Skocz do zawartości

Medytacja a nerwica


Quei

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam stwierdzoną fobię społeczną, nerwicę lękową itp. Jaki rodzaj medytacji polecany jest w takim przypadku? Nie chcę jej wiązać z żadnymi ideologiami, chcę tylko posiedzieć sobie przez 15 minut i odpocząć. Do tej pory podczas medytacji nie myślałem o niczym, bo nie wiem na czym się skoncentrować i czy w ogóle na czymś trzeba. Działa to na mnie bardzo dobrze. Mam kilka pytań - jaki rodzaj medytacji jest najbardziej wskazany? Czy wystarczy siedzieć i o niczym nie myśleć? Czy trzeba zastosować jakąś ochronę energetyczną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam stwierdzoną fobię społeczną, nerwicę lękową itp. Jaki rodzaj medytacji polecany jest w takim przypadku? Nie chcę jej wiązać z żadnymi ideologiami, chcę tylko posiedzieć sobie przez 15 minut i odpocząć. Do tej pory podczas medytacji nie myślałem o niczym, bo nie wiem na czym się skoncentrować i czy w ogóle na czymś trzeba. Działa to na mnie bardzo dobrze. Mam kilka pytań - jaki rodzaj medytacji jest najbardziej wskazany? Czy wystarczy siedzieć i o niczym nie myśleć? Czy trzeba zastosować jakąś ochronę energetyczną?

 

Antidotum na lęk to współczucie. Spróbuj medytować na współczucie kilka razy dziennie, w krótkich sesjach max 5min. Usiądź wygodnie, rozluźnij się i skup na oddechu. Po chwili wyobraź sobie przed sobą obiekt do którego odczuwasz ciepłe uczucia (miłość, radość, współczucie). Jeżeli umysł podsyła ci jakiś inny obraz, to spokojnie - to naturalne. Pewien mężczyzna chciał medytować i wizualizował swojego syna, jednak umysł non stop podsyłał mu obraz królika, którego miał gdy był mały. Widocznie z królikiem wiązał podświadomie naprawdę głębokie i ciepłe uczucia.

 

Skup się na obiekcie swojego współczucia i przyglądaj mu się. Po 2min skup się na uczuciach jakie w tobie wytwarza. Obserwuj te uczucia ok. 2 min. Następnie postaraj się rozciągnąć to uczucie na swoją rodzinę. Na koniec rozluźnij umysł i powoli wyjdź ze stanu medytacji.

 

To jest poziom pierwszy czyli rozszerzanie współczucia na własną rodzinę. Stosuj tę medytację dopóki nie odczujesz, że wystarczy. Drugim poziomem jest rozszerzenie współczucia na znajomych i ludzi ci obcych. Trzecim poziomem jest rozciągnięcie współczucia na wrogów.

Przed medytacją warto przypomnieć sobie myśl o tym, że tak na prawdę wszystkie istoty są takie same. Pragniemy szczęścia i unikamy cierpienia - czy to twoja rodzina, czy twoi wrogowie.

 

Drugą medytację jaką polecam, to medytacja na białym świetle ----> http://www.ezoforum.pl/czakry/65782-medytacja-na-bialym-swietle.html

Wpłynie ona zbawiennie na stan twoich czakr, stopniowo poprawiając twój stan psycho-fizyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...