przegrany zakład, gwałt, znienawidzone osoby..

[Zmęczona]

Witam,

Prosiłabym o interpretacje snu mojego chłopaka, który dziś o koło 3:30 w nocy obudził mnie telefonem, cały był przerażony i tylko w kółko prosił mnie bym obiecała, że z nikim się nie założę, a na pewno nie z nie z nimi.. O to treść snu:

Założyłam się z 2 znienawidzonymi przeze mnie dziewczynami o jego. Przegrałam zakład. Przywiązały mnie do krzesła, żebym musiała na wszystko patrzeć. Jego przywiązały do innego i gwałciły. On bardzo nie chciał, ale nie mógł się ruszyć. Mówił, że bardzo się o mnie bał, gdy zaczęłam płakać widząc to wszystko, bo zaczęłam się dusić (w rzeczywistości faktycznie, gdy mam napady lękowe zaczynam się dusić płacząc - nie dostarczam zbyt wiele powietrza swoim płucom), a gdy zamknęłam oczy by tego nie widzieć, one zaczęły mnie bić, żebym patrzyła..

Potem mój chłopak się obudził i od razu do mnie zadzwonił z pytaniem czy nic mi nie jest.. Czy mógłby ktoś to zinterpretować, bardzo bym prosiła? Dodam tylko, że od ostatnich 3 miesięcy przechodzimy bardzo trudny okres w naszym życiu związany z tym, że dowiedziałam się, że wcale nie był taki uczciwy wobec mnie jak mówił..

[katherina84]

Witam hm ciezki sen do zinterpretowania, pelen sprzecznosci. Napisze troche jak ja go odczuwam niekoniecznie w zgodzie z sennikiem takze moge sie mylic. Zakład to symbol jakis nieuczciwych interesow, ale przegrany zakład to szczescie uzyskane droga nieuczciwa. Gwałt to podobno szczęscie, ale jak dla mnie to jakies narzucanie, presja i wtedy by pasowały te tortury oznaczajace smutek i udreke. To, ze jestes bita a on to widzi oznacza lek o Ciebie, boi sie , ze moze Ci sie cos stac, tak samo symbol znienawidzonych kolezanek . Ogolnie mysle, ze sen dlatego jest taki dziwny gdyz jak sama napisalas przechodzicie trudny okres i on podswiadomie jest smutny, cos go ciagle trapi, pozdrawiam

[Zmęczona]

Dziękuję za pomoc w interpretacji. Myślę, że jest trafiona.

Pozdrawiam