Skocz do zawartości

schudnięcie .


nirva2991

Rekomendowane odpowiedzi

zamierzam po 14 przejść na dietę ( już mam ułożoną ) .

 

pytanie :

 

jak zrealizuje się zrzucenie 5 kg do maja 2013r:

 

 

9 denarów , 6 buław, 2 buław

 

widać przejście na dietę w 9 denarach i pracę , 6 buław to chyba dobre trzymanie się jej , tylko ta 2 buław mnie zastanawia ...

 

jakie będzie moje zadowolenie z mojej sylwetki/wagi w czerwcu 2013r

 

5 denarów, 8 buław , 4 buławy , 10 kiel ( wypadły 2 karty)

 

 

5 denarów to chyba mój ubytek wagi ... więc chyba będę zadowolona z efektów ;)

Odnośnik do komentarza

jak zrealizuje się zrzucenie 5 kg do maja 2013r:

 

 

9 denarów , 6 buław, 2 buław

Uda Ci się, ale będziesz miała dość tej diety, przestaniesz się odchudzać z chwilą osiągnięcia wymarzonej wagi wierząc, że nic się już nie zmieni :-) Bo:

jakie będzie moje zadowolenie z mojej sylwetki/wagi w czerwcu 2013r

 

5 denarów, 8 buław , 4 buławy , 10 kiel ( wypadły 2 karty)

 

Poczujesz się atrakcyjną i pewną siebie kobietą

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
  • Maestro

jak zrealizuje się zrzucenie 5 kg do maja 2013r:

 

 

9 denarów , 6 buław, 2 buław

 

uda się, a w tej 2 buław pojawi się myśl: a może jeszcze warto trochę zrzucić?

 

 

jakie będzie moje zadowolenie z mojej sylwetki/wagi w czerwcu 2013r

 

5 denarów, 8 buław , 4 buławy , 10 kiel ( wypadły 2 karty)

 

będziesz bardzo zadowolona, z początku efekty mogą nie być tak spektakularne, jak by Ci się mogło wydawać, ale potem widać Twoje zaangażowanie i radość z osiągniętego efektu:)

Odnośnik do komentarza

jak zrealizuje się zrzucenie 5 kg do maja 2013r:

9 denarów , 6 buław, 2 buław

 

uda się schudnąć ^^ mocna determinacja się zaznacza, więc i efekt będzie ^^ :)

 

jakie będzie moje zadowolenie z mojej sylwetki/wagi w czerwcu 2013r

5 denarów, 8 buław , 4 buławy , 10 kiel ( wypadły 2 karty)

 

będziesz zadowolona z efektów, ale jeszcze troszkę jakbyś uważała, ze nie dokońca jest jakbyś chciała bo może jeszcze parę kilo? A może będziesz obawiac się troszkę efektu jojo w tej 5 denarów?

Odnośnik do komentarza

będziesz zadowolona z efektów, ale jeszcze troszkę jakbyś uważała, ze nie dokońca jest jakbyś chciała bo może jeszcze parę kilo? A może będziesz obawiac się troszkę efektu jojo w tej 5 denarów?

:-)

Ta 5 monet to osłabienie organizmu po diecie może być....

Odnośnik do komentarza

dziękuję Wam :) co do osłabienia - to diete mam tak ułożoną(przez dietetyka) , że jem więcej kalorii niż jem teraz. tylko , ze niestety muszę jeść 5 razy dziennie a to mnie dobija. Już na niej byłam , ale niestety przestałam jeść 5 posiłków dziennie i waga wróciła ;/ ponieważ nie zrobiłam stabilizacji wagi .

Odnośnik do komentarza
dziękuję Wam :) co do osłabienia - to diete mam tak ułożoną(przez dietetyka) , że jem więcej kalorii niż jem teraz. tylko , ze niestety muszę jeść 5 razy dziennie a to mnie dobija. Już na niej byłam , ale niestety przestałam jeść 5 posiłków dziennie i waga wróciła ;/ ponieważ nie zrobiłam stabilizacji wagi .

