Skocz do zawartości

Dziwne nagranie na poczcie głosowej


JagodowaTruskawka

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. W niedzielę 3 lutego o godzinie 1:30 w nocy mój telefon zaczął wariować, tzn na mój numer zaczął dzwonić zastrzeżony. Kiedy odbierałam, w słuchawce była kompletna cisza, w tle natomiast zwykły szum telefoniczny, kiedy odbierze ktoś od nas telefon i nic nie mówi. Pomyślałam, że dzwoni pewnie do mnie jakis zartownis, ale za 5 telefonem bylam juz nieco wystraszona. Jak odbieralam telefon, to połaczenie siegalo nawet 4 minut a przez ten czas nikogo nie slyszalam. Dwa razy jednak nagralam na poczte te polaczenia, ale bardzo szybko się rozlaczaly. Nigdy wczesniej nie mialam takiej sytuacji, i powiem szczerze zmrozily mi krew te nagrania z poczty. Od niedzieli w nocy mam problem ze snem, tzn nie moge spac wiecej jak 6 godzin i budzę sie w nocy. Jest to w moim przpadku fenomenem, bo potrafie spac nawet do 14 godzin. Normalnie tą sprawą, nie zajęlabym sobie glowy, ani nie tworzyla tematu, ale w dokladnie tym samym czasie , tj w niedziele 3 lutego w okolicach godziny 1 nastąpiła smierć mojego kolegi o ktorej dowiedzialam się dopiero wczoraj. Było to w odleglosci okolo 1 km od mojego domu. Temat:http://www.ezoforum.pl/interpetacje-rozkladow/66538-zaginiona-osoba.html Mialam juz sytuacje, jak nachodzil mnie inny 'kolega' w nocy i nie dawal spac. Wtedy pomodlilam sie za dusze tej osoby i problem sie skonczyl. W tym przypadku, takze się pomodlilam i poprosilam aniola stroza aby zabral jego dusze i w tym momencie poczulam (lezalam wtedy w lozku, byla 2 w nocy) jakby ktos zdjal ze mnie 20 kilogramowa kołdrę.

 

Tutaj dwa zachowane nagrania z mojej poczty głosowej: Poczta - Dokumenty - onaira - Chomikuj.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Ja nie wiem...ale w drugim nagraniu...to tak jakby ktoś został uderzony :(...

 

 

P.S.

Właśnie puściłam to nagranie mojemu synowi...zapytałam o ten dźwięk...syn mój mówi że taki sygnał jest wtedy gdy telefon wpada do wody...a nie wspominałam o szczegółach...nic a nic - tylko puściłam nagranie...

Edytowane przez MyStErIoUs_WoMaN
dodano p.s.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdziwniejsze jest to, ze telefon tego chlopaka byl w zupelnie innej czesci miasta:(( Tzn jak podawane byly informacje o tym, to jego tel byl wlaczony i sygnal byl z drugiego konca miasta ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Dziwne...i bardzo przykre...

Od wczoraj dużo o tym myślę...aż nie wiem co napisać...mnie jako osobę obcą boli ta tragedia...współczuję bliskim z całego serca - bo to przecież ból niewyobrażalny...[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, jeśli Was rozczaruję, ale dla mnie nie ma totalnie nic niezwykłego w tych nagraniach. Brzmią trochę jakby ktoś oddychał do słuchawki a reszta to odgłos podobny do odkładanej słuchawki telefonu stacjonarnego, ew. komórki przesuwającej się gdzieś w czeluściach torby a włączonej przypadkiem przez jakieś w niej przedmioty.

 

Rozumiem, że to może być trochę niesamowite w kontekście powyższych wydarzeń, tym bardziej że telefony powtarzały się w nocy po kilka razy i nie było żadnego dźwięku, ale z nagrań nie wynika nic, co można by było jasno podciągnąć pod rzeczy nadprzyrodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lilith

Ja bym się tu również nie doszukiwała jakichś cudów i oburzające jest, Rastar, że sugerujesz komuś, komu właśnie zmarł ktoś znajomy, że to 'telefon z zaświatów'. To chore i brak mi słów na takie teksty...

