czarny kot

[clara_aneczka]

Witam,

Dzis w nocy mialam sen. I jeden z jego fragmentow byl taki ze szlam gdzies - chyba chcialam skierowac sie na grob kuzynki (ona tak na prawde zyje) i bylam w jakims takim miejscu gdzie byla trawa i drzewa i tam byl czarny kot i nie wiem czy on mnie atakowal ze ja wiedzialam ze go trzeba sie bac czy po prosu mialam taka swiadomosc ze ona drapie i gryzie. Nagle zobaczylam ze ten kot atakuje mojego ukochanego pieska moj pies nie uciekal ale ten stal blisko niego i go drapal po nosie i gryzl. Moj piesek nie umial sie bronic. Podeszla wzielam tego kota na reke wtedy mnie tez drapal i gryzl ale jakos przerzucilam go przez plot. I pamietam ze jeszcze sie patrzylam na przerwy miedzy szpachelkami w plocie (plot byl taki drewniany), ze ton kot moze wrocic i ze on jest niebezpieczny. I obudzilam sie zdenerwowana. Czy ten sen moze oznaczac cos? Chce mnie ostrzec przed czyms? Mama sie bac? Nie podobal mi sie jakos symbol tego kota. W sennikach jest pelno roznych tlumaczen tego symbolu. Bardzo prosze o pomoc.

[yiruma]

Może nie sam kot, ale akt drapania powinnaś tłumaczyć. być może podświadomie coś cię gryzie, masz jakiś problem, z którym nie chcesz/możesz się uporać. Na pewno dużo większe znaczenie ma pies, który nie umie się obronić. może wskazywać, na brak asertywności wobec bliskich osób.

[clara_aneczka]

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Może faktycznie istotny jest tutaj symbol drapania. Bo dzis znowu snilo mi sie ze gdzies chodzilam z mama i siostra na jakies zakupy i towarzyszyl nam pies mojej mamy - z rasy psow mordercow (normalnie moja mama nie lubi takich psow i ma malutkiego). Ja wiedzialam ze ten pies jest zly i mnie nie lubi ale moja mama z siostra byly przychylne mu i on im. Tylko mnie nie lubial. Balam sie zostac z nim sama. Az w koncu do tego doszlo. Tato wyszedl z domu na ogrod i krzyczal ze czegos nie zrobilam mialam isc za nim do domu ale dlatego ze bylam sama na ogrodzie z tym psem on mnie ugryzl w reke czulam jak boli probowalam go bic jak ukulam go czyms ostrym to puscil ale za chwile znowu zlapal. I pozniej wyszla z domu mama i wtedy puscil. Mowilam jej zeby zakazala mu stanowczo mnie gryzc ale ona jakos tego nie robila chyba uwazala ze on nie jest grozny. Czy te sny moga mieć ze soba cos wspolnego?

[gusherra]

Kot to symbol Twoich uczuć. Pies także. Mówi się żyć jak pies z kotem Ciężko więc pogodzić istniejącą w Tobie opiekuńczość, wierność i odpowiedzialność (pies) z narastającą czasami potrzebą indywidualności, zmienności i pokazywaniem pazurków (kot).

Myślę że sen był wynikiem tego, co przeżyłaś niedawno lub obecnie przeżywasz na gruncie jakiejś relacji. Twoja relacja z kimś (raczej będzie to kobieta) będzie przypominała Twoją znajomość z kuzynką, która jakiś czas temu się albo rozpadła albo przeżywała trudny okres. To samo dzieje się teraz z jakąś inną osobą, a Twoja podświadomość pokazuje Ci, że Twoje zachowanie może być groźne dla tej relacji. Bowiem z jednej strony pilnujesz i dbasz o tę znajomość (pies) i jesteś w niej wierna (większe przywiązanie do psa, strach przed kotem), to czasem budzą się w Tobie instynkty kocie to znaczy możesz okazywać się dwulicowa, fałszywa, nerwowa bądź zbyt niezależna.

Kot w negatywnym sensie, a tu jest ukazany właśnie w takim, bo się go boisz, a on może drapać i gryźć oznacza właśnie takie cechy.

Dodatkowo to, że drapie czy gryzie mówi, że tak naprawdę te cechy powodują Twoją utratę energii i ból wewnętrzny.

 

To że przerzucasz go przez płot, to bardzo dobry symbol - płot wyznacza nasz granice, broni nas przez niedobrymi dla nas interwencjami. Płot jest jak mur, który nas broni. A więc przerzucenie przez płot to tak naprawdę wyrobienie sobie wewnętrznej odporności na te cechy charakteru (złośliwość, dwulicowość) i wystrzeganie się ich. Dla dobra przyjaźni, znajomości, związku.

 

Pozdrawiam,Gusia