 

A to indywidualna dieta czy może ktoś jeszcze z niej skorzystać? Mnie tam 5 posiłków pasuje :-)

 

5 monet to może te 5 posiłków, które Ciebie dobijać będą. Daffne, miałaś rację - 5 monet to obawy, że jeśli Nirva przestanie jeść 5 posiłków dziennie, to efekt jojo :-)

Odnośnik do komentarza

Nirva też próbuję schudnąć, ale coś mnie to nie wychodzi :P (och a przydałoby się z 10kg zrzucić) :D

Moja koleżanka zamówiła tabletki, 100kilka złotych, a jeśli nie schudniesz to oddają pieniądze. Komentarze na ten temat są podzielne, ale jakby nie patrząc masz gwarancje satysfakcji lub zwrot pieniędzy... Jutro mają przyjść do niej także 'po' mogę Ci napisać co i jak i spróbujesz z tabletkami. Po co się męczyć dietą? :P

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
Nirva też próbuję schudnąć, ale coś mnie to nie wychodzi :P (och a przydałoby się z 10kg zrzucić) :D

Moja koleżanka zamówiła tabletki, 100kilka złotych, a jeśli nie schudniesz to oddają pieniądze. Komentarze na ten temat są podzielne, ale jakby nie patrząc masz gwarancje satysfakcji lub zwrot pieniędzy... Jutro mają przyjść do niej także 'po' mogę Ci napisać co i jak i spróbujesz z tabletkami. Po co się męczyć dietą? :P

Uważaj na tabletki. Mozesz sobie powaznie zaszkodzić,uwierz mi...

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
A kij z tym, byle schudnąć :P Ja nie mam samozaparcia, próbuję nie jeść po nocach, a się nie da... Także chcąc nie chcąc bez tabletek bym nie schudła.

Ale i tak chyba nie zdecyduję się na nie.

 

Ja znam kilka osób,które brały tabletki..Nikomu to na dobre nie wyszło...

Odnośnik do komentarza

Ja mam znajomego, który brał i schudł baaardzo dużo i co najważniejsze po 'kuracji' nie miał efektu jojo.

Osobiście nie lubię takich rzeczy, nawet antybiotyków nie biorę jak jestem chora także jak na razie tylko marzę o tabletkach. Póki co chyba nie muszę chudnąć tych 10kg, ale bardzo bym chciała.

Odnośnik do komentarza
A to indywidualna dieta czy może ktoś jeszcze z niej skorzystać? Mnie tam 5 posiłków pasuje :-)

 

5 monet to może te 5 posiłków, które Ciebie dobijać będą. Daffne, miałaś rację - 5 monet to obawy, że jeśli Nirva przestanie jeść 5 posiłków dziennie, to efekt jojo :-)

 

Kochana , niestety indywidualna ( z chęcią bym się nią podzieliła z innymi ) , ale jest dobrana specjalnie pode mnie i pod mój organizm (robiłam badania krwi szczegółowe przed ułożeniem )

więc boję się , żeby nikomu innemu nie zaszkodziła.

 

 

 

 

Pretoria :

 

Takie specyfiki potrafią się bardzo poważnie odbić na zdrowiu ... np złogami w jelitach ( i wiele innych przykrych rzeczy może nastąpić) więc moim zdaniem nie warto jest ryzykować ze swoim zdrowiem. Dieta to nie jest głodówka - tylko zdrowy sposób odżywiania . Na dobrej diecie nie będziesz się czuła głodna .

Ogólnie podstawą jest zmienienie nawyków żywieniowych , np ze smażonego przejść na gotowane , ograniczyć słodkie itd .

A w darmowe cuda nie wierz ;) Wszystko się odbija prędzej czy później .

Odnośnik do komentarza

jak zrealizuje się zrzucenie 5 kg do maja 2013r:

9 denarów , 6 buław, 2 buław

 

Myślę, że się uda chociaż mogą być opóźnienia ;) ale do czerwca powinnas zrzucic z 5 kilo co najmniej.

Bedziesz zadowolona, dostaniesz kopa energetycznego, poczujesz się pewniej i atrakcyjniej.

Myślę, że poznasz lepiej swoje ciało i lepiej będzie wyglądala komunikacja.

Staraj się nie zajadać stresów ;) bo czesto tak działają emocje;)

 

jakie będzie moje zadowolenie z mojej sylwetki/wagi w czerwcu 2013r

5 denarów, 8 buław , 4 buławy , 10 kiel ( wypadły 2 karty)

Schudniesz na bank, ale uwazaj by to nie było zbyt szybko - moga pojawić się rozstepy.

Staraj się powoli, systematycznie tracic wagę. Wystarcza 2 kilogramy-3 na miesiąc, czy tez kilogram na tydzien.

Dbaj o skore i forme. Cwicz najlepiej jakies strechingowe cwiczenia.

