu rzeczy, to jednak warto się zastanowić, czy to, co jest teraz nie jest jednak lepsze. Czasem trudno nam się dostosować w początkowym etapie do zmian. Człowiek musi się zaklimatyzować. Ale zmiany, jeśli powodowane własnymi decyzjami - z reguły okazują się dobrymi. Trzeba tylko trochę poczekać... Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Persona Posted November 28, 2012 Author Share Posted November 28, 2012 Dziękuję za szybką odpowiedź. Przyznam ze nie patrzyłam tak na ten sen, dobrze usłyszeć inną opinię. I cóż, wątpliwości w życiu mam od groma, ale nie zamierzam wracać Dziękuję i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lilith Posted November 28, 2012 Share Posted November 28, 2012 A jak patrzyłaś na ten sen? Bo to też może mieć znaczenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Persona Posted November 28, 2012 Author Share Posted November 28, 2012 Przyznam, ze najbardziej skupiłam się na tym co mówiły głosy. Interpretowałam je jako opinię/reakcję otoczenia wobec drogi jaką w życiu obrałam, wobec wartości którymi w życiu się kieruję. Że to co robię nie podoba się innym, nie jest tym czego ode mnie wymagają, choć mnie zapewnia szczęście. Jedynie tego pociągu w tym śnie nie mogę zinterpretować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lilith Posted November 28, 2012 Share Posted November 28, 2012 Hmm dla mnie głos znikąd jest tutaj bardziej twoim głosem wewnętrznym. Może być też tak, że te twoje obawy są związane z opinią innych, tym 'co ludzie powiedzą'. Element pociągu wskazuje tutaj na trasę, którą obrałaś. Ma to też związek z tym, że podążasz za czyimiś ideałami. Jakby ktoś tobąkierował. No i cofasz się. To rzeczywiście zastanawiające, a taki sen raczej nie przyśnił ci się bez przyczyny... Może musisz coś sobie uświadomić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.