women32 Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Czy Pan wyznał całą prawdę swojej żonie ? Karty czytane całościowo: 6 kielichów,Sąd odwr,Rydwan,Król buław odwr Przeszłość zdominowała jego teraźniejszość. ( bo to sprawa z przeszłości jest i to się zgadza )Zlekceważył powagę sytuacji i bojąc się zataił prawdę.Jednak karta Rydwana podpowiada mi,że chciał być szczery,ale nie był do końca...bo się bał. Trwał przy swoim zdaniu wbrew logice.Być może zapił te problemy uciekł,od problemu. Powiedział pół prawdę....żeby ratować sobie tyłek. Cytuj Odnośnik do komentarza
SacralNirvana Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Nie sadze, zeby powiedzial. Dalej tkwi w klamstwach. A jezeli to zrobil to zrobil to na zasadzie "taki jestem i akceptuj to, bo nie masz innego wyjscia". Nie wiem, o co to chodzi, ale jezeli bylo to cos nieciekawego to nie wykazal sie krztyna pokory. Samooszukuje sie, ze to nic takiego i tak to albo trzyma dalej dla siebie albo w taki sposob podal to na talerzu zonie. Jako takie "nic", co jest z nim w pakiecie i nie ma wyjscia tylko trzeba radosnie brac. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MyStErIoUs_WoMaN Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Nie powiedział..w Sąd (o) zlekceważył sprawę, opóźnia to jak tylko może, "a nóż widelec się uda i nie będę musiał"...złożył Ci puste słowa, obietnice których nigdy nie zamierza zrealizować, a przynajmniej nie teraz Król Buław (o)...coś mi sie wydaje po tym Królu Buław (o) że z Pana to taki bardzo arogancki typ... Cytuj Odnośnik do komentarza
women32 Napisano 6 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 bardzo bardzo arogancki typ,masz racje ! Cytuj Odnośnik do komentarza
women32 Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Kochani podpowie ktoś jeszcze swoją interpretację ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Iwka78 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 moim zdaniem też nie powiedział.... mógł użyć jeszcze innych kłamstw, aby jego nie kłamstwo nie wyszło na jaw.... Cytuj Odnośnik do komentarza
JagodowaTruskawka Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Sprawa z sprzeszlosci.Powiedzialabym wrecz, ze chodzi o jakas inna kobiete.. Cos ukrywa, co widac po sadzie odwr.. Rydwan kojarzy mi sie, z jego unikaniem rozmow o tym i ucieczki od problemu. Krol bul odwr., to pewnie on i jego zle strony ktore teraz pokazal.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Justice Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Nie powiedział, nie powie, nie zamierza tego robić. Jest zdecydowany tego nie robić, nigdy nie było to w jego zamiarze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
women32 Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Sprawa z sprzeszlosci.Powiedzialabym wrecz, ze chodzi o jakas inna kobiete.. Cos ukrywa, co widac po sadzie odwr.. Rydwan kojarzy mi sie, z jego unikaniem rozmow o tym i ucieczki od problemu. Krol bul odwr., to pewnie on i jego zle strony ktore teraz pokazal.. tak to chodzi o kobietę z przeszłości z którą byl kiedyś ( jego pierwsza miłość ) Cytuj Odnośnik do komentarza
SacralNirvana Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 A ze ja sie zapytam. Musi to mowic? Czasem nie ma potrzeby wyciagac przeszlosci. Pytanie, gdyby powiedzial, co by tym osiagnal? Czy jego zonie by to cos dalo pozytywnego? Nie wszystko trzeba i powinno sie mowic. Jezeli sprawa ma wplyw na tu i teraz, terazniejsza relacje, to i owszem, ale jezeli tak nie jest, to lepiej zostawic trupy tam, gdzie sa. Nie ma co rozgrzebywac starych spraw. Ale to tylko taka mysl. Nie znam sytuacji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Wrozbita_Oramin Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Masz rację on chiał powiedziec prawdę zastanawiał się nad tym czy to