Odnośnik do komentarza

czyli aktualnie masz prawidłowa wagę i zamiast isc na diete to sobie codziennie po 20 min poćwicz. Jak sie domyślam, myślisz ze masz gdzie niegdzie za duzo tłuszczyku (np oponka albo uda itp)....możliwe, ze ta 5 denarów własnie o tym moze mowi, ze waga owszem pojdzie w dół ale nie bedziesz zadowolona czegoś ci bedzie brakowac. JEzeli masz prawidłową wagę a chcesz sie pozbyc tłuszczu to dietą sie go nie pozbedziesz niestety :/ Dieta jest dobra dla tych co waża za duzo ;))))

Odnośnik do komentarza

kwestia tego , że mój organizm reaguje na same ćwiczenia obroną i zaczyna jeszcze więcej kumulować w tłuszcz(jedząc normalnie ) ;d dlatego dieta w moim przypadku niestety jest potrzebna , ale wszystko pod kontrolą lekarza ;)) Waga jest jeszcze w normie , ale niestety tkanki tłuszczowej procentowo za dużo (też był robiony pomiar i zalecane zrzucenie ) przy 167 ważę 61 kg , a chce zejść do 55 ;) co będzie wagą idealną :)

 

Tak się cackam z tym wszystkim , ale kiedyś kiedyś miałam poważne zaburzenia odżywiania po których bym wylądowała w szpitalu z powodu anoreksji( i o dziwo problem nie polegał na tym , że chciałam być chudsza , tylko był na tle emocjonalnym) , więc teraz maximum ostrożności ;))

Odnośnik do komentarza

a powiedz mi kochana jak długo ćwiczylas (rok miesiąc poł roku??) jak często robiłas ćwiczenia (np 5 razy w tygodniu po 40 min) i jakiego rodzaju (siłowe, aerobowe itp)???? Zaraz ci wyjaśnie jakie robiłaś błedy i o co chodzi z tym gromadzeniem tłuszczu....ja mam to samo wiec wiem o czym mowię...Tylko mi odp na to a ja ci powiem co i jak ;)

Odnośnik do komentarza

kardio i aerobo ty to samo. System 3-4 dni jest bardzo dobry ale czas na ćwiczenia zdecydowanie za długi ;))) Tu jest bład bo nie cwiczymy dłuzej niż 20 min aerobów ;))) To tak jakbyś przez godzine albo 1,5 robiła zogrzewkę ;)))

To jest tak, że ćwiczenia nie polegają na tym, zeby sie katować jak nienormalna a ty robiłaś identyczne błedy co ja. tyle ,że ja cwiczyłam codziennie i efektów zadnych. Zaczłem, wiec czyta, pytać specjalistów i mnie wyśmiali hehehehe :) Wystraczy 15 - 20 min dziennie 5 min aerobów 5 ABS'ów, 5 min planków i 5 min na rozciaganie. To nie tłuszcz ci sie gromadził kochana tylko organizm komuluje wode co sprawia wrażenie, ze tłuszczu mamy wiecej i ze tyjemy :)

Pamietam jak mowilam to samo co ty jeszcze w kwietniu zeszłego roku - kuw..a co jest grane przeciez cwicze, nie jem słodyczy ani tłustego ani fastów co jest co jest co jest??? hehehe Jezeli zdecydujesz sie jednego dnia pojeździć na rowerze prze godzine dwie albo dłuzej to nic juz nie ćwicz, jak robisz aeroby z ABSami to daj dzien na wytchnienie i pij pij pij 2-2,5 litra wody.

Odnośnik do komentarza

dzięki ;) przepraszam , ze nie napisałam o rozgrzewce , bo zawsze była jakaś delikatna ok 20-30 min (skłony itd )

A co do wody to codziennie piję 2 litry ;) w sumie od dziecka piję tylko wodę ;) jak ćwiczę to 2.5 czasem więcej

Odnośnik do komentarza

no właśnie ciwczysz za długo a organizm durnieje i komuluje wode w sobie ;))) Ja robilam to samo. Sluchaj potrafiłam przejechać 25 km na rowerze, wrocic i 40 min cwiczeń. Tak sie nie powinno robić. Ktoś powie o sportowcach co ćwicza po kilka godzin dziennie ok ale oni to robią od kilku jak nie kilkunastu lat a na pewno nie zaczynali od kilku godzinnych ćwiczeń.

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
no właśnie ciwczysz za długo a organizm durnieje i komuluje wode w sobie ;))) Ja robilam to samo. Sluchaj potrafiłam przejechać 25 km na rowerze, wrocic i 40 min cwiczeń. Tak sie nie powinno robić. Ktoś powie o sportowcach co ćwicza po kilka godzin dziennie ok ale oni to robią od kilku jak nie kilkunastu lat a na pewno nie zaczynali od kilku godzinnych ćwiczeń.

