nikita81 Posted January 25, 2013 Share Posted January 25, 2013 (edited) Witam. (Nie posiadam polskich znakow). Snilo mi sie ze jade na rowerze z moim partnerem, przed nami jedzie dziecko. Wiem ze jest mi bliskie. Widze ze przed nami stoi mezczyzna, nie byl w mundurze ale mialam do niego respekt, jakby byl kims w rodzaju policjanta. Zatrzymuje dziecko i zwraca uwage na sposob jazdy na rowerze (obok stalo juz wczesniej zatrzymane jakies dziecko). Jest to jakas alejka na ktorej rosly drzewa z jablkami. Zapytalam tego mezczyzne czy te jablka sa czyjas wlasnoscia i czy moglabym sobie zerwac. Powiedzial ze moge sobie wziac ile chce tych jablek, wiec z partnerem zbieralismy z ziemi i zrywalismy z drzew. Bardzo duzo zebralismy do przyczepki ktora zamontowalismy do roweru. Cieszylam sie ze bedzie jablecznik i szarlotka, ze na dlugo nam wystarczy. Pojechalismy dalej tylko wszystko sie zmienilo, jechalismy chyba do jakiejs mojej kolezanki z okazji swiat (nie dokonca wiem jakich swiat). Ja bylam przebrana w niebiesko biala szate, taka jaka jest na obrazach w kosciele. Jakbym przebrala sie za Maryje. Moj partner tez byl przebrany. Na miejscu byli rodzice mojej znajomej, ktorzy byli przeciwni wszystkiemu co zwiazane ze swietami. Kolezanka zaczela oprowadzac mnie po domu, bylo tam bardzo duzo pokoji. Jedne umeblowane inne nie. Bylam zdziwiona iloscia pomieszczen i sposobem umeblowania. Jestem ciekawa co oznacza moj sen. Dziekuje za poswiecenie mi czasu i interpretacje. Pozdrawiam Edited January 29, 2013 by nikita81 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.