zrobić. Jednak na ta chwilę wybrał czarnego konia, który spowodował, ze nie powiedział prawdy. Przestraszył się, i nie powiedział prawdy. W ogóle nic nie robił - tylko stracił chęć do powiedzenia czegokolwiek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Daffne Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 women32 wątek dotyczy osoby trzeciej... i powinien być możliwy do zweryfikowania. Ten łamie regulamin Kochana...pamiętaj na przyszłość by go przestrzegać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Caliel Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Oj dziewczyny, przestrzegajcie regulaminu prosze;) pytanie ciekawe, ale jak dla mnie - nie. Nie chcialbym, by ktos sie wtracal czy mowie komus prawde, czy nie. Uwazam, ze to sprawa moja i tej osoby, nie osob trzecich. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MyStErIoUs_WoMaN Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 women32 wątek dotyczy osoby trzeciej... i powinien być możliwy do zweryfikowania. Ten łamie regulamin Kochana...pamiętaj na przyszłość by go przestrzegać. Nie, Daff Kochanie ten wątek dotyczy Women...Ona jedynie w poście do Dziewczyny odniosła się w taki sposób... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Daffne Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Nie, Daff Kochanie ten wątek dotyczy Women...Ona jedynie w poście do Dziewczyny odniosła się w taki sposób... Mysti, ale tu Women nie pyta czy jej powiedziano całą prawdę... pyta o jakość relacji między innymi ludźmi i ich szczerość wobec siebie, która zapewne w jakimś sensie ma wpływ na sytuację z Women. Ale nie zmienia to faktu, że jest to wnikanie w czyjeś życie... No chyba, że to pytanie o męża swego Cytuj Odnośnik do komentarza
Caliel Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Mystie:) To trzeba inaczej pisac posty, bo po zmianie regulaminu modowie po aferach sa wyczuleni na takie posty. Dlatego prosze w imieniu swoim i Daff by pisac posty w sposob, który nie nasuwałby wątpliwości. Bo sam zrozumialem, ze to na osoby trzecie. Cytuj Odnośnik do komentarza
women32 Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Musi nie ma innego wyjścia inaczej ktoś inny za niego to zrobi,prawda i tak wyjdzie na jaw,miał to zrobić sam,ale to tchórz.... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MyStErIoUs_WoMaN Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 (edytowane) Mysti, ale tu Women nie pyta czy jej powiedziano całą prawdę... pyta o jakość relacji między innymi ludźmi i ich szczerość wobec siebie, która zapewne w jakimś sensie ma wpływ na sytuację z Women. Ale nie zmienia to faktu, że jest to wnikanie w czyjeś życie... No chyba, że to pytanie o męża swego Daff, ale to dotyczy i Jej bezpośrednio...ja nie zamierzam głębiej w to wnikać, jak będzie to sama się do tego ustosukuje...no a podchodząc do sprawy w ten sposób ~ to nie zliczę ile wątków powinno z działu wylecieć... Mam podać przykłady ? P.S. I właśnie widzę że już jest... Edytowane 7 Grudnia 2012 przez MyStErIoUs_WoMaN dodano p.s. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MyStErIoUs_WoMaN Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Mystie:) To trzeba inaczej pisac posty, bo po zmianie regulaminu modowie po aferach sa wyczuleni na takie posty. Dlatego prosze w imieniu swoim i Daff by pisac posty w sposob, który nie nasuwałby wątpliwości. Bo sam zrozumialem, ze to na osoby trzecie. W imieniue swoim ? nie rozumiem:) a dlaczegóż to tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza
women32 Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 (edytowane) Sprawa dotyczy mnie i pewnego pana ( ja jestem kobietą z przeszłości )nie chcę zdradzać więcej szczegółów,ale dobrze będę starała się już przestrzegać regulaminu. i inaczej ukladać pytania. Edytowane 7 Grudnia 2012 przez women32 Cytuj Odnośnik do komentarza