 

No co TY,ale może masz rację..Ja mam mniej czasu to i ruchu lekko mniuej, a mam lepsza sylwetkę niż w czasach,gdy ćwiczyłam baaaaardzo dużo..

Odnośnik do komentarza

Pamietasz jak latam ćwiczyłysmy Inez jak nienormalne....i mnie nic to nie dało a miałam wrażenie, ze bardziej mi przybiera tu i ówdzie?? Kurde przemeczałam orgaznim a on gromadził wode bo durniał...ćwicze po 20 min dziennie i są mega efekty i jakiejsc wielkiej diety nie 3mam. Blizej wiosny sobie oczyszcze organizm, świeżymi sokami i gotowanymi warzywami przed dwa tyg i wystarczy :)

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
Pamietasz jak latam ćwiczyłysmy Inez jak nienormalne....i mnie nic to nie dało a miałam wrażenie, ze bardziej mi przybiera tu i ówdzie?? Kurde przemeczałam orgaznim a on gromadził wode bo durniał...ćwicze po 20 min dziennie i są mega efekty i jakiejsc wielkiej diety nie 3mam. Blizej wiosny sobie oczyszcze organizm, świeżymi sokami i gotowanymi warzywami przed dwa tyg i wystarczy :)

Masz rację. Ja na razie jem co chcę, ćwicze 4-5 razy w tyg. po godzinie, jest ok. Na wiosne też diete oczyszczającą sobie zrobię:)

Odnośnik do komentarza
kardio i aerobo ty to samo. System 3-4 dni jest bardzo dobry ale czas na ćwiczenia zdecydowanie za długi ;))) Tu jest bład bo nie cwiczymy dłuzej niż 20 min aerobów ;))) To tak jakbyś przez godzine albo 1,5 robiła zogrzewkę ;)))

To jest tak, że ćwiczenia nie polegają na tym, zeby sie katować jak nienormalna a ty robiłaś identyczne błedy co ja. tyle ,że ja cwiczyłam codziennie i efektów zadnych. Zaczłem, wiec czyta, pytać specjalistów i mnie wyśmiali hehehehe :) Wystraczy 15 - 20 min dziennie 5 min aerobów 5 ABS'ów, 5 min planków i 5 min na rozciaganie. To nie tłuszcz ci sie gromadził kochana tylko organizm komuluje wode co sprawia wrażenie, ze tłuszczu mamy wiecej i ze tyjemy :)

Pamietam jak mowilam to samo co ty jeszcze w kwietniu zeszłego roku - kuw..a co jest grane przeciez cwicze, nie jem słodyczy ani tłustego ani fastów co jest co jest co jest??? hehehe Jezeli zdecydujesz sie jednego dnia pojeździć na rowerze prze godzine dwie albo dłuzej to nic juz nie ćwicz, jak robisz aeroby z ABSami to daj dzien na wytchnienie i pij pij pij 2-2,5 litra wody.

 

no ja bym tu nieco podyskutowała. kardio się robi w innym celu - na wzmocnienie/poprawienie kondycji a aerobowe na utratę tłuszczu i poprawienie sylwetki. Istotne jest przy jakim pulsie robisz marsz lub trucht. To tez ustala się indywidualnie- zalecam pulsometr na klatę. Przy wysokim pulsie tylko się forsujesz (patrz kardio np dłużej niz 20 min). Ja polecam co najmniej 3xdziennie po godzinie. Przez 30 min sie dopiero organizm rozkręca, wiecej kalorii/przy odpowiednim pulsie/ spalisz od 30 do 45 minuty niz przez pierwsze 30 min.

Polecam wykwalifikowanego trenera, chociaż na pierwszy miesiąc treningu - niech rozpisze trening jak dietę.

Trenuje od lat. Mam 43 lata a wiek biologiczny z pomiarów na 26 lat.

Odnośnik do komentarza
Gratuluję i zazdroszę :-)

Już wiem, skąd ta energiczna pani z Matrixa w awatarze:-)

Nie ma czego. Wystarczy 3-4 razy w tygodniu zrobić sobie marsz godzinny :D

 

Ps. "Morfeusz: Wierzysz w przeznaczenie, Neo?

Neo: Nie.

Morfeusz: Dlaczego nie?

