Skocz do zawartości

Offtop z tematu "Czy magia ma ograniczenia"


Hrefna

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zajmujemy się "Magiją", czymkolwiek by ona nie była, a magią. Przez małe "m". Przynajmniej ja. Naginaniem losu i otwieraniem w Sieci Życia konkretnych furtek, a zamykaniem innych. Zapewne jednak pojęcie Sieci Życia jest ci obce, bo masz łeb napakowany bliskowschodnimi, judeochrześcijańskimi koncepcjami, Europie obcymi zarówno kulturowo, jak i etnicznie, a zapomniałeś o tych, które są nam, Europejczykom właściwe i własne. Co więcej, owe koncepcje i teorie, jak u większości hołdujących im ludzi zablokowały twój aparat samodzielnego myślenia i wszystko przepierasz przez ich pryzmat. Bardzo powszechne i bardzo żałosne zjawisko.

 

 

Ciekawe swoją drogą, czy w ogóle rozumiesz słowo "mempleks". Bo z twoich wypowiedzi wynika, że nie rozumiesz większości używanych przez samego siebie pojęć, od słowa "magia" począwszy, co dopiero tych zastosowanych przez interlokutorów.

 

I jak mówię - to miejsce, dział i wątek dla osób praktykujących magię. Jeśli tobie nie jest do niczego potrzebna - co właściwie tu robisz, poza trollowaniem i drażnieniem ludzi? Kilka osób pytało publicznie na shoutboksie, czy może cię bezkarnie obrazić, bo chrzanisz takie głupoty, że tyłek boli...

 

Co do banów - cóż, taki los tego, kto otwarcie mówi co myśli. Fałszu ani hipokryzji w tym nie ma, jeśli kimś gardzę, jak tobą (a przynajmniej twoim sieciowym obrazem, który tu prezentujesz) czy infedro, to mówię to wprost i publicznie. A ty budzisz moją pogardę, wstręt i nawet przestałeś już rozśmieszać. Głupota i ograniczenie umysłowe są zabawne tylko do pewnego etapu, później stają się żałosne i wstrętne. Tym ohydniejsze, gdy wiążą się z przyzwoitym poziomem iq - niestety mądrość i inteligencja rzadko idą w parze, co na twoim przykładzie widać znakomicie.

 

W związku z tym lądujesz na ignorliście. Możesz sobie tu bełkotać co ci ślina na język przyniesie z pozycji nawet nie teoretyka, ale kogoś, kto sobie coś wyobraża w sposób kompletnie oderwany od rzeczywistości, już tego nie zobaczę na szczęście. Kopanie się z koniem lub dyskusja z idiotą są bezcelowe i bezsensowne.

 

Prawda w oczy kole? W twoich wypowiedziach nie ma grama prawdy, natomiast są śmieszne, obiegowe teoryjki pochodzące z judeochrześcijańskiej wizji świata. Zero samodzielnych przemyśleń.

 

 

 

Disklajmer - małe "t" i małe "c" w słowach konkretnie adresowanych zostały zastosowane celowo, jako wyraz braku szacunku, a wręcz pogardy wobec rozmówcy.

Edytowane przez Hrefna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety mądrość i inteligencja rzadko idą w parze, co na twoim przykładzie widać znakomicie.

Święta prawda i to Ty jesteś tego najlepszym przykładem.Co więcej- brakuje Ci jednego i drugiego. Obrażasz ludzi a wiedza o magii nie należy do obowiązujących i nie świadczy o mądrości czy inteligencji człowieka.

 

Boli uświadomienie ludziom,że w Polsce jest zaledwie kilku prawdziwych Magów. Nie znacie ich ponieważ nie afiszują się na forach.

Nie mają takiej potrzeby. Kto chce, znajdzie ich bez większego trudu.

Radzę poszukajcie i nie pozwólcie robić się w balona przez samozwańców.

Edytowane przez Elie-1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak nie świadczy o niej wpieprzanie się w tematy, o których nie ma się zielonego pojęcia. Przy czym w moim wypadku trudno mówić o wiedzy, a raczej o wieloletniej praktyce. Więc skoro wiedza, to wywodząca się z doświadczenia. I nie, nie obrażam ludzi, a ich poglądy, które uważam za śmieszne. Zwłaszcza jeśli nie są ich własne, są cudze i powtarzane jak przez papugę lub zaciętą płytę, bez własnej refleksji i próby zbudowania własnego zdania na jakiś temat. Przynajmniej mówię ludziom w oczy to, co o nich myślę, droga Elzo. Jeśli ich obrażam to dlatego, że sami się swoją głupotą o to proszą. Uważasz, że głupocie należy się szacunek? Ja uważam, że pogarda. A żeby zapracować na szacunek, trzeba się baaardzo postarać. Zresztą wykpiwanie głupców sprawia mi przyjemność, czemu miałabym się jej pozbawiać? Mamy jedno tylko i tylko doczesne życie - nie ma powodu, by żałować sobie w nim drobnych przyjemności.

 

Mogłam się zresztą spodziewać, że to ty, po raz kolejny tworząc nową tożsamość, bo brak ci jaj nawet do tego, by stale używać jednego nicka. Nikt nie ma takiej manii prześladowczej na mój temat, jak ty. To naprawdę prosi się o wizytę u psychiatry, bo bardzo już przypomina stan chorobliwej paranoi. A już próbowałam znów odnieść się do ciebie jak do kogoś zdrowego psychicznie - sama to udaremniasz. W sumie nie wypada kpić z choroby, ale w twoim wypadku nie da się inaczej, sama się ustawicznie podkładasz i ośmieszasz.