Mimo, że te dźwięki brzmią dość niepokojąco, to też jedyne, co tam usłyszałam, to jakby telefon 'przewalał się' przez wnętrzności np. torby i niechcący wybrał numer (być może przypadkowy). Kilkukrotne wybieranie tego samego numeru też nie jest w takiej sytuacji wielką zagadką...

 

A ty, Rastar, opamiętaj się trochę -.-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rastar

Posłuchaj nic nie sugeruje, powiedziałem tylko że tak brzmi a to całkiem co innego i ze mnie ciarki przeszły. i to tez subiuektywne takze nie nalezy na mnie zwracać uwagi, tak czy inaczej nagranie znalazło się w internecie, a ja na nie trafiłem wiec odpowiedziałem.

I proszę mnie ni e upominać bez powodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lilith
mi się wydaje jakby ktoś dzwonił nie z tego świata

 

Skoro stwierdzasz coś podobnego w wątku osoby, która przyznała, że cała sprawa wiąże się ze śmiercią jej znajomego, to masz chyba świadomość, jak ona może to odebrać.

I jest to sugestia, bo wiesz dobrze co piszesz, gdzie piszesz, i komu piszesz. Jeśli nie - to bardziej zapanuj nad swoimi słowami.

 

I nie upominam cię, tylko wskazuję, że nie dość, że takie twierdzenia są nie na miejscu, to jeszcze są to tak koszmarne bzdury, że aż oczy bolą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rastar

Mylisz się moja droga i opanuj troszeczkę swoje emocje.

Poza tym ja już doświadczałem wielu bzdur.

Edytowane przez rastar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Wiecie co...pisała Dziewczyna że telefon zostal znaleziony w zuuupełnie innym miejscu niż ciało tego chlopaka - no Ktoś go tam musiał wyrzucić (?)...chyba że sam zostawił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lilith
Wiecie co...pisała Dziewczyna że telefon zostal znaleziony w zuuupełnie innym miejscu niż ciało tego chlopaka - no Ktoś go tam musiał wyrzucić (?)...chyba że sam zostawił...

 

Może być tak, że ktoś go znalazł /ukradł i przez jakiś czas trzymał w kieszeni (np. kurtki) - w tym czasie ten telefon niechcący wybierał numer. A ta osoba, gdy doszła go wniosku, że ten telefon może być poszukiwany - porzuciła go gdzieś na trasie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN
Może być tak, że ktoś go znalazł /ukradł i przez jakiś czas trzymał w kieszeni (np. kurtki) - w tym czasie ten telefon niechcący wybierał numer. A ta osoba, gdy doszła go wniosku, że ten telefon może być poszukiwany - porzuciła go gdzieś na trasie...

 

No jasne że tak...dokładnie to miałam na myśli :)

 

 

P.S.

Chyba że osoba która porzuciła ten telefon, czy nawet jeszcze ma - no nie wiem...ma coś wspólnego - albo coś wie o zdarzeniach z niedzieli...

 

W każdym razie uważam JagodowaTruskaweczko że nie masz czego się bać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

truskawko ten telefon dzwonił w chwili kiedy twój kolega umieral?tak?

 

 

O godzinie 22 byl widziany ostatni raz. Nie ma jeszcze szczegolowych informacji na temat czasu smierci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

módl sie za niego nie wiem jak wierzysz w co zapal świeczke w jego intencji

nie od dzis wiadomo że zmarli nas nawiedzaja gdyby to byla moja sytuacja tez odebrałabym jako ostatnie pozegnanie jego w ten sposob dał ci znać

ale to nie powod do strachu absolutnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zmarły Pan miał za życia "zastrzeżony" numer? bo jeśli dzwonił "zastrzeżony" to może najpierw popytać, kto ze znajomych (żyjących) sobie "zastrzegł" ...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

może już tu nikt nie zagląda ale szumów i dla osób się tym zajmujących dużo więcej znaczą dane efekty niż np. dla nas.

Nagranie te bowiem mogą być uznane w sprawie za znaczące. Może taki krok rozwieje trochę wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...