Caliel Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Ponieważ forum jest uzytku publicznego Regulamin tez, i uwazam ze nalezy regulaminu przestrzegac. Przykro mi, women32, z powodu tej sytuacji, naprawde. :* Naprawdę rozumiem to jak możesz się czuc, mysle ze sama najlepiej wiesz, co robisz. Bardzo lubie interpretowac rozklady, ale po ostatniej kąśliwej uwadze jestem wyczulony na temat etyki tarocistów/tek. Nie bylo moim zamiarem kogos urażać, po prostu wypowiedziałem swoją opinię. Przepraszam Cię, women32, za offtop w Twoim wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza
Selenit666 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 nic nie powiedział chce mieć wspomnienia dla siebie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Daffne Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Daff, ale to dotyczy i Jej bezpośrednio...ja nie zamierzam głębiej w to wnikać, jak będzie to sama się do tego ustosukuje...no a podchodząc do sprawy w ten sposób ~ to nie zliczę ile wątków powinno z działu wylecieć...Mam podać przykłady ? P.S. I właśnie widzę że już jest... Wiem wiem bo temat sytuacji Women32 jest mi znany... Zazwyczaj jak wiem o co chodzi i nie widzę złych intencji to dopuszczam wątki, które można by podać za przykład niestosowania się do regulaminu. O ile nie są rażące...a takie kwestie wyjaśniam czasem na pw czego nie widać w dziale. Tu była niejasność stąd mój odzew, ale rozumiem położenie i dopuszczam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Selenit666 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 ja też uważam, ze to nie dotyczy 3ciej osoby. Ona zapytała o faceta czy on powiedział a nie czy jego zona...to tak jakby inne dziewczyny teraz miały przestac czy on do mnie zadzwoni, powie,zorbi albo jakie on ma zamiary itp. Tu nie ma odniesienia do 3 osoby. Jakby zapytała "Jak żona zareagowała na jego słowa??" to ok to pytanie o 3cią osobę. Cytuj Odnośnik do komentarza
women32 Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Caliel to ja źle napisałam post nie ma za co przepraszać. Na drugi raz muszę przemyśleć jak to ująć w całość,żeby dla wszystkich było to zrozumiałe nie tylko dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Caliel Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 (edytowane) Czy Pan wyznał całą prawdę swojej żonie ? 1. Skad mam wiedziec o czyja zone chodzi? Jakiego Pana? 2. Pytanie jest o osobę trzecią, przynajmniej o ile mój niedoszły polonizm nie szwankuje:) 3. Nie jestem jasnowidzem, chociaż częściowo się domyśliłem jak wygląda sytuacja - jednak sam bym takie wątki zablokował, jako nieetyczne lub stwarzające taką możliwość. 4. Pozostali autorzy powyższych wątków o ile się orientuję - też dostali uwagę od Daff PS. Women32 - nie mam do Ciebie zadnych żali, po prostu użyłem Twojego zdania jako przykładu, więc nie bierz tego do siebie. Chodziło mi tylko o to, że tego rodzaju pytanie może być odebrane jako pytanie o osobę trzecią. Edytowane 7 Grudnia 2012 przez Caliel Dodanie PS Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Daffne Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Dobrze już dobrze... Każde z Nas ma swoje racje, słuszność...i nie warto się przekomarzać Cytuj Odnośnik do komentarza