 

Swoją drogą podobno poprosiłaś o bana tutaj, po co zatem tu wracasz pod kolejnym, męskim nickiem? Po to, żeby swoim zwyczajem kraść cudze wypowiedzi i wklejać na swoim śmiesznym forum ("skuby i inkuby", rotfl), bez podania autorstwa i linku do miejsca ich rzeczywistego pochodzenia? Klasyczne piractwo i kradzież własności intelektualnej. Twój pan bozia pozwala na kradzież? Delakogalne "ani żadnej rzeczy, która jego jest" tudzież "nie kradnij" dotyczy również tekstów...

 

 

Przy okazji spieszę ci donieść, że nikomu nie podawałam ciasteczek z krwią miesięczną, jak publicznie sugerowałaś, co przekazało mi kilka osób niezależnie, wymownie przy tym pukając się w czoło, nie jestem thelemitką, nie sporządzam ciastek miłości zawierających krew miesiączkową i spermę. A urok z użyciem krwi miesięcznej zupełnie inaczej wygląda, przy czym zdecydowanie (w odróżnieniu od ciebie, która chciałaś wpakować się do łóżka chłopakowi młodszemu od ciebie przynajmniej o trzy dekady, nie przejmując się jego orientacją seksualną) nie interesowałaby mnie obsesja seksualna ze strony osoby, którą podejrzewałaś o bycie ofiarą tego rodzaju mojego uroku. Nie rozumiesz, że ktoś może się ze mną przyjaźnić, na dobre i złe i od lat, a Twoim narzucaniem się gardzić? Cóż... noł koments. A przyjaciół mam wielu...

 

Podobno o wartości człowieka świadczy to, jakich ma wrogów. Jeśli wrogowie są żałośni, za to obsesyjni - cóż to może oznaczać?

 

A teraz żegnam => ignor.

Edytowane przez Hrefna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- hmm... Życie to Teatr, w którym niektórzy nawet nie są w stanie spostrzec, że i tak tylko grają swoja/własną rolę...

- i dla jednych będzie to być może i śmieszne, a dla innych tragiczne... Amen.

 

 

 

---pozdrawiam...infedro :)

Edytowane przez infedro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tak, idźcie na forumezo.pl, zapoznać się z jedyną słuszną i prawdziwą wizją magii...

Pamiętajcie, że administratorka nie usuwa kont i postów - zwłaszcza jeśli wejdzie z właścicielem konta/autorem postów w konflikt... a konflikty są tam na porządku dziennym...

Dobrej zabawy życzę, zwłaszcza tym, którzy lubią walczyć z wiatrakami *****izmu.

 

Dla infedro miejsce jak znalazł, z Elzą świetnie się dogada... ten sam typ odmóżdżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo kto do niego nie należy jest banowany :D Oczywiście bez "usuwania kont i postów", rotfl. Znaczenie ma też ilość zastosowanej wazeliny...

I zapomnialeś o efemerycznie pojawiających się tam kolejnych autorytetach adminki. Tudzież o tym, że forum stoi zewsząd skradzionymi i kopiowanymi tekstami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapomnij, że straciłeś tam rangę prawdopodobnie dlatego, że się ze mną dobrze dogadujesz, i to mimo ostrzeżeń jaka to zła jestem i żebyś na mnie uważał :P

Ciekawe, czy władza wie, że jest tam jeszcze kilka osób doskonale ze mną żyjących i przekazujących rozmaite obsesyjne wypowiedzi na mój temat :D

 

Swoją drogą dobra reklama, już kilka osób, z którymi mam dobry kontakt trafiło do mnie chcąc u źródła zweryfikować dotyczące mnie ostrzeżenia i na prawo i lewo rozsiewane opinie :D

Edytowane przez Hrefna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak ja... W dodatku powszechnie posądzana o nienawiść, wobec tych, którzy mi kompletnie zwisają zwłaszcza :D W końcu nienawiść jest równie silną i równie z obiektem wiążącą emocją jak miłość, rzadko sobie na nią pozwalam, aktualnie zdecydowanie nie mam obiektu, który wart byłby nienawiści :D Za to sama jestem jej obiektem, miło w sumie że obsesyjnie nienawidząca mnie osoba nie ma pojęcia, jak łatwo można taką kierowaną ku sobie silną emocję wykorzystać dla własnych korzyści i celów - liczy się w sumie wyłącznie moc emocji, nie jej treść, treść łatwo odfiltrować a z mocy czerpać siłę dla siebie :P

 

Swoją drogą chodzi mi jeszcze jedna złośliwość po głowie i chyba sobie jej nie pożałuję, bo lubię. Jeden z moich przeciwników w powyższej dyskusji jest tylko niegroźnie głupi, przez co zabawny póki nie zacznie męczyć. Druga oprócz głupoty jest hipokrytką - i z powodu wyraźnego i dobitnego wykazania tego swego czasu przeze mnie wzięła się jej obsesyjna nienawiść i próby niszczenia mnie we wszystkich miejscach sieci tudzież w prywatnych kontaktach z rozmaitymi ludźmi... a jak pokazuje obserwacja jej forum, również złodziejką... w końcu własność intelektualna, nawet upubliczniona, nie przestaje być własnością jej autora, a teksty skopiowane bez podania linka do miejsca pochodzenia są zwyczajnie ukradzione, tak działa prawo autorskie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą drogą zgłaszam prośbę do Administracji Ezoforum, o ukaranie Hrefny, adekwatne do ilości banów których sama nie potrafi się doliczyć, oraz ilości użytkowników którym ubliżyła.

Edytowane przez Elie-1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...