Neo: Nie podoba mi się pomysł, że coś rządzi moim życiem.." -Matrix

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
no ja bym tu nieco podyskutowała. kardio się robi w innym celu - na wzmocnienie/poprawienie kondycji a aerobowe na utratę tłuszczu i poprawienie sylwetki. Istotne jest przy jakim pulsie robisz marsz lub trucht. To tez ustala się indywidualnie- zalecam pulsometr na klatę. Przy wysokim pulsie tylko się forsujesz (patrz kardio np dłużej niz 20 min). Ja polecam co najmniej 3xdziennie po godzinie. Przez 30 min sie dopiero organizm rozkręca, wiecej kalorii/przy odpowiednim pulsie/ spalisz od 30 do 45 minuty niz przez pierwsze 30 min.

Polecam wykwalifikowanego trenera, chociaż na pierwszy miesiąc treningu - niech rozpisze trening jak dietę.

Trenuje od lat. Mam 43 lata a wiek biologiczny z pomiarów na 26 lat.

Mnie zastanawia jedno, bo ja od lat dużo ćwicżę, kondycję mam lepszą niż niejedna 20 - latka. Od kilku lat mój puls wynosi ok. 90 uderzeń na minutę, jest to spowodowane mocno stresującą pracą..Jednocześnie wcale nie czuje się jakbym się fprsowała, niekiedy po godzinie intensywnyxh ćwiczeń wiem, że mogłabym wiecej..

Odnośnik do komentarza
Mnie zastanawia jedno, bo ja od lat dużo ćwicżę, kondycję mam lepszą niż niejedna 20 - latka. Od kilku lat mój puls wynosi ok. 90 uderzeń na minutę, jest to spowodowane mocno stresującą pracą..Jednocześnie wcale nie czuje się jakbym się fprsowała, niekiedy po godzinie intensywnyxh ćwiczeń wiem, że mogłabym wiecej..

 

Sprawdż sobie puls spoczynkowy tj. jak tylko otworzysz oczy, nie wstając z łózka zrób pomiar. Aby spalić tłuszcz trzeba obliczyć swoje tętno maksymalne czyli wzór: 220 minus wiek (220 - 40 lat = 180). Tłuszcz spala się kiedy ćwiczysz na poziomie 60-65% tętna max (czyli do tego wzoru od 108 do 117)!! To nie jest skomplikowane - naprawdę. A efekty widać już miesiącu ćwiczeń i to duże.

 

Uwaga, nie wolno robić ćwiczeń np. na płaski brzuch póki nie pozbędziemy się nadmiaru tłuszczu. Wówczas mięśnie rosną, tłuszcz zostaje i brzuszek robi się większy!Masa ciała się powieksza. Jeśli ćwiczysz intensywnie pamiętaj, że mięsnie ważą więcej niż tłuszcz. Sylwetka staje się smuklejsza a waga często stoi w miejscu. NIe waż się, mierz swoja objętość.

Tak się tutaj nie da...chodżmy pobiegać i wsio wytłumaczę jak nalezy!

:)

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
Sprawdż sobie puls spoczynkowy tj. jak tylko otworzysz oczy, nie wstając z łózka zrób pomiar. Aby spalić tłuszcz trzeba obliczyć swoje tętno maksymalne czyli wzór: 220 minus wiek (220 - 40 lat = 180). Tłuszcz spala się kiedy ćwiczysz na poziomie 60-65% tętna max (czyli do tego wzoru od 108 do 117)!! To nie jest skomplikowane - naprawdę. A efekty widać już miesiącu ćwiczeń i to duże.

 

Uwaga, nie wolno robić ćwiczeń np. na płaski brzuch póki nie pozbędziemy się nadmiaru tłuszczu. Wówczas mięśnie rosną, tłuszcz zostaje i brzuszek robi się większy!Masa ciała się powieksza. Jeśli ćwiczysz intensywnie pamiętaj, że mięsnie ważą więcej niż tłuszcz. Sylwetka staje się smuklejsza a waga często stoi w miejscu. NIe waż się, mierz swoja objętość.

Tak się tutaj nie da...chodżmy pobiegać i wsio wytłumaczę jak nalezy!

:)

Ja to wszystko wiem:) Brzuch mam płaski:))) Co do wagi, to wiem o tym,dlatego się nie ważę:) Mam 165 cm wzrostu i przy wadze 55 kg jestem za chuda, podczas gdy moje koleżanki przy podobnych parametrach wyglądają nieco za ciężko:) Ćwiczę od 12 r.ż:)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...