SacralNirvana Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Hehe... a ja powiem tylko tak na marginesie, ze dla mnie decydujace o tym, zeby nie wrozyc na osoby trzecie jest nie to, czy cosik bedzie zweryfikowane czy nie... sorrki... tu chodzi o moralnosc bardziej i grzebanie w cudzej energii. Bo jak bedzie zweryfikowane... to mozna? Nic osobiscie, wiec prosze nie brac tego do siebie. Ogolnie zawsze jest tak, ze jakis odezw moze byc, jak sie komus bez pytania grzebie i czym silniejszy umysl, tym odezw, tym samym zaplata, moze byc bolesna. Bierze sie na siebie czesc karmy i ogolnie... czesc energii osoby, ktorej sie gmera. To jest po prostu samo w sobie nieetyczne, bo kradniemy mu informacje, ktore chcialby zatrzymac dla siebie i przy okazji niebezpieczne. Jezeli sie kto nie umie bronic... to moze niezle z czasem po lapach dostac. To tak na marginesie. Nawet weryfikowanie nie uchroni nas przed skutkach gmerania w cudzej energii. Jako wrozbici, tarocisci, robimy to na co dzien. Ale warto robic to z rozmyslem i rozwaga... Ostroznie jednym slowem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Daffne Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Sacral nikt nie pisał, że chodzi tylko o weryfikowalność... Cytuj Odnośnik do komentarza
SacralNirvana Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Wiem Daffne... mozliwe, ze zle zrozumialam. Ogolnie takie skojarzenie. Wiec pisalam, ze nic personalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MyStErIoUs_WoMaN Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 No tak to bywa, że czasem pytań w stylu tego które zadała Women nie da się uniknąć...dla mnie regulamin to sprawa ważna, ale nie pierwszorzędna... Sacrall bardzo ładnie napisałaś, bo jak dla mnie najbardziej w tym wszystkim chodzi o moralność i rozwagę... A wiem że tak często Dziewczynom jej brak, bo np, zadają pytanie już zupełnie o osoby trzecie, np. o koleżanki i to bez ich wiedzy...znam takich przykładów wiele i to z tego forum ~ to dopiero jest świnśtwo! Bo co to kogo obchodzi jak koleżance się z facetem układa, albo czy z Nim sypia czy nie sypia etc. Jak byłoby fajnie gdyby osoby co niektór zanim nawalą takich głupot, zastanowiły się nad tym czy chciałby aby ktoś robił tak wobec nich... Cytuj Odnośnik do komentarza
alathea Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 (edytowane) tutaj niewiele sie da zrobic, bo zawsze mozna napisac w pierwszej osobie - i bedzie jakby to nas dotyczylo A wiem że tak często Dziewczynom jej brak, bo np, zadają pytanie już zupełnie o osoby trzecie, np. o koleżanki i to bez ich wiedzy...znam takich przykładów wiele i to z tego forum ~ to dopiero jest świnśtwo! Bo co to kogo obchodzi jak koleżance się z facetem układa, albo czy z Nim sypia czy nie sypia etc.Jak byłoby fajnie gdyby osoby co niektór zanim nawalą takich głupot, zastanowiły się nad tym czy chciałby aby ktoś robił tak wobec nich... na dodatek, pytajac o osoby trzecie mozna powiedziec, ze ma sie ich zgode lub bylo sie o to poproszonym... i raz jest to prawda, a raz nie - i to jest zazwyczaj nie do sprawdzenia... czesc osob zas pisze pytania "niby" o trzecia osobe (para albo pani pyta o pana), poniewaz zwyczajnie nie chce odslaniac swoich intymnych/osobistych spraw na forum - pisze wiec, ze "malzenstwo" - a nie "ja i maz" ukryci pod nickim nie jestesmy calkiem anonimowi - jestesmy znani jako alathea, Mysti czy woman... i nawet tak nie chcemy sie wywnetrzac, pisanie w trzeciej osobie pozwala na utrzymanie w tajemnicy swoich problemow - nawet jesli ktos wiaze je tylko z naszym nickiem... nie kazdy chce otwarcie pisac o swoim zyciu niestety takie dopytywanie (chodzi o Ciebie, tak?) jest zenujace dla osoby, ktora nei chce o jakiejs sprawie wprost mowic oczywiscie, daje to pole do popisu do naduzyc (a wielu nie obchodzi karma badz ciekawosc jest silniejsza albo tez nie wierza w karme) i mimo wysilkow i tak bedzie sie to dzialo, poza ewidentnymi przykladami lamania regulaminu jak zwykle - wiekszosc spraw etycznych jest zalezna wylacznie od nas samych... bo regulamin prawie zawsze da sie ominac stad moja manifestowana czesto niechec do zaostrzania regul zawsze beda ci, ktorzy oberwa za nie stosowanie sie do regulaminu oraz cala spora grupa, ktora go "oleje" niemal niezauwazona... Edytowane 7 Grudnia 2012 przez alathea lit. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.